ORTIZ Z ŁATWYM RYWALEM
Wobec absolutnej dominacji braci Kliczko w królewskiej kategorii, dziennikarze oraz kibice na siłę próbują znaleźć wschodzące gwiazdy, które mogłyby obalić rządy Ukraińców. Kimś godnym uwagi z pewnością jest czołowy niegdyś amator, wywodzący się z "Gorącej Wyspy" Luis Ortiz (11-0, 9 KO).
Ważący obecnie w okolicach 105. kilogramów Kubańczyk kolejny pojedynek stoczy 12 sierpnia. Po pokonaniu w ubiegłym miesiącu starego znajomego Tomka Adamka - Luisa Pinedy i wywalczeniu regionalnego pasa WBA Fedelatin, Ortiz awansował na piętnastą pozycję w najnowszym rankingu federacji WBA, co jest równoznaczne z tym, iż nabrał prawa pretendenta do tego tronu. Spodziewano się więc kolejnego kroku naprzód, tymczasem jego obóz wybrał na rywala przeciętnego boksera. Będzie nim Arron Lyons (12-10-1, 9 KO), a obaj panowie mają zakontraktowane spotkanie na dystans dziesięciu rund.