TAKO RZEKŁ ROY JONES JR.

Roy Jones Jr. (54-8, 40 KO) to jeden z najlepszych oraz najbardziej utalentowanych pięściarzy którzy kiedykolwiek stanęli w ringu. Jako drugi w historii bokser zdobył tytuły mistrzowskie w wagach średniej i ciężkiej, był też największym dominatorem wagi półciężkiej oraz posiadał tytuły w wadze super średniej. Były lider rankingów P4P nie prezentuje już dziś takiej formy, jak w latach świetności, lecz dla fanów boksu na zawsze pozostanie legendą. Poniżej prezentujemy kilkanaście kwestii Roya Jonesa jr. , które wypowiedział w trakcie swojej długiej kariery:  

1. Jest mniejszy ode mnie i trudno będzie go nie znokautować.
2. Zaufajcie mi, nie wytrzyma ze mną 12 rund. Słyszałem jak się przechwalał, że zrobi to, czy tamto. Może próbować, ale nie wejdzie ze mną do półdystansu. Nie potrafię go sobie nawet wyobrazić jak mu się to udaje.
3. Musicie na to spojrzeć z tej strony: superman musiałby dużo przybrać, by walczyć w wadze ciężkiej. Ja musiałem dużo stracić, by powrócić do niższej dywizji. To wszystko były mięśnie. Powrót do stanu, w którym dobrze się czuję, zajęło mi trochę czasu. Najpierw nabrałem masę mięśniową, potem musiałem ją szybko stracić, jednak ludzie nie biorą tego pod uwagę. Zdobyłem tytuł w wadze ciężkiej, potem wróciłem po moje tytuły w półciężkiej. Jeśli tego nie robisz, nie dokonujesz tego, co Bob Fitzsimmons.
4. Czuję się doskonale, ale nie powiedziałem wam wszystkiego. Doszedłem do momentu, kiedy muszę zrobić coś dla siebie. Kiedy zdobyłem tytuł w wadze ciężkiej, wróciłem niżej, dlatego musiały pojawić się konsekwencje tej decyzji, gdyż dokonałem czegoś, co nie zdarza się codziennie. Minęło 106 lat od chwil,  gdy stało się to po raz ostatni. By dokonać takiego wyczynu, trzeba zapłacić cenę, jak zawsze wówczas, gdy dokonuje się czegoś historycznego. Ludzie tego nie rozumieją. Popatrzcie na Muhammada Ali. Był na samym szczycie, ale spójrzcie na cenę, jaką musiał za to zapłacić. Znajdował się tak wysoko, że nikt nie potrafił sobie wyobrazić konsekwencji jakie przyjdzie mu za to ponieść. Zawsze musimy płacić za swoje czyny, z czego często nie zdajemy sobie sprawy. Moi chrześcijańscy bracia i siostry doskonale wiedzą o czym mówię, ponieważ jeśli się nie poświęcasz, marnujesz swój czas.  Nie wiem czy to, co zrobiłem było poświęceniem się, ale dokładnie tak czuję.
5. Tak, pozwólcie mi to wytłumaczyć. Powiem wam dlaczego nigdy nie napiłem się alkoholu i nie zapaliłem papierosa. Ponieważ chcę być zdolny do działania w każdej chwili i w każdym wieku, jeśli będzie taka potrzeba. Chcę zachować wszystkie opcje, ponieważ nie wiem co przytrafi mi się w trakcie kariery. Nie wiem tego, ponieważ to nie zależy ode mnie, nie wiem kiedy będę musiał odejść. Cokolwiek Bóg  nakaże, będę musiał to zrobić. To nie mój wybór. Nie wiem co dla mnie zaplanował. Poza tym, zaszedłem dalej niż sam marzyłem.

6. Nie boję się i nigdy się nie bałem Michalczewskiego. Nie chcę jedynie walczyć w kraju, w którym mogę zostać oszukany. Myślę, że zrobiłbym z nim to samo co z resztą przeciwników, ale gdyby walka trwała 12 rund, nie wygrałbym, nawet gdybym rzucało na deski w każdej rundzie. Skoro on myśli w podobny sposób o walce w USA, możemy walczyć gdziekolwiek indziej. Ale on nie chce ze mną walczyć. Nie zamierzam marnować swojego życia, skoro nie chce ze mną walczyć.
7. Inni mogą czuć, że ich oszukuję, ponieważ otrzymałem o wiele więcej błogosławieństwa niż oni. Myślę, że wciąż mogę dać temu sportowi o wiele więcej niż już dałem. Kiedy okradli mnie ze złotego medalu olimpijskiego, Bóg wiedział co to dla mnie znaczy. To sprawiło, że powróciłem by pokazać światu, że mogę być najlepszym bokserem, jaki kiedykolwiek się pojawił. I właśnie tak zrobiłem. Gdybym wygrał, On wiedziałby,że prawdopodobnie bym się tak nie przykładał. Ale nie wygrałem, więc kazał mi zapieprzać.
8. Wygrana teraz nie znaczy wiele. On powinien odejść. Dla mnie samo wygranie walki nie jest już wystarczające. On powinien odejść. Nie obchodzi mnie kiedy, ale powinien. Moim zdaniem, Bernard Hopkins nie jest tak samo dobry jak ja. Oscar de la Hoya nie jest tak samo dobry jak ja. Fernando Vargas? Nie tak dobry jak ja. Nikt z nich nie może się ze mną równać.
9. Kocham to, co robię. Gdy widzicie mnie w ringu, mówicie tak samo: ten facet kocha to co robi. Dobrze się bawię występując dla ludzi. Ludzie nie dostają wszystkiego, co mogą dostać. Kobieta musi wstawać każdego ranka, by walczyć z rakiem piersi? Chcę wierzyć, że mają szansę wygrać. Mają coś, czego nie potrafią w sobie nawet zauważyć. Po prostu wiedzą, że to jest w nich. Chcę wyjść walczyć i pokazać im ze mogą zrobić to samo. Powiedzieli mi, że powinienem dać im walkę, więc muszę tam wyjść, pokazać się jak najlepiej i dobrze bawić, bo nigdy nie wiesz kto cię ogląda. Moim błogosławieństwem jest to, że potrafię wyjść na ring i pokazać wszystko co potrafię.
10. Mogę walczyć z Glenem Johnsonem, Antonio Tarverem lub Chadem Dawsonem. To dla mnie bez różnicy. Pozwólcie, że powtórzę to kolejny raz: mój okres próbny się skończył. Nie obchodzi mnie kim jest rywal. Wsadźcie ich do ringu a ja do nich wyjdę. Nie dbam o to gdzie on jest. Mogę jechać do Londynu walczyć z Joe, mogę jechać do Tampa walczyć z Tarverem, mogę jechać do Miami walczyć z Glenem. Nie obchodzi mnie to. Jestem Roy Jones Jr. Jestem supermanem i nie dbam o nikogo innego.

11. Chciał walczyć z kimś z większym nazwiskiem. Jeśli zawalczy z kimś takim, jak ja, z dynamitem obu rękach, zda sobie sprawę że znalazł się na szczycie tej gry, że musi się przygotować. Walczył z Bernardem Hopkinsem i Winky Wrightem, ale nie jest gotowy, bo oni nie mają silnego ciosu. On wie, że mocno biję, a żeby pokonać kogoś takiego sam musisz mocno bić. Jeśli wsadzisz do ringu panczera z bokserem, panczer prawdopodobnie przegra, bo bokserzy trzymają ich na dystans i wyboksowują. Zdaje więc sobie sprawę, ze Roy będzie stał naprzeciwko. Zdaje sobie sprawę, że to największa okazja jaka mogła się trafić. On pytał o mnie, nie ja o niego.
12. Chciał walczyć z najlepszym. Mogę wam to teraz powiedzieć. Spotkałem się z Tito i z jego ojcem w Portoryko, którzy powiedzieli mi "moglibyśmy zarobić pieniądze za pobicie Floyda Mayweathera, ale to nie dałoby nam żadnego prestiżu". Roy Jones jest gigantem tego sportu.  Jest największym nazwiskiem o czym może świadczyć historia. Nie chodzi już o kolejną wypłatę ale o budowanie legendy. To się liczy.
13. Mogę dostać walkę o pas kiedy tylko będę chciał. Oni wiedzą że mogę pokonać w każdej chwili wszystkich mistrzów. Muszę być jedynie odpowiednio zmotywowany.
14. Nokauty nie zmieniły mnie jako boksera. Byłem bardziej bokserem w wadze ciężkiej.  Problem pojawił się, gdy wróciłem do półciężkiej, straciłem wszystkie mięśnie i mnóstwo energii. Szukałem nokautu, bo nie chciałem boksować 12 rund, ponieważ moje ciało było zmęczone. Nie potrafię zrozumieć dlaczego nadal jest zmęczone aż do dzisiaj.
15. Powodem dla którego wszyscy powinni zmienić kanał na ten z walką jest fakt, że każdy kto widział już Roya Jonesa wie że Roy Jones robi spektakl za każdym razem gdy znajdzie się w ringu.  Zamierzam zrobić show bez względu na to kto lub co siedzi po drugiej stronie.
16. Gdy tylko zejdę z ringu, mogę od razu pojechać do Wielkiej Brytanii. Kocham Calzaghe, nie zrozumcie mnie źle. Myślę że w tej chwili jest najlepszym super średnim. Gdy patrzę na to wszystko, chcę być jak najbardziej sprawiedliwy. Patrzę na to jak świat boksu się zmienił i chcę być sprawiedliwy. Hatton przyjeżdża do USA na walkę z Mayweatherem, więc teraz może nasza kolej, by pojechać tam. Więc jeśli będę musiał pojechać do Anglii, to to zrobię.
17. Potrafię sobie wyobrazić siebie wygrywającego z mistrzem każdej dyscypliny.