TARVER ZASTOPOWAŁ GREENA
Antonio Tarver (29-6, 20 KO) sprawił sporą niespodziankę, stopując Danny'ego Greena (31-4, 27 KO) w walce na wieczoru na gali w Sydney. Tym samym 'Magic Man' odebrał Australijczykowi tytuł mistrza świata federacji IBO w wadze junior ciężkiej.
Obydwaj zawodnicy rozpoczęli bardzo spokojnie i pierwszą odsłonę spokojnie można by zapisać na konto Greena, gdyby nie jedna kapitalna kontra 42-letniego Amerykanina, po której Danny'ego podtrzymać musiały liny.
Zachęcony udaną końcówką poprzedniego starcia Tarver postanowił nieco śmielej zaatakować w drugiej rundzie. Jego przeciwnik nie wziął sobie do serca słów swojego trenera i znów odsłaniał się, polegając na swym, jak się później okazało zawodnym refleksie. 'Magic Man' wykorzystał okazję do skontrowania i posłał Greena na deski pięknym lewym bitym z dołu.
Trzecia odsłona znów była dość spokojna, jednak w końcówce zarysowała się przewaga Amerykanina. W czwartej rundzie kolejny błąd taktyczny popełnił Green, który oparł się o liny, nastawiając się na kontrę. Tarver natychmiast rozszyfrował zamiar rywala i kłuł go szybkim prawym prostym przez kilkadziesiąt sekund, ani razu nie ryzykując przyjęcia ciosu. Kolejne dwa starcia były bardziej wyrównane, ale w siódmej rundzie mogło się zdawać, że odmieniają się losy walki.
'Green Machine' zmienił w końcu taktykę i zaczął robić to, co wychodzi mu najlepiej - podniósł gardę i zaczął otwarcie atakować, nastawiając się na mocne uderzenia. Najpierw przestawiał Tarvera potężnymi uderzeniami na korpus, a w pewnym momencie trafił mocnym lewym sierpowym, po którym Amerykanin zdawał się być naruszony. Aż do gongu kończącego rundę przez cały czas nacierał Green, a pretendent zdawał się być zraniony i bliski pójścia na deski.
W ósmej rundzie z niewyjaśnionych przyczyn Australijczyk powrócił do pierwotnej, nieskutecznej strategii i Tarver natychmiast opanował sytuację. W końcówce dziewiątej odsłony 'Magic Man' złapał Danny'ego przy linach i wpakował mu całą serię mocnych uderzeń. Green wydostał się, ale Tarver rzucił się na niego i jeszcze kilkukrotnie trafił, omal nie fundując rywalowi kolejnego nokdaunu. Po gongu kończącym to starcie rozbity champion został poddany przez narożnik.
Niestety dla Greena, przeliczył się i nie zanotował łatwego zwycięstwa ze znanym nazwiskiem. 42 letni Traver pokazał jak się powinno boksować. Technicznie, ładnie i bezpiecznie dla siebie. Nawet kondycyjnie był lepszy od młodszego Australijczyka. Kompletna deklasacja.
Chciałbym zobaczyć Travera z Cunnem ew. z Rossy. Myślę, że śmiało może wygrać z każdym z mistrzów obecnej CW.
Ajemdeczempion nie wyjdzie teraz nigdy w życiu do Tarvera,nie po czymś takim co Tony zaserwował Greenowi.Tak samo jak Kostecki nie wyjdzie do B-Hopa to "oczywista oczywistość",cytując klasyka.
Troche kulturki:)
Zwycięstwo Tarvera wyleczyło Andrzejowi kontuzje i odmłodziło go o 5 lat czy jak ?
nowa ksywa greeena "danny przereklamowany"
Nawet tak nie żartuj!
Co do zakończonego pojedynku - ja przyjąłem to na chłodno, ale chyba większość ucieszyła się.
Teraz niech walczy o prestiżowy pas,zasłużył sobie! Tylko czy młodsi nie wydygają przed starym wygą?
Nic ostatnio by mi nie weszło jakbym obstawiał to dla mnie niespodzianka a to Tarver idzie w ślady Hopka na starość wojuje pomścił R,J
Włodarczyk potrafi się bić, jedna ustawiona walka nie moze zaciemniac obrazu całokształtu. Do tego jest młody, stawiałbym na niego z Tarverem.
masz rację trochę przegiąłem tym postem . ale twój też zupełnie offtopic a takie "co by było gdyby" też nie jest najwyższych lotów. jeśli kiedykolwiek wyszedłeś z kimś w ringu lub na ulicy to wiesz że gdybać to se można.. pozdro
- boxer leje sluggera
- slugger leje swarmera
- swarmer leje boxera
Czyli podobnie, jak przy zabawie w nożyce, papier i kamień.
Zacząłem to brać pod uwagę i okazało się, że to działa. Sprawdza się w jakichś 80%. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę 2 rzeczy:
- żeby zasada się sprawdziła, to musi być podobna klasa bokserów
- niektórych bokserów trudno zaszufladkować i jednoznacznie przypisać do któregoś z tych 3 stylów (mam np. problemy z Lebiediewem i Frenkelem)
W przypadku walki Green - Tarver było jednak dość oczywiste, że jest to walka boxer (Tarver) - slugger (Green). Wczoraj byłem jednym z nielicznych obstawiających zwycięstwo Tarvera (kto chce, może sprawdzić pod wpisem o możliwej walce Lebiediewa ze zwycięzcą dzisiejszej walki). Tarver wręcz zdeklasował Greena dzięki olbrzymiej przewadze technicznej.
Ja myslę ,że Tarver formą zaskoczył a on jednak trzyma się dużo lepiej niż R,J ja ze względu na wiek myslałem ,że nie da rady.Ale nie stawiałem i znów dobrze zrobiłem.Ostatnio nic nie obstawiam i dobrze bo nic nie trafiam przeczekam pecha:)
Też myślę ze taki Tarver nie miał by większych problemów z wypunktowaniem Diabła.On walczy mądrze w Oldschoolowym stylu.
Viva Antonio!
Zgadza się ,szacunek dla Ciebie za wnikliwe analizowanie ,czego mi często brakuje.
Mógłby mieć w Polsce...
Ale jak już wchodzi wiek w tym wypadku mogło być różnie, dla mnie Green był faworytem ale w gdybaniu bo bym na niego nie postawił.Liczyłem na punkty i swój teren.Nikt ci nie będzie raczej sprawdzał wierzę na słowo to nic wielkiego tylko walka:)
Ja pamiętam naszą polemike o tej walce z przed 3 miechów bodaj! Tam byłem twardo za Antośiem,ale żeś mnie kapkę przekonał do Greena,zasiałeś ziarno niepewności,dziś jednak wyszło szydło z worka.Tarver jest po prostu znacznie lepszy.
Ja muszę jeszcze raz przeanalizować swoją widzę o boksie i wnikliwość ,bo łapie się na tym że wypuszczam w eter rzeczy,które mi ktoś lub coś zasugerowało co w moim przypadku jest dość frustrujące.pzdr.
A ja nie wiem na czym to do końca polega ale jak nie trafiam to kilka razy z rzędu jak trafiam to też.Ale takich walk nie obstawiam zresztą nigdy jak ta to wielka niewiadoma Tarver lepszy ale jego forma była dla mnie niewiadomą myślałem ,że to będzie forma słaba.Była widać rewelacyjna.Jak Chisora nie wygra z Furym to znów się pomylę:)To tylko sport, ja na zimno to staram się brać ważne ,że nie gram o kasę teraz bo bym przegrał juz kolejny raz.
Ale masz rację czasem to jednak frustruje choć teraz juz mniej:)
a włodar niech żałuje ze z greenem się nie dogadali bo swoje szanse by miał
Ja wcale nie obstawiam na kasę ,chodzi mi o to że, gubię po drodze dużo argumentów odnośnie jakiegoś zawodnika i tak był z Tarverem ,którego skazałem na pożarcie.Z drugiej strony jednak nie może być tak ,że wszyscy grają do jednej bramki.
ps.
polak ty jak zwykle wypisujesz bzdury. jaka walk a diablo z tarverem, gdzie, za jakie pieniadze? diablo by chetnie wyszedl do tarvera, a dla cygana walka z hopkinsem to marzenie zycia i na pewno by wyszedl tylko ze nikt takich walk nie zorganizuje! waislewski by tez na to poszedl bo nawet przegrana to wielka promocja
Ja uległem wrażeniu ,że Tarver to już emeryt...Głupiemu wrażeni i,że to nie jego waga ale Green też w niej za silny nie jest.To K.O z Royem też zmyliło ale głównie wiek Tarvera...No cóż błąd uczymy się dalej.
No widzisz ,dobrze że przypomniałeś .Mój sąd o Tarverze oparłem na dwóch porażkach z Dawsonem ,który wygrał z Tomkiem .Widze ,że upraszczam wiele rzeczy ,bueh!
LEPIEJ NIE OBSTAWIAJ
tylko bez samobiczowania ok :)
co do walki to ktoś już gdzieś pisał że tarverowi nie spodobał się rola gracza z nazwiskiem który przyjeżdza jako przystawka i wystąpił w roli głownego dania i chwała mu za to
A zapomnieliśmy,że przegrywał na punkty.Ale wiek i waga mnie zmyliły.A on silny i w Junior jak widać i formę zrobił stary wyga.Z nim teraz będę jak z Hopkinsem myślał gdy ten walczył z Pavlikiem i mnie zaskoczył.Z Pascalem dwa razy byłem pewny Hopka po tej nauczce teraz na Tarvera będę patrzył o wiele lepiej to był dla mnie test jego w tej wadze zaskoczył in plus.Nie stawiam takich walk są zbyt niepewne.
bylo wielu ktorzy obsbtawiali ze tarver bedzie lepszy tylko problem w tym ze na punkty na pewno by go przekrecili. ja bym u buka nie postawil na tarvera wlasnie z tego powodu
Wyciągamy wnioski.:)Tak chwała mu za to to piękno sportu!!:)
Taka pokuta pomaga w samooczyszczeniu i usprawiedliwieniu swoich głupot:-)
nie sądze żeby b-hop czy tarver byli w lepszej formie niż 10-15 lat temu , ich zwycięstwa z czołowymi zawodnikami świadczą niestey o tym że poziom w boksie się obniżył i to jak widac nie tylko w wadze ciężkiej
Nie doceniłem Tarvera w tej wadze ale chyba nie obstawiałeś jak ci mówiłem?Absolutnie ja nikogo nie namawiam każdy ma swój rozum ,żeby nie było:)
Nie zganiaj na mnie winy:)
Racja,bo Tarver gdyby był młodszy to poskładał by Greena max do 3 rundy.Ale i tak doświadczenie,oraz talent pokazują,że dzisiaj to wystarczy,żeby obić czołowych pięściarzy po mimo wieku.
Pewnie ,że nie w takiej ale oni są naprawdę świetni, problemem jest wiek.Tarver pokazał ,że nadal potrafi się przygotowac.Hopkins to wyjątek on moze do niego dołączy
Tak uogólniając to psychika ma kluczowe znaczenie.Facet się zaparł,trzymał żelazną dietę i rytm treningowy,uwierzył że ,nie jest dla Greena psiakiem do bicia ,bo Dany chyba tak myślał ,że zrobi8 to co z RJJ,a tu zoonk .Stop kariera.
Świetnie to ująłeś, pokazał charakter a nam ,że jest kozakiem mimo wieku
Więc gratulacje
ale to nie wynikalo z tego ze nie znaja jakie style komu pasuja , tylko forma at byla zagadka wieksza niz greena
a na poważnie to stawiam na dawsona ale walka hopa z pascalem czy antonia z genem sprawią że na kuponie tego nie umieszczę :)
Jak widzicie czołówkę Cw od nr poczynając,bo trochę się powywracało?
Ja na nikogo winy nie zwalam,to było prostackie!!!
Tylko tak mi się przypomniało.Ale spoko nie obstawiłem,ale i tak jak bym stawiał to na Antosia.
Nie mnie jednak po rozmowie z tobą już nie byłem takim hurraoptymistą.W końcu po to się gada żeby poznać różne opinie.Ja przekonywałem że Roy poradzi sobie ze Specnazem,a jak to się skończyło wszyscy wiemy.
Tak forma była niewiadomą...
Wojkal
Lebiediev
Jones-silny tur ale nie walczy,nie wiem jak go oceniać.
Frenkel,Tarver,Cunn,Palacios
Huck,Włodarczyk,Hernandez,Afolabi,Masternak.
Rosjanin dla mnie nr.1
Resztę bym tymi pułkami konfrontował,ciężka sprawa kogoś pewnie pominąłem
Wiem ,żartowałem , to była niewiadoma jak cholera ten Tarver ale formę zrobił też jak cholera:)
Skoro jest Palacios to może na listę dodał byś także Licine i Rossa.
Czołówka CW jest bardzo spłaszczona i nie widać żadnego wyraźnego dominatora. Dla mnie na czele są równorzędnie: Huck, Lebiediew, Hernandez, Cunningham i chyba Tarver po dzisiejszym zwycięstwie. Druga linia to: Frenkel, Afolabi, Kayode, Jones ( z dużym znakiem zapytania, bo dawno nie walczył), a trzecia to: Flores, Cameron. Masternak, Palacios i Czakijew. Właściwie z tej grupy to każdy może wygrać z każdym. Włodarczyka nie biorę w ogóle pod uwagę, bo to nieporozumienie.
Nie dla mnie on jest lepszy chociaż czekam na jego walki.Mistrza WBC moim zdaniem pokonał
Data: 20-07-2011 16:04:16
Jeśli chodzi o Tarvera to wielu mówiło już przed walką,że to nie będzie Roy,ale nic nie było wiadomo o formie Tarvera,bo skakał po wagach jak Małysz.Zarówno Hopkins jak i Tarver pokazali jaka jest przepaść pomiędzy latami 90 a tymi dzisiejszymi.Może wynikać z tego,że coraz mniej osób trenuje boks i zwyczajnie talenty się marnują.Kiedyś boks był odskocznią,żeby wyrwać się z biedy.A dzisiaj cóż boks jest bardziej dla tych co mają pieniądze i nie jest dostępny dla wszystkich (patrz PPV).Tak samo jest w Polsce,bo boks amatorski praktycznie u nas leży i prowadzenie zawodników także,bo nabijają rekord na kelnerach,a jak przychodzi zmierzyć się z średniakiem lub wypalonym nazwiskiem,który coś umie to dostają po głowie.
o to mi chodziło w jednym z moich wpisów wyżej ,
tarver , b-hop , roy( sprzed kilku lat oczywiści ) to zawodnicy z innej galaktyki dla dzisiejszych , za mało talentów trafia do boksu , młodzi zdolni amerykanie są wyłapywani do nba lub nfl ( tak się to chyba nazywa ) w europie zawsze nr 1 była piłka kopana , afrykańców nie ma kto uczyć itd itp , reasumując za mało talentów trafia do boksu
może z polaków coś wyrośnie , bo boks u Nas nie jest tak spalony jak piłka czy koszykówka
Kayode- wygrał z Goodfreyem więc być może też to jeszcze więcej ich
A Kołodziej?:)
Miałem na Myśli że Zwalanie winy na innych było by prostackie,a ja napisałem tak jak by twój wpis był prostacki!
Wiem że to był żart.Sorki że mi zjadło w "Ja na nikogo winy nie zwalam,to było prostackie!!!" słówko BY.
Miało być: To by było prostackie jak bym zwalał winę na osoby trzecie.
Data: 20-07-2011 16:11:28
@Wojkal
Czołówka CW jest bardzo spłaszczona i nie widać żadnego wyraźnego dominatora. Dla mnie na czele są równorzędnie: Huck, Lebiediew, Hernandez, Cunningham i chyba Tarver po dzisiejszym zwycięstwie. Druga linia to: Frenkel, Afolabi, Kayode, Jones ( z dużym znakiem zapytania, bo dawno nie walczył), a trzecia to: Flores, Cameron. Masternak, Palacios i Czakijew. Właściwie z tej grupy to każdy może wygrać z każdym. Włodarczyka nie biorę w ogóle pod uwagę, bo to nieporozumienie.
włodarczyk nieporozumienie piszesz , ciekawe
na liscie masz cunna z ktorym diablo dał dwie wyrównane walki i który dla wielu jest nr 1 tej wagi a diablo wywalasz poza pierwsza 10 ,
diablo dał totalnie dupy z palacioem ale każdy bokser jakieś wpadki w życiu miał , reasumujać Nasz istrz WBC jest jak najbardziej czołówką swojej wagi
na koniec pytanie do Ciebie Hugo:
co tu kurwa robi master ????
kayode troche za wysoko, sadze ze masternak by go wyboksowal, moze jeszcze jedna walka bylaby do tego potrzebna (wiec za jakies pol roku). czakijew moglby zrobic z z kayode niezly slugfest i pewnie tez by wygral, ale juz czkijew-master obawialbym sie o polaka. po pierwsze jak by mu poszlo silnym fizycznie mankutem, po drugie master nigdy nie walczyl z tak mocno bijacym rywalem.
A G.Jones ktorego umiesciles w 2 grupie, gdyby nyl w formie moglby pokonac kazdego z 1 grupy. to jest scisla czolowka cw
U mnie tak ;
1-LEBEDEV-bezsprzecznie
2-Cun-kredyt zaufania ,walka z T,Rossem każe się zastanawia
3;Huck-mimo że to kowal to jednak twardzieli nokautuje
4.Włodar,teraz Tarver,Hernadez w końcu mistrzowie,Jons-niewytłumaczalna sprawa,Palacios misi wrócić,Aleksiejew z kimś dobrym i wiemy czy coś jeszcze z niego będzie.
5.Frencel tylko ze względu na nokaut na Macarinellim
6.Afolabi niewiadoma chyba troche taki silny leń
7.Masternak ,obiecujący myślący silny chłopak ,ale zobaczymy
Jeszcze tego Rossa chciałbym zobaczyć np.z Kołodziejem.
bez jaj
Adamek wraca i wygrywa z każdym ,nawet moim faworytem tej kategorii Lebedevem.
Trochę podobnie ale inaczej, jednak to takie zestawienia ,że mógłbym się z nimi zgodzić.To jest bardzo wyrównane.Cunn też z Liciną mi się nie podobał to dwie walki z rzędu miał słabe nie wiem czy to chwilowe ale jakby powietrze z niego zeszło.
Jonesa bardzo lubię gdyby walczył dla mnie z Rosjaninem na szczycie ale nie walczy....
Huck to taki bokser którego myślę ,że kazdy z nich by pokonał ale póki co jest mistrzem tylko ,że prócz wałka z Lebiedievem dwie ostatnie obrony nie były z czołówką tej wagi.
Frenkel,Masternak-Wielkie talenty,Afolabi to samo ale leń jak napisałeś jednak ostatnie K.O imponujące
Ja to samo miałem pisać o Adamku ale się powstrzymałem ,bo jeszcze Haye mógłby wrócić;)
Hopkins przeskakuje wagę i obskakuje wszystkich.Śmiem twierdzić że nawet Adamka.
No ja myślę ,że nie niech zostanie w tej półciężkiej argumentu w ciosie Hopek już nie ma takiego a w taktyce tak.Jednak wolałbym nie widzieć jak taki Lebiediew go trafia czysto czy któryś z młodszych...Niech będzie w Półciężkiej:)
To złamało R.J całą karierę ta choroba po zrzucaniu mięśni się jakoś nawet nazywa..
jak HAYE i Tomek zechcieli by wrócić do CW to byłoby to rzeż niewiniątek i mega unifikacja ,gdzie każdy z nich mógłby zaliczyć dechy.
Argumentu w ciosie to on niema od bodaj 6-7 lat,od walki z Oskarem.Wiem że on raczej nie pójdzie bo tu ani kasy,ani sławy takiej nie ma!Ale objechać taktycznie mógł by każdego z CW.Lebiediev jest bardzo dobry,ale walczy strasznie jednostajnie,bez jakiś zrywów,trudno by mu było zaskoczyć Kata.
Wyobrażasz sobie Hopa jak przyjąłby taką petardę jak Banks,lub Cun nr 1.
O ewentualnej walce Hop-Adamek mówiono nieoficjalnie ,że BENEK nie chce wyjść do mocno bijącego Polaka w cw oczywiście.
No oni by tam ich zmietli i ich walka bez faworyta ale byłaby super.Może w ciężkiej się spotkają:)
liscthc
Bernard to legenda ale każda walka może być ostatnią ja wolałbym nie próbować za bardzo go lubię:)
Ale sam musisz przyznać,że Nakash zaprezentował się całkiem nieźle.
No mnie zaskoczył, kurcze jakby wiedział o tej walce wcześniej to kto wie.Twardziel z niego pełen szacunek.
Dobra chłopaki burza przeszła po południu jest, gentelmeni przed nie piją skoczę na jakieś piwko fajne powietrze, trzymajcie się
A ja sądzę że tylko o kasę chodziło,wątpię żeby Hopek aż tak się bał Adamka,który nawet w CW nie był pancherem.Kto wie może nawet taki Pascal bije z podobną siłą.Powiem tak: Jestem sobie w stanie wyobrazić jak Hopek to przyjmuje.Tak samo jak zwycięstwo Berniego nad każdym z CW.Choć to nie tak że na pewno by wygrał,ale miał by spore szanse przy jego geniuszu taktycznym i doświadczeniu z walk z niemal każdym rodzajem bokserów.
Data: 20-07-2011 16:49:53
Tarver powiedział włąśnie,że chce dać rewanż Greenowi.
ciekawe jaki było zapis w kontrakcie , chce dać albo po prostu musi dać rewanż bo mimo ze nazwisko tarver ma większe to Green do stołu siadał z pasem
ja bym rewanżu nie chciał Tarver vs cunn teraz na to czekam
Kołodziej - nie sprawdzony, nigdy nie walczył z nikim z czołówki, z przeciętniakiem Corą wygrał w słabym stylu, marnuje talent obijając bumów, gdyby doszło do tej walki z Afolabim, to zobaczylibyśmy ile naprawdę jest wart
Włodarczyk - gdyby brać pod uwagę tylko umiejętności bokserskie, to pewnie należałoby go umieścić pod koniec pierwszej dziesiątki. Ale w boksie liczy się jeszcze charakter, a w walce z Palaciosem Diablo pokazał taki brak charakteru, który go kompletnie dyskwalifikuje jako boksera i sportowca. Tego nie można uznać za wpadkę. Wpadkę to dzisiaj miał Green. Chciałbym się mylić, ale ja już w niego nie wierzę.
Masternak - bardzo duży talent, ale też jeszcze nie sprawdzony z mocnymi rywalami. Jednak np. solidnego średniaka Janika pokonał w wielkim stylu. Może w czołówce umieściłem go trochę na wyrost (podobnie jak np. Czakijewa), ale wierzę, że będzie wybitnym bokserem.
Zawalić walkę może i ma prawo każdy bokser, a u Diablo ja widzę paniczny strach przed silniej bijącymi przeciwnikami. Ponoć on taki był już od juniora. Specjalnie dobierali mu przeciwników ze słabym ciosem, ale kiedy musiał obowiązkowo walczyć z zabijaką Palaciosem, to wyszło szydło z worka.
paru zawdoników z silnym cuiosem jednak Diablo powalił i nawet w początkowej fazie kariery kilka takich walk dosatwał dlatego Twoja teza niekoniecznie pokrywa się w rzeczywistości
Diablo sparaliżował pas, przed tytułem był w czołowce swojej wagi i dawał dobre walki od tytułu walczy tragicznie ale nie można go skreslac bo patrzac na szeroko rozumiana czołowke CW jest w stanie z kilkoma zawdonikami powalczyć o wygraną
Kołodziej ma 31 lat. Kiedy on się ma sprawdzić? Jak będzie miał 40?
@milan1899
Przejrzyj rekord Włodarczyka i znajdź mi tam boksera z silnym ciosem. Poza jednym Rossito takich nie ma. Z czołówki CW Diablo może powalczyć tylko z Cunninghamem, bo ten nie ma ciosu. Pozostałych będzie się bał.
mbaye
fragomeni
to tak z głowy , ale z tego co pamiętam jeszce kilku bym znalazł ,
ale to nie o to chodzi , nie robie z Włodara najlepszego cruisera w historii , ale oddaje mu szacunek za to co osiągnał , bo poza adamkiem jest to jedyn Nasz mistrz w tej kategorii wagowej , z palaciosem się zbłażnił a ja widziałem to niestety na zywo dlatego czekam teraz na dobrego rywala i dobra walkę i wiem że Krzychu jeszcze zaskoczyć pozytywnie Nas może
kolodziej caly czas sie sprawdza, ma odpowiednie testy jak na swoje mozliwosci i etap kariery. jego kariera rozwija sie prawidlowo.
Mbaye ma procent nokautów 30, a Fragomeni 36. O silnym ciosie można mówić, jeżeli ten procent jest powyżej 50, a o bardzo silnym -powyżej 70. Z grubsza, bo oczywiście ma też znaczenie z kim się walczy.
ja przewaznie pisze z głowy , z walk któe zapmiętałem z tymi zawodnikami zapietałem że mieli cios , może oglądałem właśnie te z których statystki przywołujesz
po wiem po raz setny Włodar z palaciosem popłynął ale nie można go skreślać amen
Zaintersowany ta walką!
Może dojdzie do Walki Lebiedev - tarver jako eliminator!!!!
kto wie
Mimo wszystko lekka niepodzianka porażka Greena!
Może złą taktyke obrał Green bo miał w któreś rundzie ropracowanego Tarvera!!
co do kołodziej może spotka sie z Greenem w przyszłosći
ja Kołodziej nie skreślam tym bardziej Masternaka!
Atrver Rocznik Gołoty pokazała charkter duży!!