OFICJALNY PROTEST ZABA
Jakub Biluński, boxingscene.com
2011-08-23
Zab Judah (41-7, 28 KO) złożył do komisji sportowej stanu Nevada oficjalny protest i wysłał listy do WBA i IBF, żądając rewanżu z Amirem Khanem (26-1, 18 KO). Według Zaba sędzia zajmował w ringu złą pozycję i nie był w stanie zobaczyć ciosu poniżej pasa, który skończył walkę. Protest mówi również o braku upomnień dla Khana za uderzenia w tył głowy i ściąganie Zaba w dół w czasie walki.
- Wiemy, że Zab przegrywał na kartach sędziów, ale jest wiele przykładów w historii boksu, kiedy bokserzy przegrywający na punkty odwracają losy walki nokautującym uderzeniem. To, że Zab przegrywał nie zmienia faktu, że został uderzony poniżej pasa. Miał jeszcze siedem rund, by znokautować Khana - powiedział Bill Halkias z Super Judah Promotions. - Zanim wydacie wyrok, dokładnie obejrzyjcie nagranie z walki. Obraz video nie kłamie -dodała Kathy Duva.
Khan go niestety zdominował i tyle.
no właśnie, wiec po co protest?
jak nie mozna w realu czegos wywalczyc to trzeba na papierze
forum fajters !
zab dostalby pewnie KO pod koniec walki i tak i tak.a niech walcza,bedzie to samo
Zahaczył go dołem ale głównie cios poszedł w okolice pasa jednak okolice bardzo bolesne jeśli mu jaja podwinęło mogły ucierpieć:)
Nie lubię twierdzić ,że ktoś udawał ale cholera do tego najbardziej bym się przychylił-chcial złapać oddech.Wcześniej dostał prawy mocny na głowę.Całą masę zebrał w tej rundzie.
W sytuacjach spornych, sędzia powinien dać czas na odpoczynek i uważniej przyglądać się obu zawodnikom w tym konkretnym aspekcie.
Jeśliby znowu Zab uklęknął, a nie cios byłby prawidłowy- powinien Zaba zdyskwalifikować.
I odwrotnie. Jeśliby kolejny taki cios Amira doszedł i byłby nieprawidłowy- powinien dostać ostrzeżenia. Po następnym takim ciosie Amir powinien być zdyskwalifikowany.
Sędzia w ogóle przespał tu trochę walkę, bo w ogóle się chyba nie zorientował, że padł cios na dół, po którym może być problem w inerpretacji.
Tak też myślę ,że chyba nawet nie wiedział po czym liczy tylko,że Zab słysząc liczenie powinien wstać i protestować ,klnąć na moje oko a nie po fakcie.Słyszał pewnie ,że jest liczony,chyba ,że cios trafił w wątrobę to rozumiem ,że się nie podnosił.To jest inna reakcja,tak to wyglądało na moje oko.
Sędzia to tam g.wno mógł widzieć.My tak ale on nie wiedział po czym liczy stał za Zabem.
Panie Zab, miałeś Pan dobre momenty w karierze ale już dość, pora sobie znaleźć nowe zajęcie nie ma sensu śrubować rekordów żenady.