KOŁODZIEJ: WACH TO PRZYSZŁY MISTRZ ŚWIATA
Nad ranem polskiego czasu Mariusz Wach (25-0, 13 KO) skrzyżował rękawice z Kevinem McBride'em (35-10-1, 29 KO) i po czterech rundach zapisał na swoim koncie 25. zawodowe zwycięstwo. Walka w Uncasville zakończyła się ciężkim nokautem na 38-letnim Irlandczyku. Na konferencji prasowej po pojedynku pojawił się tylko polski pięściarz. McBride został odwieziony na obserwację do pobliskiego szpitala.
- Z wyniku pojedynku jestem bardzo zadowolony. Przed walką planowałem, że znokautuję przeciwnika w szóstej lub siódmej rundzie, ale jestem szczęśliwy, że udało mi się to zrobić wcześniej. Dużą radość sprawił mi też fakt, że na przyjazd z New Jersey zdecydowało się wielu moich kibiców - powiedział 31-letni Wach, od kilku godzin posiadacz tytułu WBC International w wadze ciężkiej.
Zdaniem Mariusza Kołodzieja, promotora polskiego pięściarza, jego podopieczny sięgnie niedługo po najważniejsze trofea w światowym boksie. - Kibice mieli okazję oglądać dzisiaj przyszłego mistrza świata - stwierdził na konferencji Kołodziej, właściciel grupy Global Boxing Promotions z siedzibą w North Bergen (New Jersey).
Wach zajmuje obecnie 13. miejsce w rankingu najlepszych bokserów kategorii ciężkiej według federacji WBC. Po wywalczeniu tytułu WBC International polski bokser może liczyć na kolejny awans w tym zestawieniu.
... oczywiscie wynik swietny ... ale na wypalonym spanionym MC B...
wiadome wynik idzie w swiat... chodz Wach musi pracowac nad płynnym poruszaniem sie w ringu ... na moje oko to wyglądało jak "staram sie"...
chodz praca nóg była raczej "skoczna" ...
ponad norme sztywny zawodnik.
3 mam kciuki, pare walk i kto wie moze Wach sie uelastyczni.
Cios jest, technika tez w sumie.. szczeka - troche przyjoł - bez negatywnych wrazen... powinno bvc dobrze.
ale po tej walce "hurra optymizm" jest nie potrzebny ... a jedynie ciezka praca i odpowiednio dobierani rywale.
Przy dobrym prowadzeniu, pracy, szczęściu, wutrwałości i przede wszystkim układach w WBC?
Byle by nie był to pas jakiejś federacji w rodzaju AKJK, o której niedawno wspominał Andrzej Kostyra.
(FAKJK = Federacja Andrzej Kostyra Jerzy Kulej).
to chyba ogłaszali przy okazji walki Khan vs Judah :P
Otóż nie będzie to mistrz świata, nigdy, pod warunkiem, że mistrzami będą ludzie nie będący w formie Irlandczyka.
Irlandczyk nie prezentował sobą nic. Zero wszystkiego. Zero szybkości, zero kondycji ( spuchł jak Pudzian po 15 sekundach walki ) , zero ciosu, pomysłu, po prostu sapiący worek treningowy.
Ten worek treningowy kilka razu pogonił Wacha, coś tam trafił, przejął inicjatywę.
Widzę dużą poprawę u Mariusza, ale to wciąż jest mizeria.
Cała czołówka zrobi z naszego Wikinga wiatrak.
Przepraszam, że piszę tak brutalnie, ale ja zawsze mówię, co uważam.
Przed walką myślałem, że wygra McBride, ale myślałem, że będzie chociaż w formie z walki z Adamkiem. Nie był w żadnej formie.
Podobał mi się Szpilka, ma dobry łeb do boksu,a do tego jest szybki, mocno bije, sylwetka jeszcze nie ta, ale widać że pracuje nad sobą bardzo !
Ciekawie boksuje, na razie wiadomo jednak tyle, że jest mocny na słabych, zobaczymy co będzie dalej, ale zapowiada się rewelacyjnie.
Co do samej transmisji, genialnie, że była, ale była... skandaliczna.
Obraz jakiś zmniejszony ( mam panoramiczny duży ekran, a obrazek był w postacie jakiegoś kwadratu, co to do cholery ? ), poza tym komentatorzy amerykański byli w ścieżce dźwiękowej, Szczęsny i Dragon musieli ich przekrzykiwać.
Żenada.
Miliard reklam rozumiem, bo to biznes.
Reasumując: odradzam przedwczesne podniecanie się Wachem, na znanym polskim serwisie napisali, że "Polak zmasakrował słynnego pięściarza"
:) Komedia.
Ja poczekam na moment, jak Wach zawalczy z kimś kto ma kondycje, odrobinę szybkości i woli zwycięstwa. Na razie nie ma się czym podniecać.
Jak Polak pokona kogoś liczącego się, zdobędzie pas mistrzowski to chętnie odszczekam swoje słowa, teraz jednak muszę sytuację ocenić trzeźwo.
pozdrawiam
Pozornie beznadziejna kondycja McBride'a (zwłaszcza w porównaniu do walki z Adamkiem) to efekt kilku bomb zainkasowanych od Wacha na samym początku walki. McBride osłabł nie w wyniku zmęczenia, tylko po ciosach.
Gadanina o mistrzu świata przedwczesna i niepotrzebna. Niemniej jednak uważam Wacha za jednego z niewielu bokserów mających szanse (czysto teoretycznie) przewrócenia ciosem Witalija Kliczki.
Hugo
No to własnie co to zo rywal i bokser zawodowy,któremu brzuch odstaje i dostaje w ciagu 2 rd 5-6 ciosów celnych na korpus i słania sie na nogach jak przy stanie przed zawałowym. To ma byc jakikoliwek sprawdzian dla Wacha? dla mnie to jest zaden sprawdzian dla Wacha bo McBride to ruszajcy w tempie 1 m na 10 sec worek treningowy.
Jedyny plus tej walki to,ze pokonał goscia ze znamy naziwskiem i to tyle.
I tak na marginesie po 2 rd widać było ,ze Irlandyczk totalnie ten pojedynek zlekceważył. Tu nie ma mowy o jakimkolwiek intesywnym treningu,biaganiu itp.
Skaczesz to ty wokół klawiatury. Tylko nie porównuj Wacha do Adamka bo McBride w walce z Adamkiem a McBride w walce z Wachem to dwie różne osoby. Zwykły worek bokserski. Już wcześniej były głosy że Sosnowski zrobił Williamsa (ten co także pokonał Tysona) i ma szanse na mistrzostwo. Na ten moment Wach przykleił się do pana Kołodzieja i liczy że ten zorganizuje mu walkę o mistrzostwo świata. Jakimś cudem ceniony z w Polsce trener Andrzej Gmitruk nie zauważył talentu u Wacha a tu nagle Wach to wielki kozak. To że wyniki poszedł w świat to racja, ale na świecie także wiedzą jak na ten moment prezentuje się McBride i jaki poziom prezentuje
Bo w walce z Adamkiem to McBride był w lepszej formie ?! 3 miesiące temu ?!
Hugo
No to własnie co to zo rywal i bokser zawodowy,któremu brzuch odstaje i dostaje w ciagu 2 rd 5-6 ciosów celnych na korpus i słania sie na nogach jak przy stanie przed zawałowym. To ma byc jakikoliwek sprawdzian dla Wacha? dla mnie to jest zaden sprawdzian dla Wacha bo McBride to ruszajcy w tempie 1 m na 10 sec worek treningowy.
Jedyny plus tej walki to,ze pokonał goscia ze znamy naziwskiem i to tyle.
I tak na marginesie po 2 rd widać było ,ze Irlandyczk totalnie ten pojedynek zlekceważył. Tu nie ma mowy o jakimkolwiek intesywnym treningu,biaganiu itp.
Druga sprawa wyadaje mi sie,ze McBride podszedł do tego pojedynku z Damkiem troche bardziej ambicjonalnie mniej wiecej tak: "nie dam sie ubic gosciowi ktory przyszedł z nizszych kategorii" i ciut jakis ambicji jeszcze wykrzesał z Siebie na tą walke, z tad przetrwanie 12 rd.
Natomiast do walki z Wachem przystapił on z marszu od razu tak jak idzie,jaka waga bedzie to bedzie .Gdyby nawet było 140 kg to by go to nie zaskoczyło. Skonczyło sie tylko tak dla niego źle ze dostał ciżkie KO.
To nonsens, nie zrobił tego Lewis, Briggs i inni super puncherzy, nie zrobi tego na pewno Wach, chyba, że Kliczko będzie miał 75 lat :)
Wach znokautował faceta, który sam ledwo się trzymał na nogach, powtarzam: nie przeceniajmy tej wygranej, nad gościem, który nie prezentował sobą nic.
McBride osłabł od stania w miejscu, od razu. Chociaż ciosy na korpus w wykonaniu Wacha faktycznie były bardzo dobre.
Gensek - tak, do walki z Adamkiem Irlandczyk był przygotowany, i zaskoczył wszystkich swoją formą (jak na siebie) . Do Wacha widać że wyszedł z łapanki.
pozdrawiam
Co na to Super Talent Wawrzyk? Ma czas? Zaczął już zrzucać tłuszcz?
hehehe
Niech on najpierw pokona ze dwoch dobrych journaymanow jak Estrada,Orlow albo Page.Potem rywala klasy Dimitrienki albo Czagajewa,a dopiero potem bedzie mozna mowic o jakis szansach na tytul
Dzisiaj to brzmi jaki kiepski zart
Orlova juz pokonał.
Orlova juz pokonał.
Ja nie twierdzę, że Wach mógłby znokautować Witalija w czasie walki. Chodzi mi o to, że Wach ( i może 5-15 innych bokserów na świecie) ma tak silny cios, że jest w stanie znokautować każdego (a więc także Witalija Kliczkę) pod warunkiem precyzyjnego trafienia w punkt. Nokaut na McBridzie to żaden wyczyn godny uwagi, ale tak ciężki nokaut na jakimkolwiek zawodowym bokserze to rzadkość (na szczęście) i dowód na wyjątkowo silny cios Wacha.
Nie chce mi się polemizować z tymi, co twierdzą, że McBride z walki z Adamkiem i McBride z walki z Wachem to całkiem inni bokserzy. To jest śmieszne twierdzenie, biorąc pod uwagę, że obie walki dzieli zaledwie kilka miesięcy. Co byście powiedzieli na tezę, że Arreola z ostatnich walk jest dużo lepszy, niż był w czasie walki z Adamkiem? I jedno i drugie to bzdury.
Ja nie twierdzę, że Wach mógłby znokautować Witalija w czasie walki. Chodzi mi o to, że Wach ( i może 5-15 innych bokserów na świecie) ma tak silny cios, że jest w stanie znokautować każdego (a więc także Witalija Kliczkę) pod warunkiem precyzyjnego trafienia w punkt. Nokaut na McBridzie to żaden wyczyn godny uwagi, ale tak ciężki nokaut na jakimkolwiek zawodowym bokserze to rzadkość (na szczęście) i dowód na wyjątkowo silny cios Wacha.
Nie chce mi się polemizować z tymi, co twierdzą, że McBride z walki z Adamkiem i McBride z walki z Wachem to całkiem inni bokserzy. To jest śmieszne twierdzenie, biorąc pod uwagę, że obie walki dzieli zaledwie kilka miesięcy. Co byście powiedzieli na tezę, że Arreola z ostatnich walk jest dużo lepszy, niż był w czasie walki z Adamkiem? I jedno i drugie to bzdury.
to ogromny plus dla Wacha!!
pare gości tu krtykowało go!!
ale facet zrobił postepy duże W USa
Adamek nie potrafił znokałtować MV Brida
Wach to zrobił!!i za to nalezy docenić Wacha
ale daleka droga do Walk o Mistrzostwo!
ale nie skreślam Wacha
ale pisanie żeby puscić go na kliczków! to jak dlamnie dużo za wszczesnie
skonczyo by sie to tko lub Ko NA MAriuszu!!!na 99,99% procent
dokładnie niech z Furym zawalczy!!
ma znim szanse jak pisałem wczesniej!
poprawił wach szybkosc i troche kobinacje ciosów
uważam Wach że to poziom Furego Dimitrenki i Prica !!
ale już Hellenius to ma mocniejszy cios !
z kliczki mogli by zniszczć by mu kariere ! za wczesnie narazie neich nie startuje jeszcze???
mc bride ważył mniej o 5 kgw walce z Adamkiem mimo to Adamek nie znokałtował go!
Jesli Adamke nie potrtafi poradzić sobie poradzić Mc Bridem
to znaczy że nie ma cisou na cieżką sam szybkość moze niewystarczyć
ale chciałbym sie mylić!!
Wacha puscić na kliczke mimo jego checi to b
za wczesnie walka wacha z Kliczką po jego ew wygranej z Adamkiem
Mariusz dostał by ko lub tko o vitak i Włada !!
za wszczenie !!
Ja widziałem Wacha w Krakowie wiele razy na żywo i według mnie groźny z niego bokser . Wygląda pokracznie ale zazwyczaj to on obija rywali a nie oni jego a to się liczy . Zresztą każdy wie jak było z Sosnowskim którego wiekszosc niewiadomo czemu szanuje bardziej .
O Wachu moge powiedzieć na pewno że ma niesamowity cios .
Zarówno na ringu jak i na ulicy;)
Zobaczymy jak się bedzie rozwijał bo co by nie było długo nie trenował.
Skaczesz to ty wokół klawiatury. Tylko nie porównuj Wacha do Adamka bo McBride w walce z Adamkiem a McBride w walce z Wachem to dwie różne osoby. Zwykły worek bokserski. Już wcześniej były głosy że Sosnowski zrobił Williamsa (ten co także pokonał Tysona) i ma szanse na mistrzostwo. Na ten moment Wach przykleił się do pana Kołodzieja i liczy że ten zorganizuje mu walkę o mistrzostwo świata. Jakimś cudem ceniony z w Polsce trener Andrzej Gmitruk nie zauważył talentu u Wacha a tu nagle Wach to wielki kozak. To że wyniki poszedł w świat to racja, ale na świecie także wiedzą jak na ten moment prezentuje się McBride i jaki poziom prezentuje"
McBride od 5 lat jest tym samym McBridem. Czy to w walce z Gołotą (Andrzej to wrak i dlatego 1 runda z Irlandczykiem tak wygladała. Typowa 1 runda w stylu Andrzeja), Adamkiem czy Wachem. On sobie dorabia tymi walkami. I nie ma co pieprzyć, że w walce z Adamkiem był w szczytowqej formie (tak jak Grant i cała reszta). Inna sprawa, że walka Adamka była ryzykowna dla Polaka. I z pewnością Adamek bedzie nieco lepszy 10 Września.
Z tą różnica że ciosy wacha nim wstrząsały a adamka nie robiły wrażenia stąd mylne wrażenie o jego kondycji . . To był boks a nie antyboks. A la zajączek.
A Wach mi zaimponował, jak walczył z Christianem Hammerem. Uciekł z klinczu i przyłożył podbródkowym, po którym było już pozamiatane.
ale wpełni zgadzam sie BAgheera
ja jestem Z Krkowa od urodzenia znam to miasto b.dobrze i ludzi
nie to że sie chwale i udaje pozera!bo nie ma czym
ale Wacha widziełm nieraz czy to na Złotej rekawicy na Wiśle
czy to na miescie !
nieznam osobiście go!
gośc jest wysoki ma moim zdaniem ponad 2 metry!!
uwązam ze cios ma mocny !
mocnijeszy od Adamka szybkość już nie waidomo przy takich gabarytach!!
zaje ityuje i wkurza ja psedo znawcy za laptopami i komputerami
"jadą" po Wachu są dlamnei zwykłymi leszczami!!!!!! co pewnie nigdy rekawicy niemieli nie mówiąc o sparingach!!
Wach furym Dimtrenko miałby jak najbardziej szanse!
cieżej z chagevem i povietkinem
jeszcze cieżej z Arreolą którego uważam za bardziej odpornego od Szagajeva!!od Povietkina niewiem bo jeszcze nie przegrał!!(dodajmy dla tego że kliczkami nie walczył)
bardzo grozny dla Mariusza byby Hellenius ( gość 2 ciosami z luzu
znokałtował groznego Petera!!!)
dużo za wczesnie na walke z Kliczkami i chyba niepowinienn
startować Do Heya!
nie skreślam gościa absolutnie!