WITALIJ KLICZKO TRENUJE PRZED ADAMKIEM
fot. Klitschko Press, Informacja własna
2011-08-23
Dzisiaj w austriackim miasteczku Going odbył się trening medialny mistrza świata WBC wagi ciężkiej Witalija Kliczki (42-2, 39 KO). Czempion trenuje przed zaplanowaną na 10 września we Wrocławiu walką z oficjalnym pretendentem Tomaszem Adamkiem (44-1, 28 KO). Wkrótce przedstawimy obszerną relacje video z treningu.
To chyba jedyne realne wytłumaczenie. : )
@cop
Mial kilka rund sparingowych z Wladimirem...LOL...
Nie miał sparingów z Wladem...LOL... bo już kiedyś sparowali...LOL... i prawie się pozabijali...LOL... ...LOL... ...LOL..
Z półobrotu:)Patelnie to Witek Julii wiesz;p
Przecież Cop żartował z tym Władkiem.
Paradoksalnie to limo, jeśli faktycznie to od sparingów, działa na niekorzyść Adamka. Vitek, o ile zaczynają się jego braki w refleksie, będzie o wiele bardziej zdeterminowany, a jego taktyka będzie ofensywniejsza.
Zaryzykuję tezę, że właśnie po to sparingpartnerem Kliczki jest junior ciężki, żeby właśnie "posmakować" walki z kimś szybszym i mniejszym. A stara i mądra zasada mówi, że "nie chcesz cierpieć na zawodach, musisz cierpieć na treningach".
Bzdura, jeśli by wszystko szło mu jak po maśle to powiedzielibyście, że Adamek jest bez szans. Widać, że ktoś dał mu sie we znaki na sparingach a i tak mówicie, że to jeszcze gorzej dla Adamka...
Licznika nie cofniesz, Kliczko ma 40 lat, teraz jest własnie czas aby ktoś go pokonał. Jęsli Tomek zawalczy z rozwagą to ma duże szanse wygrac z Kliczko na pkt. zobaczcie w ostatniej walce Kliczko nawet sie nie spocił, w poprzedniej obijał przez 12 rund worek treningowy marki BRIGGS... kliczko od 1,5 roku nie walczył tak naprawde z NIKIM. To bedzie dla niego trudna walka - wynik jest otwarty!
Po pierwsze - uważam, że Kliczce idzie cały czas jak po maśle. Po drugie - cały czas uważam, że Adamek jest bez szans.
Tak - twierdzę, że to tym gorzej dla Adamka. Jeśli forma Vitka spada, to Vitek dzięki sparingom dobitnie się o tym przekona. To spowoduje, że będzie niwelował mankamenty i zmieni taktykę.
Gdyby Vitek myślał, że formę ma 30-latka i walczył z taktyką 30-latka, z pewnością nie wyszłoby mu to na dobrze.
To proste. Masz dwa warianty do wyboru.
1) Kliczko myślący, że ma formę 30-latka i doznający zaskoczenia podczas walki z Adamkiem.
2) Kliczko mający świadomość, że musi walczyć inaczej by było skuteczniej.
Kliczko żyjący w świadomości swojej cudowności ringowej byłby łatwiejszy dla Adamka. Kliczko mający świadomość mankamentów, będzie trudniejszy... bo będzie te mankamenty przykrywał inną taktyką.
Boks nie polega na tym, że komuś coś zrobić. Wygrywa ten, kto zapunktuje więcej rund lub wyga przez nokaut. To, czy komuś coś zrobi, czy nie - jest całkowicie bez znaczenia.
Kiedy walka trwa 12 rund, dla sędziów jest ważne TYLKO to, kto wygrywa rundy. Zatem to, czy Vitek coś zrobił Johnsonowi czy nie, jest bez znaczenia.
Pomijam już aspekt taktyczny - jeśli zawodnik wychodzi do walki tylko po to, żeby przerwać 12 rund i nie dać się poobijać, to taki wariant jest o wiele łatwiejszy niż chęć zwycięstwa.
Wiara Adamkowi się przyda tak, jak rybie rower. W boksie jednak te porzekadła "przechodzą"... bo boks nie jest dobrze mierzalny. Weźmy pod uwagę jednak bieg na 100m.
Jeśli nie masz wybitnego talentu... to można sobie wsadzić wiarę w buty. Można wierzyć w Boga, takiego czy innego. Można wierzyć w siebie. Można dosłownie wszystko na co pozwala wyobraźnia.
Setki jednak poniżej 10 sekund nie przebiegniesz. Boks jednak, jak wspomniałem, jest bardzo słabo mierzalny bezpośrednio, dlatego takie frazesy "uchodzą na sucho".
Kibice jednak kupują wszystko. Wystarczy im coś powtórzyć piętnaście razy... i traktują to jak prawdę. Ogromna, ogromna większość przeciwników Kliczków miała DOKŁADNIE takie samo nastawienie mentalne jak Adamek.
Piszesz, że Adamek nie da sobie zrobić krzywdy. A jakie to ma znaczenie? Johnson też nie dał sobie zrobić krzywdy - zaprezentował się jednak żenująco słabo. Mówię to oczywiście bez ironii.
Sanders wybity nie był, ale jednym z bardziej niedocenianych zawodników.
Zmykam spać, pozdrawiam ciepło.