A NIE WIERZYŁEM...
Dwa tygodnie temu rozmawiałem sobie prywatnie z Mateuszem Masternakiem. Oczywiście tematem przewodnim była gala we Wrocławiu 10 września i jego potyczka z Carlem Davisem. Nagle Mateusz wystrzelił "Wiesz co, rozmawiamy tak sobie ostatnio z Andrzejem (Gmitrukiem) i jesteśmy przekonani, że tydzień przed pojedynkiem Paweł nabawi się jakiejś kontuzji, ja dostanę w ostatniej chwili ofertę walki z Afolabim i wyjdzie na to, że tylko krzyczę, a tak naprawdę się boję".
Ja się tylko uśmiechałem i przekonywałem "Mastera", że to zbyt duża gala na takie numery. A jednak... Mateusz ze swoim trenerem pomylili się tylko trochę - to nie tydzień przed galą, a dwa - może żeby było bardziej wiarygodnie?
Niektórzy ludzie naprawdę mają wrocławianinowi za złe, iż tego wyzwania nie przyjął. To dziwne, bo obóz Masternaka dwa miesiące wcześniej składał oficjalnie propozycję potyczki z Ola Afolabim, która wówczas nie została przyjęta. Na tym poziomie nie przyjmuje się walki z kimś tak mocnym, jeśli nie miało się czasu na odpowiednie przygotowania i każdy kto miał do czynienia z boksem zawodowym na takim szczeblu doskonale o tym wie. Są też inne aspekty - pojedynek nie miałby statusu eliminatora, a sam Mateusz zarobiłby... tyle samo, a nawet mniej, niż w niektórych swoich walkach na Canal Plus z dużo słabszymi przeciwnikami. Pytanie więc, po co miałby grać w gierkę pana Andrzeja Wasilewskiego, który ogłaszał już różne rzeczy, różne walki, różne konwencje w Polsce, różnych rywali i tylko nikt jakoś go nie rozlicza z tych "różne". Nie zmuszam do tego nikogo, przestańcie jednak mieć pretensje do kogoś, że nie gra w takt muzyki rywalizującego z nimi promotora.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że Paweł Kołodziej naprawdę jest już gotowy na rywala pokroju Afolabiego i on sam zapewne chętnie z kimś takim by się skonfrontował, podobnie jak Dawid Kostecki czy Damian Jonak. I tego im życzę, bo stać ich na niespodzianki...
Juz niebawem nowe zapowiedzi wielkich walk zawodnikow 13kp...
Choroby, wypadki... Moze klatwe ktos na nich rzucil? Idzcie wy do jakiegos szamana...
Klątwę na Kp rzucił Palacios(czarodziej)
A Ty niby skąd wiesz jak to "wygląda"?
Fakty są takie, że Kołodziej "nie może" walczyć z Afolobim a Masternak nie podjął wyzwania i teraz Ola jest bez przeciwnika.
Zobaczył w telewizji :) Co do walki, to może było ze 3 tygodnie, to Master i trener Gmitruk wzięli by tą walkę.
1. wielka szkoda,że tej walki nie ma, bo starcie Harnasia z Afolabim zapowiadało się wybornie, typowa walka 50:50
2. Mateusz zrobił bardzo dobrze, że nie wziął walki, na takim poziomie było by to nieprofesjonalne.
To grupa Kołodzieja najadła się wstydu, a Pan Gmitruk i Mateusz wyszli z sytuacji honorowo.
Jeżeli jednak naprawdę nie było tej kontuzji, a Janik nie trenował, to nie wiem po co robić cyrk z walką dla Janika i Kołodzieja, mącić interesy grupy K2 , która teraz nie ma rywala dla Oli i ogólnie psuć tym wspaniałą galę.
Jeżeli zrobili to z premedytacją jest to po prostu świństwo.
Dla mnie najważniejsze pytanie teraz: z kim walczy Afolabi ?
Drugie ważne pytanie: Dlaczego Sosnowski nagle walczy w Warszawie z kelnerem ?
pozdrawiam
W telewizji to nawet mało o Adamku słychać a co dopiero o Afolabim jego kłopotach. Tutaj i na rp.pl rozgywa się to przedstawienie.
13kp poprzez Wasilewskiego jest zdolne do wielu rzeczy... I to takich na ktore bysmy nie wpadli...
Zgadzam się z pierwszym zdaniem ale później to jest śmiechota. Jakie gierki? Jest okazja stoczyć ważny pojedynek z klasowym rywalem? Za małe pieniądze i na gali rangi światowej? Prawda jest taka, że Gmitruk nie chce takich wyzwań dla Mateusza, woli poczekać jeszcze 2 lata i go odpowiednio przygotować.
fakty są takie,że Kołodziej nie walczy z Afolabim,bo go nie chcą na niego wystawić,a Masternak nie walczy z Afolabim,bo mu powiedzieli o takiej opcji 2tygodnie przed walką.To z kim będzie Ola walczył,nic mnie nie obchodzi,bo Polak to raczej nie bedzie.
A co Wach konkretnie mówił?
Postanowil wiec nie dorabiac K2 i schowal gleboko swoja najwieksza gwiazde w gymie...
Opowiadal jak ciezko bylo wyrwac kase za walki i stwierdzil ze
Gmitruk to dobry trener ale jako czlowiek juz nie koniecznie,dokladnie nie pamietam jak chcesz to szukaj w artykulach z przed tygodnia tam jest obszerny wywiad z Mariuszem
Chyba nie na tym zycie polega zeby jeden jebal drugiego ,a i gdyby to bylo na temat Wasyla pewnie krytyka trwala by do dzis
Widzę, że mamy tu eksperta od telewizyjnych honorarium, może podasz jakieś szczegóły bo ja np. nie mam pojęcia jak TV płaci Gmitrukowi.
Myślę, że obóz Mastera nie wziął tej walki nie z obawy o porażkę, tylko dlatego, że był to najzwyklejszy wnyk zastawiony na Mateusza. W końcu konkurencję w dzisiejszym biznesie niszczy się wszelkimi środkami.
Zgadzam się z każdym Twoim zdaniem ale trzeba wziąć pod uwagę jedną rzecz, Master nie wybiera sobie przeciwników. Gdyby mu Gmitruk powiedział "bierz go" to Master by się rzucił. TO NIE MATEUSZ WYBRAŁ.
"Master nie poniósł rekwic"
a to zdanie z artykułu powyżej.
"To dziwne, bo obóz Masternaka dwa miesiące wcześniej składał oficjalnie propozycję potyczki z Ola Afolabim".
Jak się udziela wpisów pod artykułem to warto by go przeczytać.
Hubosz - Zgodze sie z tym... Dla 13kp pechowy czas nastaje... Gmitruk na polsacie...
To co, Do Davisa przygotowywał się gorzej niż miałby przygotowywać się do Afolabiego? Myślisz, że miałby o niebo lepszych springpartnerów? Może jednego by Gmitruk sprowadził "lepszego" ale efekt byłby podobny. Albo Gmitruk stwierdził, że Master nie podoła albo za mało było kasy. Może jedno i drugie.
"To co, Do Davisa przygotowywał się gorzej niż miałby przygotowywać się do Afolabiego?"
Oczywiście ze tak.
"Myślisz, że miałby o niebo lepszych springpartnerów?"
Ja tak nie myślę tylko wiem że tak po prostu by było.
"Może jednego by Gmitruk sprowadził "lepszego" ale efekt byłby podobny."
To teraz podaj jutrzejsze liczby w lotka
"Albo Gmitruk stwierdził, że Master nie podoła albo za mało było kasy. Może jedno i drugie."
Może jedno i drugie, a czy opłacało się brać tą walkę pokazał Wasilewski, który wycofał swojego dobrze przygotowanego zawodnika na 2 tygodnie przed walką.
"Może jedno i drugie, a czy opłacało się brać tą walkę pokazał Wasilewski, który wycofał swojego dobrze przygotowanego zawodnika na 2 tygodnie przed walką. "
Tzn. dlaczego się nie opłacało? Ja jestem strasznym zwolennikiem Masternaka ale nie mogę przeboleć, że nie podjął tej walki. Afolabi jest znany na całym świecie, pokonanie go oznaczałoby dla Mastera duży przeskok w karierze.
Ja tak nie myślę tylko wiem że tak po prostu by było.
Chyba jesteś naiwny w tym względzie :)
Autor komentarza: mocuch
Data: 28-08-2011 15:29:22
"Myślisz, że miałby o niebo lepszych springpartnerów?"
Ja tak nie myślę tylko wiem że tak po prostu by było.
Chyba jesteś naiwny w tym względzie :)
Data: 27-08-2011 03:10:55
Tomasz (Redaktor bokser.org):
"Zmieniamy layout strony. Wprowadziliśmy zakładki: czerwoną - boks zawodowy, niebieską - amatorski, zieloną - boks kobiet. Mamy nadzieję, że to ułatwi odszukiwanie informacji w serwisie. Oczywiście wszystkie informacje trafiają najpierw na stronę główną, która tradycyjnie pozostanie czerwono-czarna. Niebawem kolejne zmiany, mamy nadzieję, że z pożytkiem dla Czytelników. Pozdrawiam!"
Krok w bardzo dobrym kierunku, ale już na pierwszej stronie kategorie te powinny posiadać swój kolor. Nie ma żadnego powodu, by było inaczej.
Kolejne zmiany? Ciekaw jestem jakie.
Napiszę, co by się przydało:
1. Logowanie wykonywane przy kolumnie komentarzy nie powinno wracać do strony głównej.
2. Komentarze pod artykułami powinny bydź ponumerowane ( jeśli piszę w jakimś temacie, a potem do niego wracam po dłuższej przerwie, to chciałbym mieć możliwość szybkiego odszukania komentarza, po którym wyszedłem z dyskusji ).
3. Powinno się dać komentować nie tylko dany artykuł, ale również poszczególne komentarze. Gdyby komentarze były ponumerowane, nie trzebaby było cytować całych fragmentów. Pojawiałby się tylko informacja, że komentarz odnosi się do komentarza autorstwa X-ska, o numerze porządkowym Y. Po zalogowaniu użytkownik powinien mieć dostęp do informacji, że ktoś się odniósł bezpośrednio do jakiegoś jego komentarza - i powinien mieć możliwość bezpośredniego przeniesienia się w to miejsce. Dałoby to możliwość prowadzenia dyskusji przez kilka dni. Teraz wszystko trwa najwyżej jeden dzień.
4. Po wejściu w komentarze, ramka na własny komentarz powinna bydź na dole ekranu, żeby było widać ostatnie komentarze innych. Teraz jest na górze i nic nie widać.
5. Po wybraniu strony archiwalnej powinna bydź możliwość przechodzenia do kolejnych stron archiwalnych. Teraz trzeba wracać za każdym razem do strony głównej.
6. Powinna zostać zachowana chronologia artykułów. Nie wiem czemu, ale jak wchodzę na strony archiwalne, to widzę artykuły w innej kolejności, niż gdy były na stronie głównej.
7. I teraz najważniejsze: powinna bydź możliwość zaznaczania ulubionych użytkowników. Po zalogowaniu, obok liczby pokazującej ilość komentarzy pod danym artykułem powinna się pojawić liczba komentarzy wystawionych przez użytkowników "ulubionych" ( na przykład: 112/8 ); a po wejściu w kolumnę komentarzy, ich komentarze powinny mieć inny kolor ( kolor widoczny oczywiście tylko dla użytkownika, który zaznaczył ich autorów jako "ulubionych" ). Możnaby nawet spróbować pokazywać informację, ile osób danego użytkownika zaznaczyło, jako "ulubionego" ( przykładowo: zdzisek(4) ) Byłoby to lepsze, niż plusiki i minusiki dawane sobie wzajem przez użytkowników boxingnews.pl. Bo nie da się ukryć, że bokser.org ma wielu bezwartościowych użytkowników. Nie jest to zarzut, jest to po prostu strona dość masowa i musi tak bydź. Ale w tej sytuacji wypadałoby popracować nad jakąś metodą wyróżniania tych lepszych. A zaproponowana przeze mnie jest na pewno lepsza, niż jakieś demokratyczne głosowania ( burak zawsze będzie głosował na buraka, natomiast jest nadzieja, że nie będzie chciał go czytać ).
Wszystkie te pomysły i uwagi są całkowicie darmowe i możecie z nich bezkarnie skorzystać :) Pewnie nie skorzystacie, bo lepiej zapłacić za pomysły gorsze, ale spłodzone przez "eksperta", niż dostać za darmo lepsze, ale spłodzone przez "amatora". Ale gdyby ktoś tam u Was upadł na głowę i wziął również mój głos pod uwagę, to nie mam nic przeciwko.
od kad czuliscie ze kp sie wymiga i dlaczego akurat od wtedy??
czy majac takie przeczucia(mocne skoro redaktor o tym pisze) nie trzeba bylo przygotowywac sie pod olke(a)? Co by wtedy utarlo nos wasylowi... Lol szkoda..
panowie jak komentujecie artykuł to chociaz go przeczytajcie. zacytuje kolejne zdanie z powyższego artykułu, ponieważ samemu nie mam ochoty zbierać myśli aby tłumaczyc takie banały.
"Na tym poziomie nie przyjmuje się walki z kimś tak mocnym, jeśli nie miało się czasu na odpowiednie przygotowania i każdy kto miał do czynienia z boksem zawodowym na takim szczeblu doskonale o tym wie."
Wasilewski wiec chcial
a - przejac Masternaka
b - dodac mu porazke do rekordu liczac, ze wystawi go Afolabiemu, a do publiku rzucal kawalkami: Jednak jest kozak na Masternaka i to nazywa sie Ola chcac wmowic nam, ze Masternak sie obsral niczym Harnas...
"Fajnie by było jakby redaktorzy bokser.org uruchomili radiostacje. Raz w tyg. sympatycy portalu mogli by się łączyć poprzez Skype i dyskutować nt. boksu. Oczywiście prowadzącym był by któryś z redaktorów. Jeżeli była by taka możliwość zaproszenia do takiej dyskusji w roli gościa któregoś z bokserów, trenerów, promotorów, ludzi ze środowiska byłoby super. Kibice mogli by przy okazji zadać pytania bezpośrednio itp Pomyślcie nad tym!
Ja np. słucham w wolnej chwili radiostacji którą prowadzi jeden z najmłodszych milionerów w Polsce Kamil Cebulski (tematyka biznesowa) zaprasza zawsze do audycji jakąś młodą osobe która odnosi sukcesy w biznesie (jest to główny gość tygodnia) i sobie dyskutują, oczywiście każdy słuchający się może właczyć do dyskusji łącząc sie poprzez skypa
Pozdrawiam!
Nikt sie do tego wtedy nie odniósł, wydaje mi się, że to całkiem fajny pomysł...
"autorami artykułów nie można dyskutować"
Ty nie dyskutujesz tylko piszesz byleby pisać, i dlatego wychodzą z tego głupoty.
"jak można przygotowywać się na 70 %"
Masternak przygotowywał się na 100% pod słabszego przecinika walczącego w innym stylu oraz na walkę zaplanowaną na innym dystansie (początkowo 8 rund), przez to miał słabszych przygotowanie fizyczne niż na pojedynek 12 rundowy, miał inne przygotowanie taktyczne przez co miał innych sparingpartnerów niż powinien mieć na Afolabiego, i dlatego Masternak zgłaszał chęć walki z Afolabim PRZED rozpoczęciem przygotowań, a nie w tydzień przed ich zakończeniem, reszty mi się nie chce tłumaczyć bo już na ten temat pisałem pod innymi artykułami i ktoś kto interesuje się boksem powinien takie rzeczy dawno wiedzieć.
Furman bredzi Gmitruk bredzi wszyscy bredzą, a milan ma racje.
Czy zamiast bezmyslnie klepać w klawiature te laickie bzdury nie warto by się czasem zastanowić nad tym co się pisze?
boks to kasa kto ma leb to ma kase a andrzej dba o swoich bokserów
porażasz swoją tępotą. Masz odpowiedzi na swoje pytania powyżej.
Co ty człowieku wypisujesz, nie wiesz jaka jest różnica w przygotowaniu pod takiego, a innego rywala? Jakby Master wyszedł do Oli, to tak samo jakby Adamek podczas przygotowań do Maddalone, nagle wyszedł do Kliczki. I to bym jeszcze bardziej zrozumiał, bo to była by walka o coś, a tu nie ma ani pieniędzy ani paska. Myślenie nie boli.
Jak widać na załączonym obrazku, jednak u niektórych myślenie boli, wyższy -niższy przeciwnik, 8 - 12 rund,wysoki poziom sportowy-średni,walczący w dystansie-skracający dystans, walka o pas-o pietruszkę , większa-mniejsza kasa, białe-czarne, według niektórych to to samo- przygotowujmy się jednakowo...
"z innych ust bym się przejął"
No to masz "innych".
HEHHEHEHE
Masz 100% racji. Żeby to jeszcze dokładnie zobrazować, posłużę się taki przykładem - biegacz szykuje się na 10000m, żeby wygrać musi pobiec 29:00... aż tu tu nagle 3 tygodnie przed startem mu mówią, że musi pobiec 2:08 w maratonie. Może przejaskrawiłem, ale może dotrze.
robinson85
Pomysłów jak ożywić ten portal jest mnóstwo. Niestety Ci, którzy się zajmują tą stroną, albo nie chcą, albo nie potrafią prowadzić profesjonalnego serwisu.
Inna sprawa to cała otoczka biznesowa walki i to,że nie miałaby ona statusu eliminatora.Dobrze,że ją odrzucili kij W. w buty niech się wypcha z taką "pomocą"
Ale grupa Masternaka powinna Mateusza do każdej walki szykować jak najlepiej i nie chodzi tu o taktykę na konkretnego rywala a o kondycję i całe fizyczne przygotowanie ma być na 12rd w rzeczywistości na 15 nie ma co oszczędzać.Ewentualne zmiany wtedy wchodzą w grę i wtedy Masternak miałby sytuację jak Afolabi i podjęliby uważam rękawicę.Jak ktoś na teraz nie widzi jaka była sytuacja Oli i Mastera pod kątem tego pojedynku to nie wiem o czym tu rozmawiać.
Mateusz walczy 10 ,a nie 12 rund , jak cokolwiek trenowałeś to wiesz,że czasami 2 rundy dodatkowo to duuużo, poza tym uważam,iż Gmitruk podjął słuszną decyzje, co od razu po pojawieniu się info popierałem.A co do Mateusza, czasami z nim trenuję i rozmawiam i wiem,że analizował i zastanawiał się długo nad korzystnym dla Niego rozwiązaniem.Bez sensu jest brać tak ważną walkę bez odpowiedniego przygotowania.
- Podobieństwa są takie,że obaj walczą w junior cięzkiej - nie znam Kołodzieja osobiście, nigdy z nim nie trenowałem, nie znam jego psychiki, widzę tylko, że cięzko trenuje i do czego jest zmuszany przez |promotora.
-Ola przygotowywał sie na 12 rund
Pzdr
Strasznie? A co w moim przejaskrawieniu budzi lęk, strach, obawę?
Przygotowywanie się zawsze i wszędzie na 120% nie ma żadnego sensu.
To ochocze wskazanie Masternaka jako zastępcy Kołodzieja już w pierwszej informacji o jego kontuzji...
Master - rób swoje, ciężko pracuj i wykorzystaj szansę, która z pewnością wkrótce nadejdzie.
A chłopakom od Wasyla życzę wreszcie prawdziwych walk o top. Szkoda tylko, że jak już dochodzi do takiej walki pod skrzydłami Wasyla, to zazwyczaj jest ona obstawiana "swoimi" sędziami i w przypadku decyzji kończy się oszustwem. Weźcie sprawy w swoje ręce, panowie. Nie dawajcie szansy sędziom, tylko nokautujcie lub bądźcie znokautowani.
Mylisz się a to nie rozmowa o zawsze i wszędzie tylko o przygotowaniu do walk.Lepiej więcej popracować i wydajniej niż mniej.Każdy konkretny obóz przygotowawczy to plusiki dla zawodnika i jego ciała.Między nimi jest czas na opieprzanie się czy lekki trening ale obozy powinien w tym wieku i na tym etapie mieć w pełni profesjonalne,powinno się do nich dokładać nawet jak walka nie jest lukratywna.Bo Masternak może dawać miliony zysków kiedyś ale trzeba go szlifować.O tego są przygotowania na walki w konkretnym terminie.Skąd ty masz to zawsze i wszędzie to nie wiem.
- glupie pytania zadajesz:
-przygotowywał sie najlepiej jak potrafi pod Swojego przeciwnika-zrozum to wreszcie
-o pytanie o galę nie odpowiem-jest żałosne
BARDZO DOBRY WPIS Z TYMI UWAGAMI NA TEMAT POPRAWEK NA STRONIE!!!
Ogólnie to wszystko to samo leżało mi na sercu - może dla pewności napisz to w e-mailu do redakcji żeby było pewne że to zauważą!!!
Zapomniałeś się podpisać - Andrzej W.
To raczej Kontuzjowany Kołodziej z oddziału intensywnej terapii po tragicznym wypadku w którym obtukł sobie plecy uderzając się nimi o fotel samochodowy. No ale cóż poradzić, wypadki chodzą po ludziach, gdby nie ta "kontuzja" to Kołodziej na pewno wytstąpiłby we Wrocławiu:)
horhe88
Po tym co piszecie łatwo się można zorientować jaki zbiór mitomanów i poszukiwaczy spisków zbiera sie na tym portalu
Kibic z Kalisza Sławomir S. Reszta znana redakcji
Założę się ze jesteś tym skurwesynkiem z RP ,niejakim "Duncanem"
Wasz portal to żadna alternatywa,powstał tylko dlatego że właściciel BKP nie potrafił znieść/przyjąć w swoją stron konstruktywnej krytyki kibiców pięściarstwa napływającej z tego i innych portali.
Skoro Masternak "podkulił ogon" jak to piszesz to zapytaj się swojego Guru dlaczego najpierw był Janik a pózniej Kołodziej a nie na odwrót ?
OGT złożył propozycje Afolabiemu parę miesięcy temu i ten odmówił więc o co chodzi?
Widać ze Mateusz jest prowadzony profesjonalnie ,bo raz: nie bierze się nagle na dwa tygodnie przed galą takiego mocnego zawodnika jak Afolabi ,bo pod boksera z czołówki potrzeba wielu tygodni specjalistycznych treningów ,bo dwa OGT jako poważna firma chcę się wywiązać do końca z umowy dotyczącej walki z Davisem .
Data: 28-08-2011 18:00:55
Jacekwroc dlaczego pytanie o walce Mastera na następnej wielkiej gali która obejrzy cały świat jest żenujące ?
Daj spokój,widocznie tego nie ogarniasz,-nie chce mi się tłumaczyć Ci jak dziecku jakie warunki muszą zaistnieć ,aby taka gala się odbyła...
Chyba żukiem popierdalali że takie niewygodne, twarde fotele.
"Po tym co piszecie łatwo się można zorientować jaki zbiór mitomanów i poszukiwaczy spisków zbiera sie na tym portalu"
Mylisz się, kontuzja i wypadek Kołodzieja to nie mit - zapytaj się Wasyla sam ci powie.
"spadek formy w dół"
Czy na mat-fizie uczyli takiego pojęcia jak spadanie w górę?
ja się ciebie nie pytałem czy cie znokautowałem tylko czy na mat-fizie uczyli takiego pojęcia jak "spadanie w górę". Jeżeli tak, to odpowiedz również na jakim przedmiocie uczyłeś się takich pojęć.
A co do meritum - ani tu, ani na ringpolska nie widzę informacji, w którym Wasyl, czy ktokolwiek, jedzie po Masterze, że nie wziął walki, więc skąd to, że "niektórzy mają za złe"? I jaki związek ma rzekoma kontuzja z tym, że Master nie wziął walki? Dlaczego Afolabi - jeśli nie z zawodnikiem 12RKP - miałby od razu akurat walczyć z Masterem, a nie z kimkolwiek? Coś za dużo tych ale, żeby Wasyl ugadał walkę Kołodzieja z Afolabim tylko po to, by zrobić Masterowi koło pióra...
Jeśli Kołodziej nie nadaje się do pojedynku z Afolabim, bo np. jest w słabszej formie, to czemu się obrażać, że do mediów poszła informacja o kontuzji? Wszyscy tak robią i wolę rzekomą kontuzję, niż walkę do 1 mordy. I tak samo w całej rozciągłości popieram decyzję i argumentację OGT, że Master walki nie wziął.
Na koniec, obydwu życzę dużo zdrowia i szczęścia - co się odwlecze, to nie uciecze :-)
Jak przez kilka miesiecy mowi sie glosno i nieskromnie o swoich umiejetnosciach,a potem przy pierwszej okazji podwija ogon pod siebie to mozna odnies wrazenie ze taki zawodnik to wyszczekany tchorz...Teraz Masternak bedzie mial trudno udowodnic wielu kibicom ze:"Nadeszla era Master" Po odmowie walki z Afolabim brzmi to conajmniej niepowaznie
Czy byl to zabieg Wasyla,tego nie wiem.Jezeli tak to jedynym sposobem na utarcie nosa Wasilewskiemu bylo pokonanie Afolabiego
Mala gaza jaka oferowano Masterowi mnie nie przekonuje.Czasami trzeba przyjac to co daja,udowodnic swoja wartosc i w przyszlosci dyktowac warunki...
Data: 28-08-2011 18:26:11
Jacek widzisz Tobie bliżej do dzieciaka bo nie wyczules tak widocznej ironni , oczywiście za szanse Mateusza na występ na gali podobnej rangi do wrześniowej nie Sa za duże w najbliższym , żeby nie napisać niemożliwe dlatego tak bardzo dziwi mnie ze na tej gali nie będzie w 100% gazie , takie to trudne do zrozumienia ?
ostatni raz Ci tłumacze, jest na 100% w gazie na tego przeciwnika , z którym podpisał kontrakt i ma walczyć !!!
Data: 28-08-2011 22:25:12
Luz ,ja spokojny jestem hehe
Ja nie Laszczyk, moje konto na youtb- centy96
pzdr