STARSI PANOWIE NA RINGU W SZWECJI
W ostatnim czasie sporo pisaliśmy o "podstarzałych" pięściarzach wagi ciężkiej, którzy zamiast w zaciszu domowego ogniska wspominać swoje wielkie walki sprzed lat, nadal bez większego sensu i ...skutku, próbują rywalizować na zawodowym ringu.
Dzisiaj prezentujemy kolejną cześć tej sagi, a jej głównymi bohaterami będą 38-letni Anglik Danny Williams (43-10, 33 KO) i 47-letni były mistrz świata wagi junior ciężkiej, Amerykanin Al Cole (35-15-3, 16 KO - na zdjęciu z prawej), którzy skrzyżują rękawice 3 października podczas gali boksu zawodowego w szwedzkim mieście Karlstad.
Przypominamy, że Williams miał się definitywnie pożegnać z ringiem po bolesnej przegranej przez TKO z Albertem Sosnowskim, ale bez boksu wytrzymał zaledwie 6 miesięcy, rozmieniając się na drobne m.in. na niemieckich galach. Dla Cole`a będzie to z kolei pierwszy pojedynek po 2 latach przerwy, ale zdaniem obserwatorów jego forma fizyczna znacznie przewyższa aktualną kondycję obrastającego w tłuszcz Anglika. Tylko kto to będzie oglądał?