KHAN ZGADZA SIĘ NA WSZELKIE TESTY
Amir Khan (26-1, 18 KO) oświadczył, że chętnie przystanie na wszelkie dodatkowe testy antydopingowe, jakich będzie od niego wymagał Floyd Mayweather Jr. (41-0, 25 KO). W miniony weekend 24-letni Brytyjczyk zunifkował tytuły WBA Super i IBF w kategorii junior półśredniej i zapowiedział, że w przyszłym roku przeniesie się do wyższej dywizji, by tam zmierzyć się z niepokonanym Amerykaninem.
W ubiegłym tygodniu Roger Mayweather, wuj i zarazem trener 'Pretty Boya', oskarżył Khana o stosowanie środków dopingujących. Amir spokojnie odpowiada, że przyzwyczaił się do takich insynuacji i chętnie podda się wszelkim testom.
- Jestem czysty. Zawsze poddaję się badaniom przed i po walce. Gdy ktokolwiek chce mnie przetestować, chętnie się na to zgadzam. Gdy ludzie widzą, że ktoś jest lepszy od innych, oskarżają go o doping. Nigdy niczego nie brałem i nie będę brał, dlatego nie obawiam się żadnych badań - oświadczył Khan.
- Myślę, że to taka metoda na rozkojarzenie lub sprowokowanie pięściarza. Na mnie to nie działa, bo jestem testowany od czasów Igrzysk Olimpijskich. To nigdy na mnie nie wpłynie - zapewnia podopieczny Freddiego Roacha. - Ja i mój trener chętnie udowodnimy, że nikogo nie oszukujemy.
Nie rozumie czemu ten Mayweather sie tak domaga testow jak sam jest na koksie hipokryta.
http://sherdogvideos.com/ringradio/ringradio_ep2_7_26_11.mp3
Pozdrowionka