Z BLOGU TOMASZA ADAMKA
- Już za tydzień, w środę końcowy trening w Bushkill. Potem szybkie pakowanie i wylot do Polski. W czwartek 1 września wyląduję na lotnisku Chopina w Warszawie, by po krótkiej przerwie przesiąść się do innego samolotu i odlecieć do Krakowa. To niesamowite, jak te wiele tygodni treningów szybko zleciały. Wiele potu i ciężkiej pracy zostawię w tym uroczym miejscu. Do ciężkiego treningu fizycznego doszedł nieoczekiwanie jeszcze trening psychiczny. Kilka dni temu przeżyłem pierwszy raz w życiu trzęsienie ziemi. Siedziałem w pokoju i nagle zacząłem się trząść na krześle. Przez kilkanaście sekund nie wiedzieliśmy z trenerem co się dzieje i nagle olśnienie, przecież to trzęsienie ziemi. Wybiegliśmy przed hotel , gdzie stała już spora grupa mieszkańców hotelu. Szok i wyraźne zaskoczenie, jak po mocnym ciosie w ringu. Z tą różnicą, że zadany cios w ringu boli a tu wrażenie psychiczne podobne ale, nie boli. Miałem więc trening emocjonalny, co zapewne przyda się przed walką z Witalijem. W tym tygodniu znany producent sprzętu bokserskiego firma Grant dostarczyła mi wykonane specjalnie dla mnie buty i rękawice - pisze na swoim blogu Tomasz Adamek (44-1, 28 KO).
WYGRAJ WEJŚCIÓWKI NA WALKĘ ADAMEK-KLICZKO >>
- Kilka tygodni temu gościłem w Bushkill przedstawicieli firmy, którzy przyjechali po dokładne wymiary moich nóg i rąk. Buty i rękawice wesołe kolorystycznie, nawiązujące do kolorystyki odzieży Team Adamek. Pierwsze testy w ringu potwierdziły zalety tego sprzętu. Mam nadzieję, że moje nowe buty będą niosły mnie po ringu, jak bajeczne buty siedmiomilowe. Nie może być mowy o takiej przygodzie z butami, jak podczas walki z Arreolą. Jestem bardzo zadowolony z przygotowań bo mimo, że trwały bardzo długo to nie spowodowały uczucia zmęczenia, czy znużenia. Odwrotnie wydaje mi się, że mógłbym tak trenować dalej. Trener Roger Bloodworth twierdzi, że to wszystko jest zasługą stopnia wydolności, jaki osiągnąłem podczas dłuższego okresu treningów. Założenia taktyczne opracowane i poukładane w głowie. Dziś mogę powiedzieć, że po tych treningach z większym doświadczeniem i wiarą wyjdę do ringu we Wrocławiu. Istotne teraz będzie to jak będzie przebiegać aklimatyzacja w Polsce. Organizatorzy gali przygotowali już plan naszego udziału w treningu medialnym, konferencji prasowej i ceremonii ważenia na dzień przed walką. Okazuje się, że bilety wejściowe na galę boksu zostały praktycznie wszystkie sprzedane. Klaruje się sprawa przekazu telewizyjnego w systemie PPV i sprzedaży sygnału z walki do ponad 100 krajów świata. Rozmach imprezy sprawia, że powoli trzeba się oswajać z myślą, że będę brał udział w widowisku na wielką skalę światową.
- Walka z Witalijem i jej stawka sprawia, że zainteresowanie fanów i mediów wzrasta z godziny na godzinę. Wielu dziennikarzy może mieć do mnie pretensję, że nie mam czasu na wywiady czy sesje zdjęciowe. Wybaczcie, ale żeby wygrać to muszę zapewnić sobie teraz warunki do koncentracji i odpoczynku przed walką. Przepraszam z góry za to, że przed walką nie będę tak dostępny, jak to wcześniej bywało. Konferencja prasowa przed walką powinna wystarczyć tym, którzy mają jeszcze nie zadane wcześniej pytania. Wiem, że dzień 10 września to dla mnie wielka, życiowa szansa i nie chcę jej zmarnować. Co prawda Witalij w wywiadach prawi komplementy ale jednocześnie mówi, że nie pozwoli mi wygrać.
- Ring zweryfikuje nasze możliwości i pokaże, który z nas był lepiej przygotowany do walki. Niezależnie od wyniku wiem, że walka ta przejdzie do historii boksu z wielu powodów. Dokładnie z jakich powodów, z odpowiedzią na to pytanie należy poczekać do dnia walki. W sporcie jak w życiu wszystko zdarzyć się może, ja wierzę w swoje umiejętności i końcowy sukces. Polska musi mieć wreszcie mistrza świata w wadze ciężkiej. Ten tytuł należy się fanom boksu, trenerom i pięściarzom a w ostateczności powinno posłużyć jako siła napędowa przy odradzaniu się polskiego boksu z zapaści. Dziękuję tym fanom, którzy przyjadą do Wrocławia aby mnie dopingować a także tym którzy obejrzą naszą walkę w telewizji. W listach i wpisach na stronie www doświadczyłem wrażenia, że rośnie z dnia na dzień liczba osób, którzy stawiają na moje zwycięstwo. To kolejny powód na to, że nie mogę zawieść moich rodaków w kraju czy zagranicą. Niedługo 2 milionowy gość wejdzie na moją stronę www. Jest to też miara zainteresowania tym co się dzieje u mnie w zespole. Mam nadzieję odezwać się jeszcze przed walką, jak wystarczy czasu na nowy wpis. Dziękuję za wsparcie przed walką a co zrobimy z pasem, jak wygram walkę ustalimy po walce - kończy najlepszy polski pięściarz.
obyś tylko nie przeleciał tych 7 mil w powietrzu po ciosie Wita :)
Przydało by się je trochę dociążyć ołowiem lub trochę kleju na podeszwy, tylko wtedy trzeba by było dużo balansować tłowiem.
A tak na serio trzymam za Ciebie kciuki Tomek !!! ale niestety mam pewne obawy. Widzę przyszłosć w ciągłym (nawet chaotycznym) ataku i pozostawaniu w półdystansie (może przydaży się jakiś faul z byka/bani i Witalij wtedy padnie; bo po ciosie to chyba raczej ciężko - jak gruby Kevin Mac Bekon nie siadł na dupie przez 12 rund okładania). Ale jak mówiłem, trzymam kciuki, chciałbym żebyśmy mieli 1 wszego mistrza świata królewskiej kategorii.
Przytoczylem fragment z boxingnews24.com, gdzie niustannie dziala jeden z najbardziej zawzietych wielbicieli talentu Adamka, niejaki Dan Ambrose. Staram sie zawsze ignorowac tego typu bezsensowne komentarze, ale czasami wrecz debilizm niektorych pismakow przerasta moja cierpliwosc. Co ciekawsze, jezeli ktokolwiek chce wyrazic swa dezaprobate, komentarze sa tam tak scisle kontrolowane, ze niestety jest to nawet niemozliwe. Ci, ktorzy o tym nie wiedza, czytajac wpisy czytelnikow, maja czesto wrazenie iz wszsycy zgadzaja sie z takim "cybernetycznym dziwolagiem" jak Ambrose, ktory swoja droga byl/jest naliscie plac Dona Kinga...LOL...
Jestem ciekawy, czy ktokolwiek z was ma rowniez podobne spostrzezenia???
http://www.boxingnews24.com/tag/boxing-podcast/
Rzeczywiście ambrose to jakiś pismak zakochany w kliczkach ale mało to takich? a ilu mamy psudokibicow i antyfanow Tomka? "
Dziennikarzy lubiacych jedengo lub drugiego piesciarza jest mnostwo, aczkolwiek nieudolnych pismakow, ktorzy sa tak bardzo chronieni przez swoj portal jak Ambrose nie ma zbyt wielu. Kompleks Adamka jest u niego tak widoczny, ze czasami zastanawiam sie czy nie ma on powazniejszych problemow psychologicznych.
...Ciekawe co tak boli Estradę? Może ma to inne podłoże niż tylko przegrana z jakimś tam polakiem? "
Typowy latynoski dupek, ktorego nikt nie traktuje jako Amerykanina i pomimo, ze z pobliskiego Providence, nigdy nie potrafilem traktowac go powaznie.
A czym się różni Latynoski dupek od dajmy na to Słowiańskiego dupka,albo od Afro-Amerykańskiego dupka???
Dupek do dupek bez względu na pochodzenie.
Ten cały Dan Ambrose to niezła menda. Strasznie go uwiera walka Kliczko-Adamek. Kij mu w szprychy to w końcu zdrowie Adamka. Chce niech walczy. Ale ten Dan Ambrose gdyby miał moc sprawczą to prawdopodobnie by odwołał tą walke. To jest typowy hater Adamka. Nie wiem jaki wynik on typował walki Arreola-Adamek ale chyba sie już domyślam. I Adamek obnażył jego wiedze bokserską. On pewnie ma sporo racji, ale ta zawziętość aby dojebać Adamkowi nie jest przypadkowa. Nikt na boxingnews24 sie tak nie produkuje o walce Adamka z Kliczką jak Dan Ambrose.
Po co napisałeś o tym Ambrose ? w jakim celu ? przecież nigdy nie pozbędziesz się ludzi, którzy bez powodu życzą Adamkowi przegranej... nawet kilku na tym forum by się znalazło.
http://www.boxingnews24.com/2011/08/adamek-makes-confusing-comment-about-vitali/
•andre says:
August 26, 2011 at 10:08 am
ambrose, you are very unprofessional and very clearly addicted. I don’t know what’s it you are using but isn’t helping you at all. all your comments about Adamek are very biased and I’m just wondering who pays you to write BS all the time…lol…
Po co napisałeś o tym Ambrose ? w jakim celu ? przecież nigdy nie pozbędziesz się ludzi, którzy bez powodu życzą Adamkowi przegranej... nawet kilku na tym forum by się znalazło..."
Zawsze staram sie obiektywnie oceniac dzialalnosc bloggerska po obu stronach bajorka i tym razem uzylem przykladu z naszej strony, gdzie prymitywnosc wiedzy na tematy boksu jest tak bardzo wyrazna, iz nie umiem stac obok obojetnie. Ten caly Ambrose to Kinga marionetka i jego opinie, nie tylko o Adamku, sa czasami wrecz beznadziejnym zlepkiem bzdur. Wspomnialem o nim, gdyz zauwazylem na tym forum kilku uzytkownikow, ktorzy mniej lub bardziej dokladnie cytowali Ambrose jako swe wlasne opinie.
To tylko taka mala obserwacja.
A czym się różni Latynoski dupek od dajmy na to Słowiańskiego dupka,albo od Afro-Amerykańskiego dupka???
Dupek do dupek bez względu na pochodzenie."
Jakbys mieszkal tutaj, szybko bys sie przekonal...LOL... Latynoskie dupki, to wyjatkowa kombinacja.
Dan Ambrose gdyby miał moc sprawczą to prawdopodobnie by odwołał tą walke. To jest typowy hater Adamka..."
Niestety, ale masz racje.
http://www.maxboxing.com/the-next-round-podcasts/the-next-round-podcasts/
Już nie mówiąc o treściach typu "adamek został znokautowany już w wadze pół ciężkiej więc teraz na bank kliczko go znokautuje". Tylko nikt do tej wypowiedzi nie dodaje, że tomek często zrzucał wagę na siłę przez co gorzej się czuł. A od czasu kiedy przeszedł do Cruiser i Heavyweight nie widzałem ani jednego nokautu na Adamku.
Może i masz rację,ale mój wujek ze Stanów podobnie myśli o Aforo-Amerykanach.
Może wypunktuje Vitalija,to jedyny scenariusz na wygraną, bo Ukrainiec przewracający się na matę, to chyba tylko jak zdarzy się te trzęsienie Ziemi o którym wspominał Góral w tym swoim wpisie.
Może i masz rację,ale mój wujek ze Stanów podobnie myśli o Aforo-Amerykanach"
LOL... Ja rowniez nie przeceniam ich wartosci... Niestety, pracujac i placac duze podatki, by grupa kolorowych nierobow mogla egzystowac, trudno jest miec inne zdanie. Oczywiscie sa wyjatki, ale potwierdzaja one regule. Czy jestem jednak rasista? Prawdopodobnie raczej nie, gdyz przeciez glosowalem na Baracka...LOL...
Im bliżej do tej walki , tym bardziej coś mnie się zdaje ,że Tomek to wygra..."
Nie ma niczego zlego w optymistycznym postrzeganiu przyszlosci. 10 wrzesnia - SD dla Adamka.
SEKTORY 313,315. CENA 150ZŁ.
ODSPRZEDAM RÓWNIEŻ REZERWACJE HOTELI WE WROCŁAWIU W TERMINIE WALKI ADAMEK - KLICZKO (10.09.2011-11.09.2011)
HOTELE OBOK STADIONU LUB W CENTRUM WROCŁAWIA!!!
KONTAKT:
603-111-080
Wiec Tomek dolaczy do tych wyzej juz 10 wrzesnia!!!!!!
Po to tam jade :):):) !!!!!!!!
Mam pytanie. Usłyszałem coś strasznie dziwnego o Stanach i nie chce mi się w to wierzyć. Otóż, ponoć nie można u was kupić domu inną drogą niż na kredyt? Ma to coś wspólnego z prawdą?
Mam pytanie. Usłyszałem coś strasznie dziwnego o Stanach i nie chce mi się w to wierzyć. Otóż, ponoć nie można u was kupić domu inną drogą niż na kredyt? Ma to coś wspólnego z prawdą?"
LOL...Jezeli masz wystarczajaco duzo pieniezy w banku, nie musisz brac kredytu nawet kiedy kupujesz samolot...LOL...
Prawda jest jednak, iz 98% tranzakcji w tzw. "real estate" jest oparta na pozyczkach. Czyzby to bylo cos niesamowicie dziwnego? Nie bardzo rozumiem.
Ja też nie rozumiem, bo słyszałem, że nawet jak masz dość pieniędzy na koncie, to i tak musisz kupić na kredyt..."
LOL...Moge cie zapewnic, ze tak nie jest. Mojha dziewczyna jest menadzerem w Bank Of America w dziale zajmujacym sie pozyczkami, wiec mam dosc detaliczne informacje na ten temat...LOL...
Dzieki.
OK. Dzięki.
ty masz dziewczyne ? :):):):)
ty masz dziewczyne ? :):):):) "
Sorry dude...LOL...
Jezeli ludziles sie, ze lubie chlopcow, musze cie rozczarowac...LOL...
Definitywnie moje sa blokowane niustannie. Czasami, jak chce mi sie bawic, zmieniam swoj "IP address" i wrzucam jakis "pozytywny" komentarz pod jego bzdurami, tak jak to zrobilem dziasiaj. Zawsze jednak uzywam swego imienia, by wiedzial od kogo dostaje po glowie...LOL...
OK. Dzięki."
No problem. Anytime.
Data: 26-08-2011 17:57:20
"Ale Fajnie też być mile zszokowanym pesymistą.Bo ja człowiek małej wiary jestem i Tomka ręki w górze jakoś nie mogę se wyobrazić po walce. "
Dokladnie , jestem tego samego zdania.
Data: 26-08-2011 18:03:02
"Joseph William Frazier wzrost 182 cm, zasięg rąk 185 cm, waga od 90 do 104 kg Mistrz Świata wagi ciężkiej w latach 1968-1972 Larry Holmes wzrost 190 cm, zasięg ramion 206 cm, waga od 90 do 115 kg Mistrz Świata wagi ciężkiej w latach itd......."
Anatomia ludzka sie zmienila i dla tych , tz. malych ciezkich wprowadzono nowa kat. wag. czyli cruiser.
...Anatomia ludzka sie zmienila i dla tych , tz. malych ciezkich wprowadzono nowa kat. wag. czyli cruiser. "
Masz racje. Bardzo sluszna obserwacja. Nalezy jednak dodac, skoro mowimy o boksie zawodowym, ze niestety kategoria do 200 lbs ma jedna istotna wade: NO F**KING MONEY!!!
Data: 26-08-2011 17:57:20
"Ale Fajnie też być mile zszokowanym pesymistą.Bo ja człowiek małej wiary jestem i Tomka ręki w górze jakoś nie mogę se wyobrazić po walce. "
Dokladnie , jestem tego samego zdania. "
Przygotujcie sie wiec na celebracje juz dzisiaj. Duzo dobrego scotcha, lodu i fajne towarzystwo by bylo z kim sie cieszyc...
Data: 26-08-2011 19:32:30
"Legionnaire Data: 26-08-2011 19:29:21
...Anatomia ludzka sie zmienila i dla tych , tz. malych ciezkich wprowadzono nowa kat. wag. czyli cruiser. "
Masz racje. Bardzo sluszna obserwacja. Nalezy jednak dodac, skoro mowimy o boksie zawodowym, ze niestety kategoria do 200 lbs ma jedna istotna wade: NO F**KING MONEY!!!
W tym wlasnie dylemat , bo zawodnikow jest wielu , a pojedynki bylby swietne.
W tym wlasnie dylemat , bo zawodnikow jest wielu , a pojedynki bylby swietne. "
Ponownie masz racje. Niestety nikt nie umie przekonac szefow marketingowych najwiekszych korporacji tv, ze ta wlasnie kategoria ma duzo do zaoferowania. Gdyby bylo inaczej, jestem pewien iz tacy jak Haye, Adamek, czy Gomez i Jirov wczesniej, nie przenosili sie do wagi ciezkiej by walczyc z Godzillami pokroju K2 etc...LOL...
Chyba zapomniales ze jeden z nich jeszcze boksuje?
Anatomia ludzka w takim sporcie jak boks udowodnila ze tacy bokserzy
moga byc mistrzami HW.Na wage cruiser oni sa stanowczo za silni. Bokserzy wagi cruser przewracaja sie w ringu walczac z takimi i nawet po walce nie wiedza jak to mozliwe.Wiec wspomniana anatomia dziala na korzysc HW,ujmujac przy tym (urodzonym) ciezkim takie wartosci bokserskie jak np. szybkosc i technika.
Wage cruiser nazwalbym raczej droga do HW a nie ewoluowaniem:)))
Zwyczajnie przesadziles lub Cie ponioslo:)
Acha
i nie ma takiego czegos jak maly ciezki:)))))
Mozna powiedziec ze ktos urodzil sie prawdziwym ciezkim przedewszystkim ze wzgledu na swoj wzrost.Ci ktorzy po twojemu mowiac ewoulowali rowniez sa ciezkimi,lecz bez cech wrodzonych.Stali sie nimi bo tak chcieli:))))))Tyle na temat
Zgubilem sie przez te Wasze korzystanie z cytatow przy odpowiedziach.
Jesli chodzi o moje pytanie co do dziewczyny mialem calkiem cos innego na mysli, a mianowicie:
Poswiecasz sporo czasu na internet, czyli troszke go marnujesz.Gdybym
mial dziewczyne wolalbym poswiecic wlasnie jej ten stracony czas.
Wytlumacze sie odrazu ze jestem zonaty.Mam wiecej czasu od Ciebie:)))
:D
Oczywiście szanse Adamka nie stoją jakoś maksymalnie wysoko..."
Oczywiscie wielkim faworytem jest Vitali i nikt tego nie kwestionuje. Abstrahujac jednak od statystycznych szans Adamka w tym pojedynku, mozemy pozwolic sobie na postrzeganie sytuacji, ktore maja solidne predykamentalne elementy. Mowie tutaj o faktach, ktore zaznaczalem juz wielokrotnie, a mianowicie wieku Vitaliya, jego zdegradowanym refleksie, znacznie slabszej mobilnosci, watpliwej kondycji. Faktem jest rowniez to, ze nikt tak naprawde nie wie na co dzisiaj stac Klitschko, gdyz jedna runda z Solisem to troche malo by miec jakiekolwiek konkretne zdanie na ten temat. Niestety nikt z nas nie staje sie z wiekiem lepszym atleta (mysle oczywiscie o tych swoich i Vitaliya 40 latach...LOL...), wiec dlaczego nie uwzglednic tego elementu w rozwazaniach...
Oczywiscie wszystko sie w ringu moze zdarzyc, ale negowanie szans Adamka byloby duzym bledem.
Zgubilem sie przez te Wasze korzystanie z cytatow przy odpowiedziach.
Jesli chodzi o moje pytanie co do dziewczyny mialem calkiem cos innego na mysli, a mianowicie:
Poswiecasz sporo czasu na internet, czyli troszke go marnujesz.Gdybym
mial dziewczyne wolalbym poswiecic wlasnie jej ten stracony czas.
Wytlumacze sie odrazu ze jestem zonaty.Mam wiecej czasu od Ciebie"
No problem. Wszyscy popelniamy male pomylki. Co do spedzania czasu na internecie, to nie wiem czy zauwazyles, ze wiekszosc moich komentarzy wskakuje na to forum pomiedzy godzinam 9-5 EST, wiec przewaznie jestem wtedy w swoim biurze, gdzie przewaznie sie nudze. Podruzujac, spedzam czas na lotniskach, taxi etc, wiec rowniez czasami cos wystukam. Ponadto, napisanie 200 wyrazowego komentarza jest dla mnie sprawa 2 minut, wiec nie jest to tak, ze poswiecam sie dla idei...LOL... Moje dziewczyny nigdy nie mialy powodu dop narzekan, moze z wyjatkiem pierszej zony..LOL...
*pierwszej...oj, te bledy...sorry guys...
Data: 26-08-2011 20:16:57
"Wracajac do kwestii bezposrednio zwiazanych z boksem zawodowym, zastanawiam sie dlaczego nikt nie podjal tematu CompuBox??? Czyzby byo to malo interesujace??? Ja podeszlem do tego bardzo powaznie, gdyz wydawalo mi sie iz jest to wazny problem..."
Tak czy inaczej punktacja , badz jej normy w boksie sa jak dla mnie najwiekszym problemem. Jedni licza ilosc ciosow , inni ich wymowe , a jesze inni w zaleznosci co i od kogo dostali ( w kopercie jesli wiesz o co chodzi).
...a jesze inni w zaleznosci co i od kogo dostali ( w kopercie jesli wiesz o co chodzi)."
Nigdy nie sadzilem, ze boks zawodowy moze byc skorumpowany...LOL...
Ja np. nigdy nie szukam statystyk ciosów,gdyż one tylko mącą w głowie,wolę polegać na własnych odczuciach.
Data: 26-08-2011 20:36:24
cop
"Ja np. nigdy nie szukam statystyk ciosów,gdyż one tylko mącą w głowie,wolę polegać na własnych odczuciach."
Bardzo slusznie. Statystyki z calej walki sa bardzo mylne , teoretycznie zawodnik w paru rundach mogl zadac wiele ciosow , a potem nic. Ten drugi zadal ich mniej , ale wygral wiecej rund itd. Ja osobiscie ogladam walke i oceniam kazda runde z osobna.
Co do compubox, to znam sprawę pobierznie, ale po tym co piszesz wygląda to bardzo ciekawie. Swojego czasu myślałem o całkowicie skomputeryzowanym systemie zliczania i oceny siły ciosów. W takim sensie, że ciało podzielone było by na strefy i rękawice oraz ciało musiałyby być wyposażone w jakieś czujniki, ale to chyba melodia przyszłości.
Co do kategorii cruiser, to wcale nie jest tak źle obsadzona:
Lebiediew, Huck, Cun, Tarver, podobno Toney wraca, RJJ, z naszego podwórka Włodarczyk, Kołodziej, Masternak, Afolabi. Nie jest aż tak źle. Choć z kasą faktycznie nie znam szczegółów.
Co do szans Adamka w walce z Witalijem, to zgadzam się, co do pewnych widocznych ostatnio pewnych mankamentów Witalija, jak brak szybkości, ciosu, czasu reakcji itd. Natomiast starając się patrzeć obiektywnie (pomimo ogromnej sympatii do Tomka) myślę, że pewne jego cechy są jednak przeceniane. Szybki jest, owszem, ale jego ciosy są przez to mało dynamiczne i mało silne. On w ciężkiej po prostu punktuje. Fajnie, ale e przypadku takiej różnicy gabarytów jak z Kliczko, przy braku zdecydowanej różnicy w umiejętnościach będzie bardzo ciężko. Witalij może przyjąć, Tomek nie. Ciało Tomka ma problemy z noszeniem jego wagi i przy jego stylu Tomek może kondycyjnie paść pod koniec walki, co z kolei może się skończyć KO. Nie życzę jednak mu tego i będę trzymać kciuki. Jeszcze jedna uwaga: Tomek w niższych wagach był tym wyższym, który walczył lewym prosty. Tu musi nadrabiać dynamiką, balansem i nogami. A to Tomkowi akurat dość ciężko idzie. Tak, jest szybki na nogach, ale to jednak nie szybkość młodego Tysona, nie mówiąc już o dynamice i sile. Tomek po prostu w niższych wagach nie potrzebował tak półdystansu, a jak już do niego szedł to ryzyko było nieporównywalnie mniejsze. Pozdrawiam
Ja np. nigdy nie szukam statystyk ciosów,gdyż one tylko mącą w głowie,wolę polegać na własnych odczuciach"
Ogladajac nawet walki na zywo, zauwazylem iz w ostatnich latach sprawdzam czesto natychmiast statystyki ciosow na swoim pda... Moze to i technologiczna wspolczesna skaza ale hej... Oczywiscie masz racje, ze wlasne odczucia sa najwazniejsze, jednak odrzucanie znaczenia statystyk byloby rowniez bledem. Mysle, ze wypadkowa tego wszystkiego jest optymalnym rozwiazaniem.
Co do compubox, to znam sprawę pobierznie, ale po tym co piszesz wygląda to bardzo ciekawie. Swojego czasu myślałem o całkowicie skomputeryzowanym systemie zliczania i oceny siły ciosów. W takim sensie, że ciało podzielone było by na strefy i rękawice oraz ciało musiałyby być wyposażone w jakieś czujniki, ale to chyba melodia przyszłości..."
CompuBox jest niemalze nierozerwalna czescia przekazow sportowych sieci HBO. Inne stacje probuja korzystac z innych fim jak GPSatts, MSS etc... Oczywiscie jakiekolwiek zmiany w systemie podlicznia ciosow sa bardzo wazne, gdyz bardzo duza grupa "sobotnich fanow" boksu na tym wlasnie opiera swe opinie. Kolega z zaprzyjaznionej firmy marketingowej pracowal kilka lat temu nad projektem, w ktorym badano wplyw statystyk w programach tv i numery byly wrecz oszalamiajace. Dlatego tez zapytalem sie co sadzicie na temat CompuBox, gdyz prawdopodobnie jest to najbardziej znana z firm zajmujacych sie ststystyczna ocena pojedynkow bokserskich. Ciesze sie jednak, ze nowe elementy w tym systemie nie beda az tak drastyczne jak to plotki internetowe glosily...
W boksie zawodowym statystyki np. CompuBox sa zdecydowanie bardziej wyrafinowane i rzetelniejsze niz w sporcie amatorskim. Pamietam opinie Roya Jonesa, ktory sie na ten temat wypowiadal wielokrotnie, a ktoz inny jak on moze miec prawo do czucia sie oszukanym przez systemy zliczania w boksie amatorskim w czasie Olimiady..LOL...
Data: 26-08-2011 21:01:43
"Pamietam opinie Roya Jonesa, ktory sie na ten temat wypowiadal wielokrotnie, a ktoz inny jak on moze miec prawo do czucia sie oszukanym przez systemy zliczania w boksie amatorskim w czasie Olimiady..LOL..."
Pamietam te walke i wielkie , skandaliczne oszustwo w Seulu!!!!!
Trollował to niejaki Wejherewo, spamuje czasem linkami AdamekFightPL, ale nie mam mu za złe ;) Bardzo fajnie jest poczytać komentarze, czasem wnoszą więcej informacji niż sam artykuł.
Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia...lol...
ty rasisto!
masrzeniem byloby skrzyzowanie takiej np. dziewczyny (bokserki) Owczarz z copem,
to by byla gratka!
moglbym sluchac godzinami