CZAGAJEW: NIE ZAMIERZAM REZYGNOWAĆ

Były mistrz świata, Rusłan Czagajew (27-2-1, 17 KO)  po wczorajszej walce o tytuł mistrza świata WBA wagi ciężkiej z Aleksandrem Powietkinem (22-0, 15 KO) powiedział, że przegrał pojedynek, gdyż nie zaboksował na miarę swoich możliwości.

- Powietkin obrał właściwą taktykę i w pełni ją zrealizował. W przeciwieństwie do mnie - przyznał z żalem uzbecki pięściarz. - Tak, to prawda, że w szóstej rundzie Powietkin zainkasował mocny cios, ale się pozbierał i dobrze wybronił z opresji, ale to moja wina, że do tego dopuściłem. Takie jest życie, taki jest sport. W jednym i drugim wygrywasz lub przegrywasz. Nie zawsze dzieje się tak, jak tego chcesz. Ale nie zamierzam rezygnować, chcę nadal pracować. Potrzeba mi kolejnych walk i mam nadzieję, że promotor mi je zorganizuje. Chcę więcej ringowej praktyki, mam dość przestojów - zakończył Czagajew.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: dj1986
Data: 28-08-2011 10:02:08 
To dobry bokser!!!!
 Autor komentarza: Darxoon1
Data: 28-08-2011 10:11:12 
Dla mnie walka była remisowa ...

Wygrał ten kogo promotor organizował walke ...

A ze Kohl nie ma nic do powiedzenia puki co ... i niech tak zostanie...

To Ruslan przegrał .. chodź dziwi mnie iż nie poszedł w 6 tej rundzie za ciosem...

Kulej mógłby ze swoimi stronniczymi komentarzami isc już na "słoneczną" emeryture....
 Autor komentarza: pavel
Data: 28-08-2011 10:18:01 
Kulej nie po raz pierwszy faworyzuje jednego z pięściarzy...A wracając do boksu, to aż chciałoby się oglądać więcej takich pojedynków.Gdzie są ci co twierdzą, że wschodnioeuropejska szkoła boksu jest mało efektowna?Na pewno jedna z lepszych walk tego roku...Powietkin wygrał bo miał więcej argumentów w tej walce i potrafił pozbierać się po mocnym ciosie. Czy jednak będzie się w stanie pozbierać w pojedynku z Kliczko??
 Autor komentarza: GaD1
Data: 28-08-2011 11:00:11 
Moim zdaniem Czagajew jest skończony,w tej walce pokazał,że tak naprawdę to mu się chce tylko trochę,znamienna była sytuacja gdy w narożniku Timm pyta: Was ist los,Ruslan? A ten robi zrezygnowaną minę i zapada cisza.Co do komentarza Kuleja,po raz kolejny robi on katastrofalny błąd polegający na faworyzowaniu boksera,w wyniku czego każdy marzy,zeby dziadka faworyt dostał w ryj,przez co nie może skupić się na pojedynku i delektować się boksem,a zamiast tego się frustruje,bo dziadek Kulej znowu zaraz będzie się podniecał.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 28-08-2011 12:50:45 
Rusłan bardzo dobrze się zaprezentował na pewno będę oglądał jego kolejne walki.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.