FROCH: MOGĘ POŁOŻYĆ GO JEDNYM CIOSEM
Adam Jarecki, fighthype.com
2011-08-24
Na wczorajszej konferencji w Nowym Jorku promującej wielki finał turnieju "Super Six" wagi super średniej Carl Froch (28-1, 20 KO) powiedział otwarcie, że chce pokonać Andre Warda (24-0, 13 KO) przed czasem. Jego zdaniem siła ciosu mistrza WBA nie sprawi mu problemów i będzie mógł spokojnie nacierać, by złapać go jakimś mocnym ciosem.
- Mocno wierzę, że ta walka skończy się nokautem z moich rąk. Ward nie ma ciosu, a nawet jeśli ma, to moja szczęka jest z granitu. Mnie nie można zastopować, jestem bestią. Mam umiejętności, by pokonać Warda jednym ciosem - powiedział Froch.
No dobry jest skurczybyk!!
Jakby wygrał, a potem pokonał Bute to mógłby być nawet w top5.
ma polskie Kożenie dobże o Polsce wypowiada się!
walczy troche w stylu Vitliaja ! myśle ze Walka potrwa
12 rund !Ward to Kozak ale licze na frocha!
Taylor go położył,ale o zamroczeniu nie ma mowy,gość wstał jak gdyby nigdy nic...A Dirrell to żaden waciak,a Mikkel tym bardziej.