BUNDRAGE CHCE MOSLEYA LUB MOLINĘ
Mistrz federacji IBF w wadze junior średniej, Cornelius Bundrage (31-4, 18 KO), wciąż czeka na swoją wielką walkę. 'K9' nie zdołał nakłonić do pojedynku unifikacyjnego ani Miguela Cotto (36-2, 29 KO), ani też Saula Alvareza (37-0-1, 27 KO). Ten pierwszy wybrał rewanżowe starcie z Margarito, natomiast 'Canelo' zmierzy się z Alfonso Gomezem.
W obliczu tych niepowodzeń, 38-letni Bundrage postanowił zaproponować walkę Shane'owi Mosleyowi (46-7-1, 39 KO). 'Słodki' poniósł dwie porażki w trzech ostatnich występach, jednak przegrywał z najlepszymi - Floydem Mayweatherem Jr. oraz Mannym Pacquiao. Obydwie przegrane potyczki Mosleya odbyły się w wadze półśredniej.
- Shane Mosley szuka dużych walk. Chętnie dam mu szansę i możemy zaboksować o mój tytuł mistrza świata - powiedział Bundrage. - Myślę, że Mosley jest obecnie mocniejszy w junior średniej. Nie jest mu łatwo ciagle zbijać wagę do półśredniej.
- Nie potrzebuję żadnych walk na przetarcie, żeby być w formie. Chcę walczyć z najlepszymi. Dajcie mi kogoś, kto jest naprawdę mocny. Chcę w końcu zmierzyć się ze ścisłą czołówką, żeby zasłużyć na uznanie. Mam już dość tego, że wszyscy mnie unikają - skarży się podopieczny Dona Kinga. - W magazynie The Ring, który należy do Oscara De La Hoyi, jestem dopiero na siódmym miejscu w mojej kategorii. Dlaczego? Przecież Boxrec klasyfkuje mnie na drugiej pozycji, tuż za Miguelem Cotto. Jestem mistrzem świata! Oscar chciał, żebym walczył z Larą, ale według mnie to Molina zasługuje na taki pojedynek. Lara pobił Williamsa, ale sam został obity przez Molinę, który ostatnio wygrał też z Cintronem.
...ale Ty wierzysz że Bundrage ma szanse z NAJWIĘKSZYMI ? proponowałem Wiliamsa bo cvhciałbym go zobaczyć w walce z kimś poważnym ... jak mówię - unifikacja z Troutem też mi pasuję :)