MEGEE CHCE WALKI Z FROCHEM LUB KESSLEREM
Irlandzki pięściarz Brian Magee (35-4-1, 24 KO), tymczasowy mistrz świata WBA wagi super średniej powiedział, że poważnie zastanawia się nad wyborem swojego kolejnego rywala. Wśród potencjalnych przeciwników najchętniej widziałby mistrza świata WBC - Carla Frocha (28-1, 20 KO) i byłego czempiona - Mikkela Kesslera (44-2, 33 KO).
- Turniej Super Six turniej dobiega końca, więc są spore szanse, by wreszcie walczyć z jego uczestnikami - powiedział Magee. - Wszyscy mówią o możliwości walki rewanżowej z Frochem. Nie mam nic przeciwko temu. Jeśli pozostanie on mistrzem świata, zwyciężając w finale turnieju, będę bardzo szczęśliwy, że do takiej walki dojdzie. Mam jednak wiele opcji, np. mógłbym stanąć do dobrowolnej obrony mojego pasa i cierpliwie czekać na obowiązkową obronę. Mogę także walczyć o regularny tytuł WBA - powiedział Irlandczyk.
- Jesteśmy w komfortowej sytuacji. To nie Brian szuka kolejnych rywali, tylko przeciwnicy szukają okazji do walki z Brianem. Chcielibyśmy bardzo walczyć z Kesslerem. Jesteśmy nawet gotowi stanąć do dobrowolnej obrony w Danii, byle do takiej walki doszło. Jeśli do tego czasu Kessler zdobędzie pas WBO, jego pojedynek z Brianem mógłby mieć status unifikacyjnego - powiedział menedżer Briana, Pat Magee.