JUANMA KIBICUJE SALIDO

Były mistrz federacji WBO w wadze piórkowej, Juan Manuel Lopez (30-1, 27 KO), przybył do Ciudad Obregon w Meksyku i będzie kibicował swemu pogromcy - Orlando Salido (35-11-2, 23 KO), który jutro stanie do pierwszej obrony tytułu. Jeśli 'Ciri' upora się z Japończykiem Kenichi Yamaguchi (17-1-2, 4 KO), za kilka miesiecy może dojść do rewanżu z 'Juanmą'.

- Przybyłem, by wesprzeć Orlando Salido przed walką z Japończykiem - oświadczył Lopez. - Zwycięstwo Salido jest w moim interesie, nie chcę walczyć z Yamaguchim. Będę dopingował Meksykanina.

- Nie znam zbyt dobrze tego Japończyka, widziałem tylko jedną jego walkę. On przyjmuje dużo ciosów, więc Salido powinien pokonać go przed czasem - uważa Portorykańczyk. - Przegrałem z Salido, bo nie potrafiłem się skupić na pojedynku i obrałem fatalną strategię. Między nami nie ma żadnej złej krwi, szanujemy się wzajemnie. Jestem tu, by mu kibicować i mam nadzieję, że wkrótce dostanę rewanż.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Maynard
Data: 22-07-2011 18:03:53 
Salido to "Siri", a nie "Ciri". Ciri to była w "Wiedźminie".
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.