ALEXANDER I MALIGNAGGI DALEJ SWOJE
Od jakiegoś czasu sporo mówiło się o możliwej potyczce Paula Malignaggi (29-4, 6 KO) z przenoszącym się z niższej dywizji w górę do półśredniej Devonem Alexandrem (22-1, 13 KO). Wczoraj jednak "Magic Man" poinformował, iż to nie Alexander będzie jego przeciwnikiem, a pewien tajemniczy i znany bokser. Na reakcję Devona nie musieliśmy długo czekać.
- Wiedziałem doskonale, że on nie weźmie tej walki, bo on tylko dużo gada - mówił były już mistrz świata dwóch federacji i po chwili swojego niedoszłego oponenta zaczął złośliwie nazywać "Paula" zamiast Paul - Paula zdała sobie sprawę jak utalentowanym jestem pięściarzem.
Alexander zdradził jeszcze, że prawdopodobnie powróci między liny w listopadzie, choć w grę wchodzi również grudzień. Rywal póki co nieznany - Chcę skrzyżować rękawice ze wszystkimi znanymi nazwiskami kategorii półśredniej. W tej wadze będę jeszcze lepszym zawodnikiem.