WAGA: MARIUSZ WACH vs KEVIN McBRIDE
fot. Kasia Niedźwiecka, Global Boxing
2011-07-29
Zapraszamy na fotorelację z ceremonii ważenia przed walką wieczoru pomiędzy Mariuszem Wachem (24-0, 12 KO) i ostatnim rywalem Tomasza Adamka, Irlandczykiem Kevinem McBride'em (35-9-1, 29 KO). Polak wniósł na wagę 111,3 kg (245,5 funta), a jego przeciwnik sporo więcej, bo aż 134,3 kg (296 funtów). Stawką pojedynku będzie wakujący tytuł WBC International.
po co komu taka walka?
-wachowi do rekordu i rankingu
-mcburgerowi do portfela
Moze i walki nie beda na wysokim poziomie, ale trzymam kciuki za chlopakow. Szykuje sie kolejna nieprzespana noc z boksem. Artur duzo moze ugrac w HWD, pod warunkiem, ze sie bedzie sluchal trenera i nie odwalal glupot. Kto bedzie komentowal walki??
Szpilka nareszcie wyglada jak czlowiek a nie recydywista...
do swoich spostrzerzen dodaj jeszcze zapadnieta klate
ale szczena nadrabia
Jakbys cale zycie drewno rabal to tez taka reke mialbys.
Pozatym to nie wiem dlaczego sie tak podniecacie tym Wachem bo ja nic w nim specjalnego nie widze. Sztywny jak kolek, zero techniki czy kondycji, ruchy jakies nieskoordynowane itp itd
Jego sylwetka sprawia takie wrażenie.Jeszcze trochę mięśni pewnie nabierze ale to już też nie młodzian aby to przychodziło łatwo.A ważne by był szybki ,wagę ma ok.
speed
Podniecam to się przy płci pięknej.Zobaczymy co pokaże mi się wydaje,że ta ciężka praca przyniesie dobre efekty już w tej walce będzie różnica.
On sie przygotowuje do olimpiady w Londynie.Bedzie startowal w skoku w zwyz.Chce pobic rekord Artura Partyki.
A McBurger pewnie koszulkę zdjąć próbował... tylko nie przeszła przez brzuch.
widziałem go nie raz jak był Bodyguardem na bazarze i wydaje się byc ślamazarny
Wydaje mi sie, ze jak ktos zarabia na zycie boksem i jest profesjonalnym bokserem to codziennie trzyma forme i wyglada atletycznie. A skoro masz takie skojarzenia to siadczy o tym co lubisz:)
A ja się z Tobą zgadzam niektórzy patrzą tylko na rzeźbę itp.Nie każdy ma taką budowę i geny a wyrzeźbionego mięśniaka może kłaść jednym strzałem.Boks to inteligencja w walce, psychika,ciężka praca na treningach i wrodzone predyspozycje.Nie mięśnie.Te pomagają wiadome ale jak są również wszystkie inne czynniki.Do tego duze mięśnie potrafią przeszkadzać w tej dyscyplinie a Wach jakby ich zbyt wiele nabrał i ważyłby ze 123 to byłby za wolny i tyle.Co tu tłumaczyc kto wie o co chodzi to rozumie.
To nie plaża
Kości ważą ponad 110 kolejny znawca budowy ludzkiego ciała.
masz 100% racji.
masz 100% racji.
Nie ma chłop może zajebistej genetyki,ale mądrze robi że nie postępuje jak w/w przykłady.
No i napewno wolę jego posturę niż przerośniętego Rickiego Martina, ociosanego jak kołek.
Btw. zobaczcie na Vitka, on też ma wg mnie kiepską posturę (do włada sie nie umywa) a mimo to całokształtnie jest lepszym bokserem od brata, gdzie obecnie wygląda naprawdę kiepsko, więc nie wygląd jest w boksie najważniejszy.
Co do Szpilki to się zgadzam, jesli wytrzyma mu głowa całe to zamieszanie to będzie dobry bokser. Oby Fiodor nie zepsuł go jak innych bokserów.
Najlepiej widać na zdjęciu bokiem,że to co trzeba u niego jest rozwinięte.On ma wysoko barki do tego szeroki rozstaw,taka budowa.Brak zbednego tłuszczu i waga 111 kg powinny każdemu coś mówić.W ringu niech się dobrze zaprezentuje to ważne pozdrawiam
Nie przegra.Do tego piszesz ciężki wypluj to:)
Nie wiem, ale chyba mnie zle zrozumiales. Napisalem, ze Wach ma dobra posture, aczkolwiek nie zaszkodziloby zwiekszyc mase miesniowa. To sa jednak szczegoly. Dla boksera zawsze bardziej pozyteczny bedzie worek treningowy, aniezeli laweczka ze sztanga. W duzym uproszczeniu...
Chodziło mi o ten wieszak no ale fakt ma te barki wysoko.Klatki piersiowej nigdy przy tej budowie nie będzie miał wydatnej.Ale co trzeba w boksie to ma.Jak źle odebrałem sorry
Moim zdaniem jak na ten etap i czas Wach wykonał jednak świetną robotę. Wygląda chyba lepiej niż podczas wszystkich wcześniejszych walk. Faktycznie brakuje mu masy mięsniowej, ale tego nie da się zrobić nagle. Niech zapyta Adamka o receptę. Widać, że i w tym wiekui można.
Zawsze pozostanie jedno... żal straconego czasu. Wach późno zabrał się za robotę. Zbyt długo kisił się w sosie przeciętności.
Prawda ale czy jak McBrice maiłby bajeczną technike czy pokonał by Wacha.Jego waga to wstyd jego nazywają bokserem rozumiem jak ponad 130 kg warzy taki Wałujew ale on Niko to ma jakomś budowe a on sam tłuszcz.Bał się koszylkę zdjąść bo by się psy zleciały.
Lennox Lewis,Holyfield,Tyson,Bowe i inni mistrzowie wagi ciężkiej byli zbudowani tak jak należy.
Data: 29-07-2011 09:55:29
Nie wyglądem się wygrywa,pamiętajcie ze kulturyści to nafaszerowane waciaki.
Nie cierpie takiego gadania . Co znaczy waciaki ?
Po prostu trenują inny sport . Zapewniam Cie że siły to oni mają .
Tylko to jest siła statyczna a nie dynamiczna .
Jakby trzeba było coś podnieść to zapewniam Cie ze bokser by wyszedł na waciaka przy kulturyscie . Najwieksza wada takich wielkich miesni sa problemy z kondycja .
Co do samego wacha to jest jescze ogromna różnica między kulurystą a człowiekiem dobrze zbudowanym . Popatrz jak wyglądał Gołota , tyson czy Holyfield (który zrobił wielki postęp gdy pod okiem jednego z najwiekszych mistrzów kulurystyki w historii zwiekszył swoją mase miesniowa ) .
Wach wygląda słabiutko widać że dobrego człowieka od przygotowania siłowego w sztabie to on nie ma ale to faktycznie w boksie nie jest najważniejsze .
Gówno prawda. Tylko Holyfield z w/w był pięknie zbudowany i ładnie umięśniony. Lewis miał okrągłe plecy (tak jak Szpilka) i często dużą nadwagę. Bowe to w ogóle był spaślak ze zwisającym brzuchem. Tyson miał budowę kloca tzn. był wprawdzie rozrośnięty w barach, ale też szerokodupny.
Po pierwsze oni to nie Wach każdy jest inny.Przeszłością przyszłości nie wyznaczysz.Mariusz jest dobrze zbudowany ,bo wazy 111kg a tłuszczu nie widać.Chyba ,że tobie chodzi o ładnie zbudowany czyli o wygląd:)Budowy szkieletu i genów mu nie zmienisz.A oceniaj za to co pokaże w ringu ja trzymam kciuki.
Dzień treningowy (7 razy w tygodniu):
5.00 pobudka i trucht 3 mile
6.00 powrót do domu, prysznc i do łóżka spać (wspaniały trening dla jego wielkich nóg)
10.00 pobudka i owsianka do jedzenia
12.00 trening bokserski (10 rund sparringu)
14.00 drugi posiłek (stek, makaron i sok owocowy)
15.00 więcej treningu bokserskiego i 60 min. aerobów na rowerze stacjonarnym (znów ćwiczenie wytrzymałośći ogromnych nóg)
17.00 2000 brzuszków, 500 – 800 pompek na poręczach, 500 pompek, 500 szrugsów z 30 kg hantlami i 10 min. treningu karku
19.00 stek, makaron i sok owocowy znowu (pomarańczowy chyba)
20.00 znów 30 min. na rowerze stacjonarnym
A potem trochę oglądania tv i spać
Przed porannym truchtem rozciągał się, robił 10 skoków na pudła i 10 sprintów. O 12 – tej sparring. O 15 -tej ćwiczył na ciężkim worku albo trening na łapach (wpiszcie
„mitt work” w youtubie). Rozgrzewka przed treningiem bokserskim to skakanka, walka z cieniem albo na speed ballu (ten szybki worek, gruszka czy też jak to się tam to nazywa). O 17 -tej robił trening obwodowy. 10 rund. W każdym obwodzie wykonywał koejno: 200 brzuszkmów, 25 – 40 pompek na poręczach, potem 50 pompek, znów 25 – 40 razy poręcze, 50 szrugsów i na koniec 10 min. treningu karku na podłodze. Co za zwierzę! Tyson powiedział, że szrugsy wzmacniają jego barki. To pozwalało mu zadawać piekielne ciosy mimo krótkich ramion. I przy okazji wzmacniały wytrzymałość jego karku. Trzeba zaznaczyć, że Tyson nie mógł zrobić więcej niż 50 brzuszków i 50 pompek dziennie gdy miał 13 lat. Ale stopniowo dzięki, codziennemu treningowi stopniowo rozbudowywał swą siłę. I tak, mając 20 lat, robił 2000 brzuszków w ciągu dwóch godzin każdego dnia.
Mike opowiedział o swoim treningu Ian`owi Durke`owi (komentator Sky), kiedy odwiedził Anglię by obejrzeć walkę Franka Bruno w marcu 1987 r. Durke powiedział, że Bruno ćwiczy jak kulturysta i spytał co Mike o tym sądzi. Mike odparł, że naturalne ćwiczenia są lepsze (floor exercises and natural exercises). Wyjaśnił, że siła jego ciosów pochodzi z ćwiczeń na ciężkim worku i z niczego więcej. „Wypracuj siłę z biodra” – powiedział. Pomijając szrugsy z hantlami, Mike uważał, że podnoszenie ciężarów jest tak samo użyteczne jak sernik. Niemniej jego trener Cus D`amato widząc styl Tysona, zdawał sobię sprawę, że potrzebuje on potężnego uderzenia (pomijając to potężne uderzenie z którym się urodził). Dlatego stopniowo zwiększał ciężar ciężkiego worka, tak, że w wieku 18 -19 at Mike uderzał tak potęznie jak nikt inny. Ponadto Also zalecił poranne bieganie z obciążeniem. 22.5 kg w plecaku. Ponieważ nie chciał, aby Mike urósł zbyt wysoko (bo nie pasowało to do jego stylu).
Cus zanim umarł powiedział Rooney`owi: „Pomimo, że cała robota została zrobiona, trenujcie nadal ciężko”. Stevie Lott wspomina, że Cus spędził z Mikem 5 lat, koncetrując się na rozwijaniu techniki bardziej niż na pozostałych aspektach. Potem wycofał się i nadzorował trening poprzez Rooneya. Przed śmiercią przez rok obserwował czy są na właściwej drodze.
Oto jak Lott opisuje trening Mike u szczytu formy:
„Mike wstawał wcześnie, około 4 lub 5 i biegał. Potem o 12-tej szedł na trening. To był ten sam schemat niezależnie czy to była walka w Las Vegas czy w Atlantic city. Kevin zwykł zmieniać liczbę rung sparringowych w zależności ile czasu zostawało do walki. Żadko widywałem sparringi [ale w znaczeniu, że był zajęty czymś innym, a nie, że nie było sparringów]. Ale każda runda była traktowana jak prawdziwa walki.
Partnerzy sparringowi byli znakomici. Jesse Ferguson, Oliver McCall i Mike Williams. Nagrywaliśmy te walki. Gdy je oglądam je po latach to jestem pod wrażeniem. W 95% są na poziomie przewyższającym prawdziwe walki bokserskie stoczone w ostatnich 15 latach.
Późnym wieczorem Mike relaksował się w clubie albo przez godzinę pedałował na rowerze stacjonarnym.
(Także Craig Payne i Carl Williams byli parterami sparringowymi Mike).
Cytaty Kevina Ronneya:
O sparringu
Dwa, trzy dni przed walką Mike robił 15 – 16 rund sparringu z dwoma lub trzema partnerami treningowymi. Tak, że byliśmy pewni na 100%, że da radę boksować pełne 12 rund. Jestem oldschoolowcem, wierzę w ciężki trening.
O walce z cieniem:
Cusa denerwowało kiedy fighter traktował walkę z cieniem tylko jako rozgrzewkę. A większość z nich tak właśnie robiła. Tzn. powtórzyć kilka ruchów, podźgać powietrze. Dopiero potem zaczynali, jak to mówili, prawdziwy trening. Ale jak jesteś w ringu to walczysz z żywymi ludźmi, którzy mają różne techniki i style. Jeśli widziałeś kolesia, który ćwiczył trzy różne kombinacje, to wiesz co dokładnie jak się zachowa. Wystarczy wyprzedzić jego reakcję i zadać mu cios.
Myśl w kategoriach kombinacji ciosów, uderzania piekielnie szybko, bez oporu worka treningowego czy ciała przeciwnika. W walce z cieniem należy się skoncentrować na wyprowadzaniu więcej niż jednego ciosu. Z takim podejściem kształtuje się dobry nawyk zadawania ciosów w serii. To pomoże w nabraniu płynności oraz wspomoże synchronizację pracy rąk i nóg. Nie zadawaj bezmyślnie ciosów gdy ćwiczysz. Skoncentruj się i myśl co robisz. Luzacka walka z cieniem nie pomoże ci na ringu, więc nie trenuj w ten sposób.
O treningu z ciężarami:
Mike nigdy nie dotykał ciężarów, gdy trenował pod moim okiem. Gdy zaczynał ćwiczyć z żelastwem stawał się wolniejszy niż normalnie.
Nie będziesz szybszy od Muhammada Alego jeśli trenujesz ze sztangą.
O ciężkim worku:
Siła ciosu Mike rozwijała się wraz z ciężarem worka. Doszliśmy do 160 kg w 84 roku, zanim Tyson stał się pro. Ale po kilku tygodniach uszkodził sobie dłoń, więc nigdy już nie ćwiczyliśmy na takim ciężarze.
O jedzeniu:
Pożerał steki I kurczaki. To było cholernie kosztowne – nakarmić go. Jego ulubionym rodzajem był Captain Crunch. Zwykłem kupować je na pudła, by zapełnić jego żołądek.
co do samego boksowania o dla mnie podobnie jak z budową ale o ile budowę można wytrenować , to z szybkością się człowiek rodzi a braki techniczne z amatorki ciężko wyprostować
reasumując nie widzę go w czołówce HW nigdy , nawet tej szerokiej
tyle że każdy bokser jest inny , trening Mike ni jak ma się do Wacha i większego pudłą nie mogłes walnąć :)
Ja nie podałem tego żeby Wach to trenował tylko żeby wam podać Wach to dla mnie słaby bokser już bardziej wierzę w Szpilkę.
160 kg worek, weź to zawieś:)Ja wiem ,że jak kiedyś ćwiczyłem na siłowni,ważąc więcej rozrastając się miałem mniej siły niż trenując boks będąc 15kg lżejszym.Najwięcej dawało właśnie bicie w worek i różnego rodzaju proste ćwiczenia podobne do zajęć wf niekiedy.Dużo biegania po schodach lub pod górę.Później sam się dziwiłem skąd ta siła, bo siłownia jej mi nie dawała mimo martwych ciągów,siadów, kompletnego treningu byłem słabszy niż później boksując.Poza tym to co się wypracuje przez trening bokserski zostaje na dłużej.To tak jak kolarz już zawsze będzie miał silne nogi,piłkarze również,oczywiście za wyjątkiem kontuzji.Również szybciej się wraca do formy jak długo się nic nie robi organizm i tak potrafi w kilka tygodni wrócić do przyzwoitych wyników.Sama siłownia to straszne ograniczenie.Płuca,serce ,cały krwioobieg jak i krew nie są przystosowane do wysiłków maksymalnych.
Jak stoi bokiem widać ,że ręka dobrze wygląda.To nie kulturysta ludzie.Ma budowę jaką ma taki typ człowieka,taki szkielet.Mr Olimpia nie będzie
A ty od razu z treningiem Wach on 1h treningu TYSONA by nie wytrzymał kiedyś to był trening a jak on może mieć takie chude ręce przy treningu boksu.
Z tą naturą to dobre i prawda.Można się poprawić ale predyspozycji się nie zbuduje,talentu i niektórzy mimo pieknej budowy nigdy dobrzy nie będą a inny chudzielec ze skoliozą jak jebnie to to zawsze coś komuś albo złamie albo położy.
Ja słyszałem o 3 letnim dzicku co mu mięsnie szbciej rosły a siłe miał jak 7 latek było to na TVP1 program taki genetyka i jeszcze raz genetyka.
Też go widziałem.Ale patrz już mówiono ,że może jego geny pozwolą na leczenie choćby zaniku mięśni u chorych i innych ciężkich schorzeń tylko lekarze obawiają się ,że wyniki badań wykorzysta się do nielegalnego wspomagania sportowców.A dzieciak dobry brzuszki robił, pompek nie umiał technicznie ale na jednej ręce się odwrócił ,patrzył:)No i na drążku coś podciągał.Naturals:)
Był bardzo ruchliwy i jeść mu musieli dużo więcej od ruwieśników.
Widziałem takie dziecko w necie 5 lat brzuch dobrze wyrzeżbiony i taki mały koks a teraz w wieku 15 lat ciągle ćwiczył i wygląda jak normalny dzieciak tylko z nie małym bicem i brzuchem 6 pakiem.Jak rodzice mogą zmuszać do tego dzieci ja jak będe miał syna jak się uda to dam mu wybur jak chce trenować boks to niech trenuje i wtedy mu pomoge.
ja się zgadzam z Tobą , wygląd w boksie to rzecz wtórna , poza Holym ( i to też gdzieś od 93 roku bo wcześniej też idealnie nie było ) żaden wielki mistrz nie miał idealnej muskulatury , , ale u Wacha martwia mnie dwie inne rzeczy brak szybkości i jego braki techniczne bo jak wczoraj obejrzałem jego trening na przyrządach to pożal się Boże , wszyscy pisali że zrobił postępy , to ja nie chce wiedzieć jak to wczesniej wyglądało ,
O pojawił się ten co krytukuje bezpodstawnie a potem znika.
Tylko ten teraz dzieciak w wieku 30 lat będzie pewnie zużyty,człowiek ma swój limit.A co najgorsze nie miał dzieciństwa.Ważne by dziecku pomagać spełniać marzenia by robiło co kocha i chce,bo taki człowiek w wieku dorosłym jest często szczęśliwszy.Ale nic na siłę i nie zabierać dzieciństwa,trzeba się śmiać ,dziecko musi czasem poszaleć a nie wpieprzać odżywki i robić serię na biceps.
milan1899
A ja czekam co pokaże w ringu.Bo bokser nie musi być mistrzem treningów.Trening to miejsce na błędy i naukę.
Ale tym rodzicom zalezy tylko na kasie bo nie na nich.
Interesuje się boksem i piłką a szczegulnie Realem Madryt kiedyś pisałem też na ich stronie ale coraz częsciej pojawiali się tam psełdo kibice Barcy i trzaz tylko boks i trening tego pięknego sportu.
Zgodzę się z tobą, że Lewis i Kliczkowie byli (są) ładniej zbudowani od Wacha, ale taki np. Helenius to już chyba nie. Poza tym wrażenie często zależy od ustawienia ciała do zdjęcia. W takiej pozie nietoperza, jak jest Wach z flagą, to chyba prawie każdy będzie wyglądał na cherlaka.
A jednak ktoś go traci, ktoś mu płaci bo ktoś zna się na boksie...Nie na wyglądzie mężczyzn:)
Data: 29-07-2011 13:32:50
milan1899
O pojawił się ten co krytukuje bezpodstawnie a potem znika.
gdzie ja chłopaku krytkuje bezpodstawnie i gdzie ja chłopaku znikam ??????
Znowu będzie jak mucha w smole.
jestem Polakiem i jestem z tego dumny :)
Nie kpij a nawet jak tak myślisz nie krakaj.W moim odczuciu jest faworytem.Życzę mu wygranej ,to test w jakimś stopniu dla tego chłopaka a stawianie go na straconej pozycji to już kpina:)
TarEllendil
Ja uważam ,że dobrze jak na to kiedy zaczął ostro trenować ,cudów nie ma co się spodziewać ale zrobił kawał roboty.Jednak nie ma co sie kłócić zobaczymy co pokaże w ringu
"jako ciekawostkę możemy podać, że na wyżej wspomnianej gali na pewno wystąpi niepokonany na zawodowych ringach Mateusz Masternak oraz Ola Afolabi."
rewelacja
Powiem Ci ,że jesteś kontrowersyjny często ale życzę ci by twoje słowa wobec Wacha i Wolaka obróciły się w ...:)Bez urazy po prostu im kibicuję:)
TarEllendil
Ja też najpierw tego kloca musi pokonać.Gołota miał z nim na początku walki nie lada problem,ma czym uderzyć.
Data: 29-07-2011 14:27:42
konkurencja podała własnie info,że: Na gali ADAMEK-KLICZKO
"jako ciekawostkę możemy podać, że na wyżej wspomnianej gali na pewno wystąpi niepokonany na zawodowych ringach Mateusz Masternak oraz Ola Afolabi."
rewelacja
jaka konkurencja bo na razie to sie zanosiło na afolabi z kołodziejem , gdzie to znalazłeś ???
Ale Master z Afolabim w osobnych walkach jak coś.Tylko ,że na tej gali
tez tak mysle, bo nie jest napisane, że walczą między sobą
Data: 29-07-2011 14:46:41
na "bokserskich nowosciach" - domysl sie...
odczytałem tak jakby mieli walczyć między sobą sya moje pytanie , a domyślać się nie lubię
nawet teraz piszac, że nie lubisz sie domyslasz pokazujesz, że nie skumałeś o co chodziło jacekWroc. Pisząc domyśl się nie chciał podawać nazwy konkurencji, więc ją sprytnie przetłumaczył na język polski i dlatego napisał domysl się ( o jaki portal chodzi) ...
boxingnews.pl nie prościej :)
mam cięzką noc za sobą , normalnie trochę więcej jarzę :)
DAB
co do przejścia do nowego promotora lub na kilka walk pod inny brend to może wcale nie do Wasyla a do Niemców ???
Ja nie słyszałem aby miał zamiar zmieniać promotora ale kto wie może czegoś się dowiemy.Ja bardzo lubię Masternaka i liczę ,że jego kariera ruszy z kopyta.Gmitruk to świetny trener ale czasem zmiany są potrzebne a wiemy jak ważny jest dobry promotor.
Ja coś słyszałem że ok 4 rano.
masz racje dokładnie
nie budowa czy sterydy decydują o w boksie
śmiem twierdzić że Wach ma nieco podobno budowe do Vitalija kliczki też 2 metry ok 112 kg wagi!!
ztym poziom mistrzowski i doświadczenie Wacha do Kliczki Ogromna
myśle że Wachma szanse znokałtować MC Brida
Mc Brida nadwaga spora ale
i nabral dużo masy mieśniowej!
ale to w boksie niejest naważnijesze!choć ma znaczenie
jak jest siła dynamik a i ciosy bite z luzu ale
to potrafią niejednego na deski usadzić!!
niejeden Koks a myśle że wiekoszość sterydów kulturystów!co wazy 13o kg lub wiecje dostał by oklpe ko od boksera w 6o sekund
przyklad Pudzianowskie thompson i inni!!
dobrz ktoś wspomnial o kondycji pracy nóg i dynamicznym udeżeniu
anie miesniach czy klacie!!
też zgadzam się
mógłbym wymienic chcoćby ibragimowa jak załtwiał 125 kg kloców
takich jak lance whitaker czy Briggsa streyda widac że ninaturlanie rozrośniety odrazu!!
czy szagajewa
nawet ruiz który niewyglodał na atleteę wypykał Rachmana w 2001 roku który jak dla mnie był najbardziej proopcjonalnei zbudowany!!!
ale tęże odrotnie Lennox w formie Władimir Vitalij czy
hollyfield byli w ładnie i są zbudowani i odnosili sukcesy!!
ma chłopak poczucie humoru, aj ten kevinek 135kg hehehehehhahahahaa
Przychylam sie do Twoich opini.Są bardzo trafne