HARRISON PROWOKUJE OBÓZ FURY'EGO

Po odprawieniu Derecka Chisory, Tyson Fury (15-0, 10 KO) kolejny pojedynek stoczy 17 września. Jako potencjalnych rywali wymienia się Audleya Harrisona (27-5, 20 KO), Mike'a Pereza (16-0, 12 KO) oraz Colemana Barretta (13-1, 2 KO), przy czym ten ostatni ma najpoważniejsze szanse i to raczej on stanie naprzeciw Tysona. Swoje zdanie na ten temat ma Harrison, ktoremu zależy na spotkaniu z nową gwiazdą angielskiej wagi ciężkiej i zmazaniu plamy z honoru po fatalnej porażce z Davidem Haye'em.

- Jeżeli Fury rzeczywiście zaboksuje we wrześniu z Barrettem, to będzie to znaczyć, że jego promotorzy po prostu nie wierzą w niego i jego karierę - prowokuje Harrison. Trochę jednak w tym racji jest, gdyż Barrett jedyną porażkę poniósł z rąk... Audleya. Mistrz olimpijski sprzed jedenastu lat spotkał się z nim w finale popularnego turnieju "Prizefighter" i zastopował już w drugiej rundzie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: meti
Data: 22-08-2011 06:20:30 
Harrison człowieku zamilcz wstydu oszczędź po ostatniej walce powinieneś się zapaść pod ziemię i stamtąd nie wyłazić !!
 Autor komentarza: jerry
Data: 22-08-2011 06:24:20 
Kto z ta lajza bedzie chcial walczyc ...przeciez kibice zbojkotuja taka walke ...
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 22-08-2011 07:16:12 
Panie Harrison
Pan to możesz zawalczyć z ostatnim rywalem Wawrzyka (Andreas Sidon -się chyba zwał) - to razem stworzycie prawdziwe pośmiewisko - znaczy się widowisko miałem na myśli ;-)
 Autor komentarza: Melchior
Data: 22-08-2011 08:41:32 
równie dobrze może walczyć i z Wawrzykiem, takie same widowisko by było jak z Sidonem..
 Autor komentarza: albert223
Data: 22-08-2011 08:45:04 
A ja uważam, że ma prawo wrócić. Po takiej porażce każdy chciałby zakończyć karierę w inny sposób.
 Autor komentarza: Dawidd
Data: 22-08-2011 09:50:06 
to dobry bokser niech walczy z Wachem
 Autor komentarza: VKliczko
Data: 22-08-2011 09:59:10 
Waszka by go obił i zawsze nzwisko w rekordzie, skoro z Sosnowskim nie dało rady to niech walą do Harisona osiągnieci podobne w zawodostwie, tylko cena może być zaporowa dla grupy M. Kołodzieja
 Autor komentarza: Deter
Data: 22-08-2011 11:03:27 
VKliczko
Harrison w rekordzie to nie jest powód do dumy.
 Autor komentarza: VKliczko
Data: 22-08-2011 11:16:32 
Były mistrz Europy, pretendent do tytułu WBA, podobne nazwisko jak Sosnowski.
 Autor komentarza: AnanRukan
Data: 22-08-2011 11:38:29 
Najlepsza byłaby walka z Perezem ale Fury myślę że nie dałby rady a Harrison jego kibice będą chcieli oglądać tylko po to żeby zobaczyć jak po ryju dostaje ale on jak dla mnie nie ma serca do walki
 Autor komentarza: Emilio
Data: 22-08-2011 12:40:50 
Ten zawodnik dla mnie nie istnieje po tym co pokazał z Hayem...
 Autor komentarza: liscthc
Data: 22-08-2011 13:48:31 
Fury-Perez to i ja bym lukną z wielką ciekawością,szkoda że Perezowi coś walki nie mogą skołować,bo się chłopak marnuje strasznie.
 Autor komentarza: curu
Data: 22-08-2011 20:34:34 
kto tego pajaca dopuszcza do głosu?

Tyson Fury vs. Mike Perez to moja walka - zwycięzca rozwali któregoś z Kliczków
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.