'DIABLO' NIE ZMIERZY SIĘ Z HUCKIEM
Do niedawna sporo mówiło się o możliwości walki unifikacyjnej w kategorii cruiser między mistrzem świata WBC Krzysztofem Włodarczykiem (45-2-1, 32 KO) i mistrzem WBO Marco Huckiem (33-1, 24 KO). Jednak wobec dotychczasowego niepowodzenia planów turnieju Super Six lub Super Four w wadze junior ciężkiej, oraz poważnych problemów osobistych polskiego pięściarza, temat jego walki z naturalizowanym Niemcem najwyraźniej odłożony został na bliżej nieokreśloną przyszłość.
Menadżer teamu Sauerland Event Chris Meyer poinformował, że planowana walka unifikacyjna nie odbędzie się jak pierwotnie zakładano 22 października i prowadzone są obecnie rozmowy z kilkoma innymi oponentami, w tym również na temat rewanżowego pojedynku z Denisem Lebiediewem (22-1, 17 KO). Przy okazji gali w Erfurcie Meyer spotkał się z obecnymi tam Lebiediewem oraz promotorem Władimirem Hriunowem. Przypomnijmy, że pierwsza walka Hucka z Lebiediewem w grudniu ubiegłego roku zakończyła się niejednogłośnym zwycięstwem Niemca, który w opinii wielu obserwatorów powinien zejść z ringu pokonany. Można więc spodziewać się wielkich emocji w ewentualnym rewanżu.
Rudy to jedyny koń pociągowy w stajni Wasyla i dopóki jest "miszczem" świata będą zarabiać jakąś kase gdyby go stracili byliby kompletną niszową grupą.
Także narazie wszyscy są trzymani pod "kloszami" a "daj szanse sędziom" powinni załatwić jakiegoś psychologa sportowego ewentualnie psychiatre :D
Dobrze oprzynajmniej, ze na widok Adamka moge wiecej ;)
Cygan juz obsmiany,
Wlodarczyk sam sie obsmial,
Kolodzieja kariera zawisla na wlosku po tym slynnym wypadku,
Janik nie w treningu,
Jackiewicz ma zakontraktowana wyplate,
Wawrzyk lubi mamuski, znaczy tatuskow...
Hutkowski, Myszkin to chyba za wczesnie jeszcze na walki o powazne pasy ;)
Szpili szkoda... Bo powinien juz obijac McBridow, Boby Gunnow, Banksow itp...