MARTINEZ NIE PÓJDZIE DO SUPER ŚREDNIEJ
Sergio Gabriel Martinez (47-2-2, 26 KO) nie zamierza przechodzić do wyższej kategorii wagowej. Obecnie 'Maravilla' dzierży tytuł WBC Diamond w wadze średniej, lecz na jego celowniku znajdują się pięściarze z dywizji półśredniej oraz junior średniej.
Szkoleniowiec Martineza, Pablo Sarmiento, zaprzeczył wcześniejszym słowom samego pięściarza, który wielokrotnie podkreślał, że nie zejdzie już do 154 funtów i zapewnił, że dla Miguela Angela Cotto (36-2, 29 KO) Sergio ponownie osiągnie limit wagi junior średniej.
W dywizji super średniej wprost roi się od ciekawych nazwisk i wielkich wyzwań dla 36-letniego Argentyńczyka, jednak Martinez nie chce walczyć z pięściarzami pokroju Luciana Bute (29-0, 24 KO), Andre Warda (24-0, 13 KO), Mikkela Kesslera (44-2, 33 KO), Andre Dirrella (19-1, 13 KO), czy Carla Frocha (28-1, 20 KO). Zdaniem Sarmiento, wyżej wymienieni zawodnicy są znacznie więksi od 'Maravilli', który wywodzi się przecież z kategorii półśredniej. Listę życzeń Martineza otwierają więc Manny Pacquiao (53-3-2, 38 KO) i Floyd Mayweather Jr. (41-0, 25 KO).
- Jeśli uda się zorganizować walkę z Cotto, Sergio zejdzie do 154 funtów. Nie będzie z tym żadnego problemu. Sergio nie interesuje się wagą super średnią, bo sam wywodzi się z limitu 147 funtów. To po prostu nabity półśredni. 168 funtów to dla niego za dużo - twierdzi szkoleniowiec.
Cotto wywodzi się ze 140.Więc i tak jest "naturalnie" mniejszy.Nie kumam już Martineza.
ale co z tego ze 8 cm roznicy? czy cotto jest mistrzem junior sredniej? jest. martinez tez walczyl w tej wadze. jezeli zrobi limit to nie widze problemu odnosnie tej walki. to nie wina martineza ze urosl 8 cm wiecej niz cotto. a wyzywanie floyda i pacmana to zwykle robienie szumu wokol jego osoby-wszyscy wiedza lacznie z samym martinezem ze do tych walk nie dojdzie
Tak, czy siak nie lubię go i nigdy nie lubiłem!
No racja,jak zrobi limit to niech walczą.
Ale i tak wkurw**ją mnie te jego gadki że sam jest za mały na Wardów.Ale Floyd czy Pacman dla niego nie są za mali.
Pod warunkiem ważenia w dniu walki:)Bo pierd.le w ringu oglądać napompowanego Martineza jak ostatnio Chaveza.To zalatuje tchórzostwem i tyle.Ward jest mistrzem w swojej Martinez normalnie waży więcej niż limit super średniej więc też będą równe warunki.Natomiast z Cotto to on w ringu w dniu walki będzie 10 kg cięzszy trzeba być ślepym by nie dostrzegać tego kombinowania
On chce walczyć z samą czołówką czyli Fłoydem i Pacem on ma 36 lat już długo nie powalczy.
Ale co z tego że chce,jak oni nie są w jego wadze.
Tak samo może powiedzieć Froch czy Ward,że chcą walczyć z Martinezem.
Każdy chce być zapamietany.Niech nie gada bzdur o unikaniu, bokser który chce prawdziwych wyzwań poszedł by krok do przodu a nie narzekał,że jest za mały na jedną kategorię wyżej.A na pojedynek wyzywa tych którzy poszli 6 czy ileś do góry to zrozum.Pacman idzie od muszej stary
Dzisiejsza kalkulacja dawniej to żeby się nazywać apsolutnym mistrzem to trzeba było pokonać wszystkich w swojej wadze niedługo to co 5 kg nowa waga.
Tylko że Floyd czy Pacman już osiągnęli swoją granice wagi.W dniu walki była by różnica z 10-12 kilo,to według ciebie mało???
Przecież Pac nawet na Margaryne 150 nie zrobił.
Jest dobry tylko w swojej wadze ale dalej to większość by go pokonała,I tyle.
Tak jak napisałeś dobry w swojej wadze wyżej już są lepsi.Dlatego nie powinien być tak wysoko w P4P.Gołowkin też uważam go pokona jeśli się zmierzą.
Gdzie ja tak pisze je czekam na walkę floyd vs many.
Po walce z Williamsem powiedział że walka z Manym nie ma sensu bo many jest za mały i jego celem jest Floyd ale i tak różnica wagi była by za duża.
P4P to największe główno jak nożna sensownie porównać zawodników z róznych wag.
DAB
"On chce walczyć z samą czołówką czyli Fłoydem i Pacem on ma 36 lat już długo nie powalczy."
Ponadto pisałeś o różnicy 5 kilo.
Do tego się odniosłem.
Więc napisałem że to nie ma sensu ze względu na różnice wagowe.
oczywiscie ze bedzie ciezszy. problem tylko w tym ze przepisy sa jakie sa, nikt mu tego nie zabroni. pozatym wszyscy bokserzy to robia wiec jechanie go za to ze bedzie ciezszy w dniu walki jest troche bezsensowne. pavlik w dniu walki z martinezem wazyl 178 czyli lapal sie do cruiser i nikt tego nie wypomina. limit ma byc zrobiony w dniu wazenia a nie w dniu walki. ciekawi mnie ile wazyl cotto w dniu walki z mayorga, ma ktos info?
Nie o róznicy tylko że niedługo będziekategoria wagowa co 5 kg a przez to pisze że Martinez powinien walczyć z Bute
On po prostu tych walk nie dostanie dlatego uważam ,że pieprzy bzdury i robi halo się ich domagając.Niech wyjdzie z równymi sobie patrz kategoria wyżej jest nawet jego naturalną ale on woli kombinować.Jaki Pacman jaki Floyd? To śmieszne.
Dzisiejszy boks to biznes i tyle oby tak Martinezowi ktoś utarł nosa.
No z Bute było by spoko,z Gołowkinem,Sturmem czy Pirogiem też.Ale Manny czy Floyd to już przegięcie moim zdaniem z jego strony.
Dlatego nie rozumiem jego próśb skoro sam boi się jedną do góry pójść.Oni go biją na głowę lali coraz większych.On przy Floydzie i Mannym dla mnie jest słabym bokserem ,Cotto też więcej ryzykował w swojej karierze.Martinez się ośmiesza
Ja już nie mam kompletnie szacunku do Martineza,jęczy o wielkich walkach,a dostaje Barkera.Choć to mało realne to chciał bym żeby przegrał.
Właśnie przeciwnika w sumie niesprawdzonego.Taki bokser powinien szukać unifikacji i jak coś wtedy ruszać w górę.168 piszą za dużo jak na codzień waży więcej niż ci z super średniej zawodnicy.Oni też by mogli zejść i go zmieść ale mają jaja walczą w super six a ten kombinuje jak koń pod górę.Prześpi swój czas tak myślę bo z większymi nie zaryzykuje a nie ma podstaw by ci mniejsi szli mu na rękę i ryzykowali z kimś kto w ringu będzie jak zawodnik z półciężkiej.
obi
Piszesz takie są przepisy.Można zrobić umowę i limit przed walką ale Martinez na wadze będzie wychudzony jak szkapa w ringu by chyba zszedzł w takim stanie.Robić chce tak jak Chavez mi się to nie podoba.Umowę można napisać ale on nawet takiej by nie zaproponował a Floydowi taki Argentyńczyk lata koło du.y poza tym
Jak taki zuch niech bije się z BUTE ,jak słusznie zauważyliście.
Ale ja bym go nazwał zuchwałym kombinatorem!
Niestety ja nie kupuje jego gadki.
Wiedziałem ,że poprzesz właściwą stronę:)Chodzi o jakieś niepisane poczucie zasad w moich oczach traci taki bokser.A on marzy o numerze 1 na świecie.
liscthc
Mi też jej nie wciśnie ale dam mu już spokój jakoś drażni mnie Sergio niech coś zrobi dla swojej kariery dobrego bo majaczy a ciekawe walki na niego czejkają
Teraz powinien ktoś z S6 powyzywać Martineza na pojedynek,ale bym se posłuchał wymówek Gabrielki.
Jedyną szansę na w miarę atrakcyjną walkę dla Martinez-a widzę w Margarito. Oczywiście pod warunkiem, że pokona Cotto. Byłby to rewanż po wielu latach. Margarito mógłby na to pójść, bo nie jest to bokser, który ma w zwyczaju kalkulować cokolwiek.
Piszesz że zdemolował by Paca czy Floyda.Ale napisz w jakiej wadze???
Bo Floyd czy Pac osiągnęli już granice wagi i jest to 150 funtów,żaden nie przeskoczy już wyżej.
On nie jest nawet atrakcyjny finansowo dla tych najbardziej znanych.Nikt się go nie boi o jego warunkach.Chavez-co to za przykład?:)On z Wolakiem nie chce walczyć.Kto się go boi?Bo chyba to co myślę o jego wołaniu o walkę z Pacmanem i Floydem już napisałem to żenujące.W super średniej nikt się go nie boi.Gołowkin pewnie też by go chętnie dostał ale Martinez o takich walkach nie myśli.On woła o zarobek z zawodnikami z wag niżej.Jak bokser chodzący z wagą koło 200 może bać się tych ze 168?Wyraźnie jest napisane-To dla nie go za dużo.To śmieszne jak za dużo.Dla mnie wagę wyżej są rywale dla niego.Czemu ze swojej wagi mówi o Chavezie nie o Gołowkinie?Bo Chavez to leszcz.Martinez nie jest zły ale szuka słabszych rywali fizycznie od siebie.Zawodników którym mógłby buty czyścić jeśli chodzi o to ile poszli do góry.Niech zobaczy jak to fajnie bić się z większymi.Dla Pacmana to chleb powszedni.
Pirog
Sturm
N'Jikam
Gołovkin
Rubio
Macklin
Geale
Niech się z nimi leje.
"beniaminGT
Piszesz że zdemolował by Paca czy Floyda.Ale napisz w jakiej wadze???
Bo Floyd czy Pac osiągnęli już granice wagi i jest to 150 funtów,żaden nie przeskoczy już wyżej."
Martinez sam stwierdził, że niżej niż 154 nie zejdzie. Więc niższej nie biorę pod uwagę. Nie pisałem też, że zdemolowałby Paca, lecz Cotto i Mayweather-a. Nie wiem, jakby wyglądała walka z Filipińczykiem, moja wyobraźnia nic sensownego mi nie podpowiada. Ale mimo wszystko nie skreślałbym Pacquiao.
DAB, to, co się ostatnio dzieje wokół Martinez-a nie świadczy o nim najlepiej, ale ja mu daje kredyt zaufania. Niejedno pokazał do tej pory i nie będę po nim wieszał psów. Zobaczymy jak się sprawa rozwinie. A co do Chavez-a to mnie to nie interesuje, że on się boi. Powinni go zmusić do tej walki. Nie jest winą Martinez-a, że chcą oszczędzić Chaveza Juniora.
A większa kasa na pewno jest wyżej.Ma chłop pecha ,że najlepsi są naturalnie dużo mniejsi ale jak pobije Bute zarobi krocie:)
beniaminGT
Na nim psów nie wieszam oceniam jego postępowanie.Krytyka w tym wypadku się należy.Co za sztuka rzucać wyzwania w jego przypadku zawodnikom którzy wywodzą się z muszej czy lekkiej.Lub Cotto który jest już chyba na skraju kariery i jest mniejszy.Jak możemy oceniać wypowiedź jego człowieka ,że 168 to za wiele.Tam czekają ludzie którzy w dniu walki będą tacy jak on.A nie 5-10 kg mniejszy zawodnik.Mi się to nie podoba.Zmieni sposób prowadzenia kariery docenię.Piszę jak myślę.Na Bute ,Wardzie zarobi też dobrze.Kessler też jest itd.A w jego wadze niech próbuje unifikacji.Pobije Gołowkina stawki pójdą w górę.Pacman i Floyd zapracowali sobie na pozycję latami.Nie ma łatwo.
No dobra z Cotto okey,ale Floyd nigdy nie walczył w 154,więc po co miał by nagle w niej walczyć???
Zobacz w jakiej wadze ostatnio walczy Floyd.On tylko raz na Oscara zrobił 150,to już było dużo dla niego.
Nie wiem co ma udowodnić,ale faktem jest że ta walka łapie się jeszcze w jakieś tam sensowne ramy,jeśli zrobi ten limit.Nie mówię że to chwalebne,ale jednak w miarę sensowne.Wielu tak robi że schodzi o jedną wagę niżej.Hopkins tak robił,Tarver też.Nawet Pacman teraz schodzi niżej niż walczył ostatnio.
Ale Pacman tam będzie z normalną waga tej kat. a Sergio tylko na wadze.On z nią walczył nie będzie a 5-10 więcej będzie miał.Poza tym ona jest tylko finansowo atrakcyjna może bo Sergio nie pokazują w PPV chłopak ma problem.
Ale Pacman tam będzie z normalną waga tej kat. a Sergio tylko na wadze.On z nią walczył nie będzie a 5-10 więcej będzie miał.Poza tym ona jest tylko finansowo atrakcyjna może bo Sergio nie pokazują w PPV chłopak ma problem.
Ale Pacman schodzi niżej nie żeby sobie ułatwić:)Wyżej Marquez byłby całkiem bez szans.Poza tym to naturalna waga Pacmana on i do lekkiej by zszedł przecież on tych kg nie może utrzymać to mikrus z muszej zaczynał.Sergio to co innego to kawał chłopa który kombinuje.Super średnia dla niego byłaby gdyby się nie obawiał silnych rywali.Się rozpisałem dajmy mu już spokój:)
Ale to tylko dlatego że zasady ważenia są jakie są,bo dla mnie powinno się ważyć w dniu walki.Na 4-5 godzin przed walką.
Też tak uważam po tym co robią zawodnicy na wadze.Limit nawet niech będzie 10 godz przed starczy.Nie będzie wtedy czasu na takie pierdoły i pompowanie w siebie suplementów.
Super średnia jest zdecydowanie za wysoko dla Martineza , który jak powiedział jego trener wywodzi się z półśredniej i średnia to maximum jego możliwości wagowych.
Piszesz ,że on wywodzi się z półśredniej a Pacman z muszej.Co za głupota
Uprzedziłeś mnie kapkę.
Pomyśl trochę gadasz ,że typ z półśredniej się wywodzi a super średnia to za wiele.Alke gościa z muszej wsadzasz do walki z nim.Rusz umysł swój do pracy
Ja znienawidzę Sergio za kilka komentów więcej:)Jak o tym myślę to największa bzdura co on i jego obóz głoszą od dawna.Pacman dla niego będzie robił rzeczy wręcz nienaturalne dla siebie i ryzykował bo ten dupek do super średniej się boi iść.Za dużo dla niego a waży jak junior ciężki.
Jeśli chodzi o Sergio to prostą sprawą jest , że chcąc być nr.1 p4p trzeba pokonać kogoś z dwójki Pacquiao , Mayweather. Martinez cały czas wałkuje ten temat bo wie , że walka z kimś z nich nie jest taka nie realna choćby w limicie kategorii junior średniej.
Weźmy na przykład Andre Warda , który ostatnio wskakuje do TOP 10 p4p , czy naprawdę wierzycie że nawet jak wygra Super Six i pokona później Bute to zostanie nr.1 p4p , szczerze wątpie.
Bracia Kliczko z drugiej strony też nie mają szans na tron p4p mimo , że nie mają sobie równych w królewskiej dywizji.