KOŁODZIEJ: OFERTA KLICZKI WPŁYNIE JUTRO
Jak informowaliśmy kilkanaście godzin temu, obóz mistrza świata wagi ciężkiej WBA/WBO/IBF oraz magazynu The Ring Władimira Kliczko (56-3, 49 KO) złożył promotorom Mariusza Wacha (25-0, 13 KO) propozycję walki w listopadzie. Propozycja została przyjęta i teraz Mariusz Kołodziej, współpromujący "Wikinga" razem z Jimmym Burchfieldem, oczekuje na ofertę kontraktu na ten pojedynek. Ma ona wpłynąć do Global Boxing jutro po południu.
- Shelly Finkel zapytał, czy jesteśmy zainteresowani walką z Władimirem w listopadzie. Odpowiedziałem: tak, prześlij nam ofertę. Mamy wiele propozycji ciekawych walk dla Mariusza. Oczywiście Wach chce wykorzystać szansę zdobycia mistrzowskich pasów w wadze ciężkiej, ale musimy być pewni, że to będzie dobra umowa dla nas - stwierdził Kołodziej.
Szansa na co? Dobrze wiesz, że Wach nigdy nie będzie w stanie pokonać któregokolwiek z Kliczków.
a to dlatego że jak powalczy jeszcze 2-3 lata z top HW to moze byc bardzo silny dla nich przeciwnik... a tak to jak go teraz połoza na dechy to on sie bedzie musial jak sosnowski odbudować i juz bedzie kicha... dlatego niech Wachu nie bierze tej walki choćby nie wiem jakie pieniadze dawali, jeszcze troche potrenować, pewnie kiedy bedzie gotowy to Vitalij bedzie juz na emeryturze, więc dlaczego nie może zostać mistrzem? Ja tam uważam i wierze że ma duże szanse...
Adamek jaki jest to jest, ma szanse tylko na pkt, z szczenki nie ma mocnej, dwa celne strzały i po nim, przypomnijcie sobie 6runde z Grantem. Także Wach może mieć duze szanse nawet z Adamkiem ale jeszcze nie teraz...
Liczy się tylko hajs jaki można zgarnąć,a pasy już tak przy okazji,jeśli by się udało, to też fajnie.Oni wszyscy dobrze wiedzą, chyba włącznie z Wachem ,że nie wygrają tego.Jak już wspominałem nie ma "za wcześnie" kiedy by nie walczył z którymś Kliczków i tak przegra
Jak przegra po:
-słabej po kompromitującej walce - to straci
-słabej ale nie kompromitującej to nic nie straci i będzie znajdował się na podobnym poziomie co teraz
-niezłej walce to zyska bardzo dużo i po kilku przetarciach za większe pieniądze niż te na które teraz może liczyć, znów dostanie title shota
-po dobrej twardej i wyrównanej walce, uzyska status rozpoznawalność Rockiego Balboa
I w każdym z tych przypadków można powiedzieć "był niedoświadczony", a rozpoznawalność którą zyska na promocji ze strony obozu K2 można porównać do tego Chisory, który bez walki stał się TOP zawodnikiem w HW.
Sosnowski jak przegrał z Kliczką to tylko zyskał, dopiero przegrana z Dimitrenką mu mocno zaszkodziła.
A Chisora? Nie zawalczył z Władkiem i teraz przegrał z Furym!
Czy będzie miał kiedykolwiek jeszcze szanse?
Przegrana z średnikiem by Wachowi bardzo zaszkodziła, przegrana z Kliczką to nie tragedia.
Jedyne co Mariusz może zrobić w tym momencie to nauczyć się ładnie układać na macie po KO do zdjęcia.
Ma warunki ale jeszcze dużo pracy przed Nim. A na skróty daleko nie zajdzie.
Ja mu życzę wszystkiego naj.... ale bez pracy nie ma efektów. A walka o tytuł jeszcze przyjdzie.
Nie generalizuj, bądź precyzyjny.
Nie boks się spieprzył, tylko jest zbyt mało wybitnych zawodników wagi ciężkiej. Tak jak ze wszystkim, że są lata tłuste i chude, teraz niestety są te drugie.
Więc nie wińmy braci za wybory.
Ten sam poziom i prawie identyczny bilans.
Nie byl Polakiem to powód dlaczego mnie nawet nie interesował:)Wacha lubię ,kibicuję mu ale mam wyraźne obawy co do teraz tego starcia.Jednak jak podpiszą pozostanie tylko wspierać
Niech bierze ta walke, kiedy on tyle zarobi? Kliczki nie pokona ani dzis ani jutro bo jest wielkim cielakiem.
co do samej walki to jeżeli dostanie dobry kontrakt powinien szybko podpisać a potem ew się roześmiać
wygląda na to że McBride jest przepustką do wielkich walk :D
co do samej walki to jeżeli dostanie dobry kontrakt powinien szybko podpisać a potem ew się roześmiać''
tylko w przypadku Wacha
1.Strona sportowa- trochę za wcześnie, przydałby się jeszcze 3-4 walki z w miarę dobrymi, doświadczonymi przeciwnikami. Wydaje mi się, że Wach w Stanach poczynił postępy, z czasem staje się lepszym pięściarzem. Szanse na zwycięstwo z Władkiem ma bardzo mizerne, ale który z dzisiejszych ciężkich ma spore szanse? Chyba tylko drugi brat Wit :)
2. Strona finansowa – Mariusz pewnie na tej walce zarobiłby 2x więcej niż we wszystkich poprzednich. Na pewno taka propozycja bardzo kusi, szczególnie, że przy ewentualnym odrzuceniu taka oferta może się już więcej nie powtórzyć.
3. Marketingowo- reklamowa – Mariusz nawet jakby dostał szybkie KO to zostałby rozreklamowany. Walka z K2 jednak sporo znaczy. Swoje zrobiłby też marketing braci przed samą walką, konferencje itp. Wach zostałby przedstawiony, jako „groźny bokser z wielką ambicją”. Z Chisory zrobili mega prospekta, to czemu nie z Wacha?
Podsumowując, nie zdziwię się jeżeli zaakceptują ofertę. Dużo do ugrania, mało do stracenia.
Ale teraz niewielu jest takich co na taką walkę zasługują.No i dodajmy jeszcze tych co już walczyli z którymś Klikiem i tych co zwyczajnie się nie palą do takiej walki,bo czekają na ich Koniec kariery.
Jakikolwiek aspekt nie będzie opłacalny.
Finansowo zarobiłby o wiele, wiele więcej gdyby walka miała się odbyć za rok czy dwa.
PS Za przeproszeniem, po jakiego grzyba redakcja we wcześniejszym artykule pisze, że Wach będzie walczył z Kliczką, skoro jeszcze tego nie wiadomo?
Może masz jakieś ciekawe spostrzeżenia na temat innych Polaków?
amatuk
Ale teraz niewielu jest takich co na taką walkę zasługują.No i dodajmy jeszcze tych co już walczyli z którymś Klikiem i tych co zwyczajnie się nie palą do takiej walki,bo czekają na ich Koniec kariery. ''
niech zawalczy Wach 2-3 walki z zawodnikami typu Arreola, wtedy mozna bedzie powiedziec ze nie jest to przypadek.
Za rok czy dwa to może nie być takiej oferty.Wach wirtuozem nie jest,więc bardzo prawdopodobne że niebawem przegra z kimś solidnym i dla Włada przestanie się liczyć.
Ja nie mówię że on na to zasłużył wojażami ringowymi,tylko mówię że Kliczko za bardzo nie ma z kogo wybierać.
Z Kliczkami nikt nie chce walczyć, albo chcą walczyć Ci, którzy na to nie zasługują. Wach mógłby przez kolejne 3-4 walki podnieść swoją pozycję i zyskać na prestiżu. Oczywiście ryzyko przegranej z kimś po drodze jest zawsze.
Nie wiadomo czy za 2-3 lata dostałby propozycję. Mógłby, ale niekoniecznie. Trudno przewidzieć, co stanie się przez te 2-3 lata z Wachem, a co z Kliczką.
Mnie ręce nie opadły - ale zacząłem się śmiać.
Potem dopadła mnie konsternacja. Najpierw pojawia się informacja o tym, że Wach będzie walczył z Kliczką, a potem jest informacja o tym, że jeszcze nie wiadomo.
Tę informację jednak taktuję humorystycznie.
Tak to dziś nad ranem napisałem.
"Nie za bardzo czaję tych co piszą że Kliki dobierają se rywali,przecież to oczywista oczywistość,kogoś wybrać muszą.Zważywszy że nie każdy się kwapi do walki z nimi,a ci co się kwapią są raczej podstarzali,albo wątpliwej klasy.
Niech Maniek walczy,przynajmniej coś zarobi,a Władek kogo by nie wziął to i tak będą narzekania że jest słaby,stary albo mały."
Więc ja jestem za tym żeby walczył z Władem,przegrać z nim to żadna ujma,a solidna lekcja boksu.
Szpilkę zostaw w spokoju co to mięso armatnie?To bokserzy a takim myśleniem daleko nie pojadą jak im karzesz walczyć.
Raz narzekanie na Adamka ,że szans nie ma a to to jakaś kpina,żart,nie wiem.Ale kciuki będę trzymał jednak nie widzę go absolutnie.Wład się dwa razy szybciej porusza, nie mówię uderza ale w ogóle porusza.Chyba ,że cel to $ ale dla mnie to pewna porażka.Zależy tylko jaka i czy nie za ciężka.
To może chociaż rozwiniesz nieco wątek lepszości Wacha nad Kliczko,no i sprecyzujesz od którego jest lepszy,a może od obu.W jakich aspektach to Maniek przewyższ ich???
Kariera Kliczków i sytuacja w HW jest obecnie tak przewidywalna, jak deszcz w lipcu. Zabawne ale i smutne jest to, że za 2-3 lata nic się nie zmieni.
Jedyna niewiadoma to Vitalij - czy po wygranej z Adamkiem i Haye`em będzie kończył karierę, czy jeszcze nie... Władek jednak nadal będzie obijał rywali o klasę słabszych.
Za 2-3 lata wystarczy, że ktokolwiek będzie chciał walczyć z Władkiem, i przy braku dużej pazerności na kasę dostanie walkę o pas.
Ty wierzysz ,że ktoś tak naprawdę myśli?
Nie bądź taki pewny przegranej Adamka.
ale tak powaznie się przygladajac to teraz troche trudno znalezc dla Wladka boksera tej samej klasy w HW?
Nie,tylko liczyłem na coś zabawnego.
Gabarytowo:)
Niedawno zachwycałeś się Szumenowem, że w 9 zawodowej walce zdobył tytuł mistrza świata. Szpilka ma już 7 stoczonych walk. W 8 obowiązkowo "na przetarcie" McBride, a na marzec/kwiecień niech się szykuje na któregoś z Kliczków. Trzeba kuć żelazo póki gorące.
No właśnie o to chodzi. Wach nie będzie odstawał poziomem od tych, którzy będą pretendowali do pasa.
Gadasz jak połamany zalecałem ostrożność Szumenowowi i rozumiałem ją ,że po 13 nie walczy nie wiadomo z kim.Więc bzdur nie pisz.Cały czas broniłem jego promotora,że jak zdobył pas to go trzyma bo zawodnik jest niedoświadczony.
To po co takie bzdury mi tu piszesz?
Co do Władimira to prawda, jest wielce prawdopodobne, że jeszcze kilka lat będzie kontynuował karierę i obijał kolejnych pretendentów. Niespecjalnie wierzę, że będzie chciał zakończyć karierę w najbliższe 3 lata. Zdaje się, że będzie celował w WBC, kiedy Vitalij odejdzie na emeryturę (myślę, że jeszcze da z 2-3 walki).
Co innego z Wachem. Jeżeli przykładowo przegrałby pojedynek z jakimś zawodnikiem średniej klasy, myślę że przekreślałoby to szanse Mariusza na starcie z Kliczką.
K2 szukają zawodników, którzy stwarzają pozory i K2 rozdmuchuje te pozory do gigantycznych rozmiarów. Na pewno w razie porażki Wacha znalazłby się jakiś inny „niebezpieczny i niepokonany” rywal, którego dałoby się rozreklamować.
A to ,że zdobył z Campillo to nie Władimir K. dla Wacha to dwa.Pisałem ,że jest odważnie prowadzony a wy narzekacie,oraz ,że na miejscu jego promotora także bym go trzymał przed walkami z najlepszymi więc nie kłam!
100% zgody, przegrana z średniakiem bardzo by zaszkodziła.
W którym miejscu skłamałem? Podoba ci się odważne prowadzenie u innych, a u Polaków nie? Dlaczego? Co jest złego w tym, że Kliczkom się opłaca walczyć z Polakami? Trzeba to wykorzystać, bo jak oni odejdą, a pasy trafią w ręce jakiegoś Amerykanina lub Anglika, to będzie walczył 5 lat tylko ze swoimi.
Masz głupie porównania i powtarzam ci ,że zalecałem tam ostrożność mimo 13 walk i posiadania pasa.Tłumaczyłem ci,że jest prowadzony i tak odważnie ale nie głupio.Poza tym nie mam ochoty ci tego tłumaczyć,sytuacja całkiem inna na razie.
Nie wiem co miało ci to dać w tej dyskusji i jakim dowodem jest kariera Szumenowa na to ,że Szpilkę można podstawiać pod braci.Masakra weź skończ ,bo czytać tego nie mogę.
Wach może dostać 2 mln USD i wejdzie w ciemno bo kasa jest w zyciu sportowca bardzo istotna,zwłaszcza boksera który może w kazdej chwili skonczyć kariere i być dziadem.Znam wielu bokserów tych naprawdę świetnych,ktorych los zepchnął na margines i dziś zamiast lekkiego zycia cieciują na parkingach lub zasilają armię ochroniarzy za 1000 PLN
pozdrawiam
Ja proponuję inną wersję: teraz i za 2,3 lata.
No właśnie pieniądze.Jego kariera jego wybór.Ale szans nie umiem dostrzec
BUNDRAGE jednak z Mayorga nie z Wolakiem. 15 listopada na stadionie w Nikaragui - Managua. Szkoda..
Dodajmy do tego aspekt kompletnie bagatelizowany - poczucie finansowego bezpieczeńśtwa. Chyba wszysycy wiedzą jak się funkcjonuje mając zapewniony byt. Kasa daje też bezpieczeństwo od strony zaplecza trenerskiego. Nie oszukujmy się - zaplecze trenerskie wymaga rónież kasy i jego poziom jest wprost od niej zależny.
Weź wsadź łeb pod wodę, skoro nie rozróżniasz pisania serio i dla żartu.Gotujesz się tak, że mi ekran się nagrzewa.
@UrbanHorn, smok997
Popieram wasze stanowisko. Odrzucenie propozycji Kliczków byłoby równoznaczne z zarżnięciem złotej rybki lub kopnięciem Św. Mikołaja w dupę.
Racja, teraz widze, @Corduroy juz o tym wspominal. W kazdym razie szkoda bylaby gdyby tak bylo..
Adamek poobija i wygra na ptk z Vitkiem, a Wach musi mocno trafic Władzia i wygrac przez KO inaczej nie ma raczej szans. Liczę na dominację Polaków w Heavyweight :D:D
Mariusz bierz ten pojedynek odrazu ta walka ci da dużo masz swoje lata szansa juz sie raczej nie powtorzy niektórzy pisza ze jeszcze 3-4 pojedynk z top 10 ludzie! Mariusz przegral by ze 2 z nich wiec o czym gadac potem szansy mu nikt nie da. Po pierwsze brac pojedynek po drugi solidnie trenowas po trzecie przegrac z honorem i po piekej walce po czy za rok czy za dwa mariusz i tak przegra pozdro
Weź spadaj:) ja ci nie biorę tez z innych wątków twoich po czym nie przekręcam tak by do mojej tezy pasowało!Wyskoczyłeś jak Filip z konopii.Po pierwsze nie uważałeś Kazacha za dobrze prowadzonego a za zbyt asekurancko.Mi się jego prowadzenie podobało i rozumiałem ostrożność.A Ty teraz ten przykład podajesz ,tłumacząc walkę Wacha czy Szpilki z Władimirem.Co ma piernik do wiatraka.Tu wiele osób przekręca wypowiedzi ,uzywa na opak lub wycinków pojedyńczych zdań.Mnie to wkurza a nie widzę Cię czy żartujesz czy nie więc tego nie rozumiem.
Wacha widziałem wielokrotnie na żywo i naprawdę wierze że ma warunki żeby zostać wielkim bokserem ale przez pare osób które nie idą z duchem czasu jego kariera stała bardzo długo w miejscu .
Mówiono że jest za duży , wolny , pokraczny i przez to niedaje się na boksera ale waga ciężka tak się już zmienia . Zawodnicy nie będą tak zwinni jak dawniej . Są coraz więksi a przez to coraz wolniejsi i gorzej skordynowani . Nie da się tego uniknąć .
Jednak dla wacha jak już pisałem troszke za wcześnie .
Nie jestem fanem jak to ost modne do czekania na swoja szanse do 40stki ale Wachowi przydały by się jeszcze dwie walki przed takim sprawdzianem .
Przecież przez porażkę z Kliczko on ma szansę się wypromować bardziej niż przez inne,nawet wygrane walki.
Porażka to przegrana walka.
A wygraną ma większe szanse się wypromować ale ,żeby móc wygrać trzeba być przygotowanym.Zera w rekordzie nie poruszałem a porażkę zauważ
Zwykle z czasem nie przychodzi nic innego oprócz starości .
Bokserzy zwykle zwlekają z ważnymi walkami nie dlatego że myślą że jeszcze się rozwiną ale dlatego żeby jeszcze trochę zarobić przed ewentualną porażką .
Adamka trochę akurat rozumiem bo musiał wage robić .
Wach też powinien poczekac z dwie walki bo jego kariera po wielkim przestoju i beznadziei jest naprawde blyskawiczna .
Ale zazwyczaj nie ma na co czekać . Bokser w wieku 22-30 lat zazwyczaj jest lepszy niż w wieku 30-40 . A ost o tytuły wychodzą walczyć pretendecni niestety w tym drugim przedziale .
Zgadzam się z tymi co piszą, że to marketing i jedyna szansa Wacha bo jak by przezgrał z kimś z TOP-u to raczej nie miał by szansy na walkę o MŚ.
Dla mnie powninni wprowadzić obowiązkowe eliminatory o tytuł pretendenta. Przecież my nie wiemy czy Wach jest nawet średni a co dopiero dobry. On nie walczył dosłownie z żadnym przyzwoitym zawodnikiem.
MARIUSZ POCZEKAJ ZDROWIE MA SIĘ TYLKO JEDNO !!!
A jest szansa to trzeba próbować z całych sił .
Ja rozumiem czym jest trening którego Wach potrzebuje.Rok by mu dużo dał.Bo ja na niego w takim starciu liczyłem ale za rok.A wy widzę tylko przez pryzmat $ patrzycie.Bo porażka ostra hu.a go nauczy,
McBride dla Wacha to jak Wach dla Kliczko :P
Nie uważałem Szumenowa za asekurancko prowadzonego, tylko za takiego, który doszedł do tytułu "na skróty", a po jego zdobyciu obija bumów. Wypisz wymaluj nasz miszcz Diablo, tylko póki co prochów nie bierze. Jeżeli natomiast wziąłeś na serio moje słowa o 8 walce Szpilki z McBride'em, a 9 z którymś z Kliczków, to pozostaje mi tylko ci współczuć.
Ale je widzę tą porażkę i co z tego,przegrać z Kliczko to żadna,powtarzam żadna ujma,a świetna lekcja.Mnie nie bawią wyśrubowane rekordy.Nie wierzę żeby Wach był kiedykolwiek gotywy na pokonanie Kliczków,on już wielkich postępów raczej nie zrobi.Nie będzie wirtuozem,nie będzie szybki,będzie po prostu Wachem.On swój progres już osiągnął.Dużo lepszy nie będzie,a teraz ma szansę życia.Ja bym ją brał.Nie jeden już przegrywał z Kliczkami i dalej walczą.Ba nawet dalej są w czołówce.
To po kij to piszesz.Poza tym to współczucie w buty sobie wsadź będziesz wyższy:)
Jaka lekcja co ty się śmiejesz?Nauka czego?Jemu trening jest jeszcze potrzebny.Lekcja przyjmowania ciosów twarzą chyba.
Zachowujesz się jak prostak.Piszesz,nie wiem czy żartujesz i przekręcasz moje wypowiedz a teraz z jakimś wspólczuciem,weź skończ to już żałosne się robi.Nie mam ochoty się spierać
Akurat myślę że bardzo się myslisz ze Wach nie może zrobić postępu . To facet który trenował bez zaplecza ,forsy i profesjonalnej ekipy .
Napewno mogli by go bardzo wzmocnić fizycznie a to ma duże znaczenie .
Porażki a ja boję się jego pogromu a to nic nie uczy.Brakuje mu treningów,walk z kimś słabym nawet on nie ma żadnego atutu na dziś na Włada.Deklasacja ale kciuki trzymam.:)No obawiam się Wład jest duży ale jaki szybki.Nie chce Wacha pobitego widzieć po prostu.
Szumenow ma 13 walk Diablo ponad 30.Z Brehmerem nie walczył z winy Niemca.Na 14 walkę chcą już coś dużego.Co Ty do Diablo porównujesz zobacz na jego rekord zejdź na ziemię
To ty zachowujesz się jak furiat i to nie pierwszy raz. Daj sobie na wstrzymanie, bo robisz się mało sympatyczny.
Ty też zważywszy na to,że zrozumiałem twój komentarz z głową pod wodą ale już ze współczuciem dalej pociągnąłeś.Sorry ale jak ty mi takie rzeczy piszesz to nie będę się uśmiechał:)Ale nie gniewaj się
Nie napisałem że nie zrobi woglę postępów,tylko że nie będą one duże.Bo te duże już zrobił.
DAB
Lekcja boksu na światowym poziomie! Niech się przekona ile mu brakuje do Władka.Austin też dostał bolesną lekcję,a jednak dalej był w czołówce.zresztą nie on jeden.Z kim ma Wach walczyć jeszcze przez rok czy dwa,jak trafi na takiego Pereza czy Heleniusa to walka z Kliczkiem pozostanie tylko niespełnionym marzeniem.
A ogólnie to nic mnie nie przekona że Wach będzie miał kiedykolwiek poważne szansę na ogranie Włada.Jak? Czym?
Nie napisałem że nie zrobi woglę postępów,tylko że nie będą one duże.Bo te duże już zrobił.
DAB
Lekcja boksu na światowym poziomie! Niech się przekona ile mu brakuje do Władka.Austin też dostał bolesną lekcję,a jednak dalej był w czołówce.zresztą nie on jeden.Z kim ma Wach walczyć jeszcze przez rok czy dwa,jak trafi na takiego Pereza czy Heleniusa to walka z Kliczkiem pozostanie tylko niespełnionym marzeniem.
A ogólnie to nic mnie nie przekona że Wach będzie miał kiedykolwiek poważne szansę na ogranie Włada.Jak? Czym?
Nie napisałem że nie zrobi woglę postępów,tylko że nie będą one duże.Bo te duże już zrobił.
DAB
Lekcja boksu na światowym poziomie! Niech się przekona ile mu brakuje do Władka.Austin też dostał bolesną lekcję,a jednak dalej był w czołówce.zresztą nie on jeden.Z kim ma Wach walczyć jeszcze przez rok czy dwa,jak trafi na takiego Pereza czy Heleniusa to walka z Kliczkiem pozostanie tylko niespełnionym marzeniem.
A ogólnie to nic mnie nie przekona że Wach będzie miał kiedykolwiek poważne szansę na ogranie Włada.Jak? Czym?
liscthc
W skrócie- trzymam za niego kciuki.A szansę na za jakiś czas widziałem poważnie.Jak podpiszą będę mu kibicował proste.Nawet atuty na siłę znajdę jak trzeba:)Ale mi się tam za rok jego walka wygrana marzyła.Jego kariera niech robi co chce.Kończę,muszę ochłonąć od tej strony wyjść.
Ci co piszą żeby stoczył jeszcze dwie trzy walki a jak przegra to co?
Jest kasa do zarobienia która może się nie powtórzyć
Być może moja propozycja jest kiepska. Poje podejście wynika z tego, że nie traktowałbym karier zawodników jak pracy sapera, gdzie przy jednej pomyłce wszystko jest przekreślone.
dla mnie jego wybór jak najabrzdiej zrozumiały , wypłata dobra , największa w karierze , na rozpoznawalności też zyska a porażka z Kliczką krzywdy mu nie zrobi bo takie czasy że do Klików wszyscy obrywają ,
ma opcje niech bierze i daje z siebie wszystko bo przy jego skali talentu porażka z zawodnikami z czołowki ( wyłączając K2 ) prędzej czy pózniej przyjdzie
Kliczko też rozumiem w końcu wybiera wyzszego niepokonanego przeciwnika który w ostatnim pojedynku poromcę samego Tysona :)
Data: 04-08-2011 17:47:09
Wypromuje go ta walka, nie rozśmieszajcie mnie tak jak się wypromował Albercik buhahahaha.Co skorzystał poza kasa pytam??
a czy coś stracił na tej walce ???????????????????
na pewno pokazał że mimo przepasci w umiejetnosciach potrafił ambitnie przewalczyć 10 rd
Data: 04-08-2011 18:10:34
pan Albert to pomocnik kelnera co tu się rozwodzić. .
pierwsza 15 obecnej HW na świecie dla ciebie to kelner ??? ciekawa analiza i nie zapomnij ze piszesz o jednym z nielicznych Polakó który nosił pas EBU
Boks skupia się na kilku pojedynczych walkach. Ciężar ważności spoczywa na 1-2 walkach w życiu boksera i jeśli pomyli się w kluczowych momentach - jego kariera może diametralnie obniżyć swoje losy. W obliczu świadomości tego mechanizmu, bokserzy oraz ich promotorzy ciężar uwagi przenoszą na brak pomyłek, zamiast na budowaniu fundamentów bokserskiej osobowości.
Chorobą współczesnego boksu jest przesadna troska o brak porażek, miast skupiać się na zwycięstwach.
popieram magiczne zero w rekordzie odbiera czasami zdrowy rozsądek i przez to samo magiczne zero w kazdym roku ucieka Nam po kilka dobrych walk
Data: 04-08-2011 18:14:17
Autor komentarza: PWpmbjtniccots
Data: 04-08-2011 18:10:34
pan Albert to pomocnik kelnera co tu się rozwodzić. .
pierwsza 15 obecnej HW na świecie dla ciebie to kelner ??? ciekawa analiza i nie zapomnij ze piszesz o jednym z nielicznych Polakó który nosił pas EBU
PIERWSZA 15 ?? SOSNA ??? BUUUUUUUUUUUUHahahahahHAhahaha
Autor komentarza: Deter
Data: 04-08-2011 18:19:28
Myślę, że jednym z mankamentów dzisiejszego boksu, co przekłada się na pojmowanie go przez kibiców, jest brak holistycznego ujęcia karier bokserów.
Boks skupia się na kilku pojedynczych walkach. Ciężar ważności spoczywa na 1-2 walkach w życiu boksera i jeśli pomyli się w kluczowych momentach - jego kariera może diametralnie obniżyć swoje losy. W obliczu świadomości tego mechanizmu, bokserzy oraz ich promotorzy ciężar uwagi przenoszą na brak pomyłek, zamiast na budowaniu fundamentów bokserskiej osobowości.
Chorobą współczesnego boksu jest przesadna troska o brak porażek, miast skupiać się na zwycięstwach.
Ja nie wierze zwykle w żadne postępy wielkie w technice czy sposobie myślenia boksera boksera który już jest dłuższy czas profesjonalistą .
Według mnie zmieniać i polepszać można już tylko przygotowanie fizyczne zawodnika .
Oczywiście to moja opinia i inni moga uważać inaczej; )
No zobaczymy,ja uważam że nawet ta poprawa fizyczna niewiele mu da w kontekście walki z Kliczko.Co by nie umniejszać nic Mańkowi,ale nie widzę czym on mógłby zaskoczyć Brata.Szybkości raczej już nie wypracuje zbyt wielkiej,a Technika też niestety kuleje.Samą siłą raczej go nie ogra.No i zaznaczam że porażka z Władem nie cofa zawodnika w rozwoju.
Czas pokaże co z tego wszystkiego wyjdzie.
Porażka nie cofa nawet jak go przetrąci?Jak dostanie ostry wpiernicz to zobaczysz czy nie cofa.Ale jak mówię teorie takie najlepiej siać my nic nie ryzykujemy.On zarobi tylko tyle
A tak przy okazji gratuluje tobie i sobie,bo Legia i Śląsk awansowały dalej!
Łatwo mówić to nie my ucierpimy jak coś ale jego decyzja.
Dzięki oglądałem karne :)
Zależy ile będzie w kontrakcie mogą jeszcze jej nie wziąść.Zobaczymy czy będą zadowoleni z kasy no bo o to grają i wiesz to potrafię zrozumieć.Ale no kurna nie mogę sobie tej walki wyobrazić słowo daję
Bo ja widzę to ubogo,pewnie na palcach jednej ręki bym ich policzył,a i z tej piątki pewnie ktoś był by naciągany w kwestii realnych szans na zwycięstwo.
Helenius,Price-ich na pożarcie nie rzucają za rok będą gotowi maks 2.
Solis-zdrowy
Powietkin-najwyższy czas
Arreola-Odchudzony mógłby spróbować
Perez-czemu nie
Wach-Za wcześnie:)
Chciałem by Mariusz jeszcze potrenował ale nie ja decyduję trudno,dobra trza spadać
Arreola spoko,choć i w jego zwycięstwo ciężko mi uwierzyć.
Po prostu taki,a nie inny mamy stan potencjalnych rywali dla Braci że trzeba szukać dość dogłębnie żeby znaleźć kogoś.
A i tak kogo by nie wzięli to będą narzekania że Mały,Gruby.słaby czy niegotowy.
Nara.
Szkoda że nie ma Wejherowa,on by z tobą pogadał o unifikacji.