'SZPILA' GŁODNY JAK NIGDY
Artur Szpilka (6-0, 4 KO) jest już w USA, gdzie wspólnie z trenerem Fiodorem Łapinem dokończy przygotowania do zaplanowanego na 29 lipca pojedynku w Uncasville. 22-letni Polak i jego szkoleniowiec trenować będą w należącym do Mariusza Kołodzieja gymie w North Bergen (New Jersey). Od niedawna "Szpila" współpromowany jest właśnie przez szefa Global Boxing Promotions oraz Andrzeja Wasilewskiego, właściciela polskiej grupy 12 Rounds KnockOut Promotions.
W swoim 7. zawodowym pojedynku Szpilka zmierzy się z 34-letnim Davidem Williamsem (6-4-1, 2 KO). Walkę zakontraktowano na cztery rundy. Po spędzeniu półtrora roku w więzeniu za udział w kibicowskiej bójce, polski pięściarz zapewnia, że przemyślał i zrozumiał błędy swojej młodości. - W tym czasie dotarło do mnie, ile straciłem. Zacząłem bardziej doceniać uprawianie mojej dyscypliny. W więzienu starałem się utrzymywać formę poprzez podciąganie się na drążku, robienie pompek i ćwiczenia z ciężarkami. Te zajęcia pomogły mi w zbudowaniu mocy górnych partii ciała oraz nabraniu siły uderzenia. Teraz jestem bardziej głodny walki niż kiedykolwiek wcześniej - mówi występujący w kategorii ciężkiej Szpilka.
Podobnie jak w pierwszej po opuszczeniu więzienia potyczce z Ramizem Hadziaganoviciem (wygrana przez nokaut w 1. rundzie), 29 lipca polski mańkut wyjdzie na ring ubrany w więzienny uniform. - Dedykuję tę walkę wszystkim, z którymi odsiadywałem wyrok w Polsce. To walka dla ich - tłumaczy bokser. Na gali w stanie Connecticut pojedynkiem wieczoru będzie starcie Mariusza Wacha (24-0, 12 KO) z Kevinem McBride'em (35-9-1, 29 KO). W czwartek w Global Boxing Gym odbędzie się kolejna konferencja prasowa zapowiadająca to wydarzenie. Wezmą w niej udział wszyscy główni bohaterowie, a więc "Wiking", "Irlandzki Kolos" oraz "Szpila".
Bilety na galę w Uncasville w cenie 40, 65 i 105 dolarów nabywać można dzwoniąc pod numery telefonów (1)401-724-2253, (1)401-724-2254 (CES), a także (1)800-745-3000 (Ticketmaster). Wejściówki można zdobyć również za pośrednictwem stron internetowych www.cesboxing.com i www.ticketmaster.com, jak również w Mohegan Sun Box Office. Więcej informacji na temat "Heat Wave" na stronach www.cesboxing.com or www.mohegansun.com.
Oby oznaczał dla Szpili całkowite zerwanie z przeszłością.
No,no,no wstrzymaj się z takimi stwierdzeniami :) Poczekajmy w jakim stylu tym razem Szpilka znokautuje swojego rywala. Szpila jak na razie do pięt nie dorasta Kliczkom. Ale zapewne wtedy kiedy on będzie chciał podbić wagę ciężką Kliczkowie nie będą już walczyć. Pewnie nie będzie już Arreoli, Chambersa, Kliczków, Adamka, Haye'a co to będzie za waga ciężka ;P Oglądałem ostatnio sparing Szpili i nie zrobił na mnie dużego wrażenia. Nie jest tak szybki jak Adamek i jego ciosy nie są tak mocne jak np. Haye'a. Ale przed nim jeszcze długa droga. Ma chłopak czas na osiągnięcie sukcesu .
On dopiero zaczyna daj mu 2 lata:)
Daj pomarzyć:)
Z zasmażką! Z zasmażką!
Eskalopki bez zasmażki to jak Małysz bez wąsów.
"No, ten pomysł z wyjściem na ring w więziennym ubraniu - całkiem niezły.
Oby oznaczał dla Szpili całkowite zerwanie z przeszłością."
Dla mnie to idiotyczny pomysl.
To tak jakby chcial oznajmic calemu swiatu-"Zobaczcie,siedzialem.Jestem kozak".
Widac ze on jest z tego dumny i sie tym szczyci.A to swiadczy o tym co on ma w glowie.
"Mógł już iść na całość być dostarczany do ringu na wózku i w masce, jak Hannibal Lecter ;)"
hahaha
Dobre.
Napisz do niego z prośbą żeby kolejną walkę zadedykował kołu gospodyń wiejskich.
Hm... można spojrzeć się na to i z Twojego punktu widzenia, o czym wcześniej nie pomyślałem, zakładając u Szpili chęć poprawy.
Jak pokazał przykład Haye, takie szopki kupią na całym świecie, a jeśli jeszcze poprze to wynikami w ringu to w ciągu najbliższych lat Szpilka może być najbardziej rozpoznawalnym Polskim bokserem.
Tak czy inaczej czekam na kolejną walkę Szpilki, koleś ma jakiś potencjał, fajnie się go ogląda w ringu, oby szedł do przodu.
Stejki niech wcina ;)
Ygnac
"No, ten pomysł z wyjściem na ring w więziennym ubraniu - całkiem niezły.
Oby oznaczał dla Szpili całkowite zerwanie z przeszłością."
To oznacza coś zupełnie odwrotnego. Siedzi w nim dalej łobuz, ale może go poskromią bo pójdzie siedzieć znowu.
poprztykaliscie sie o cos?
Przecież każdy z czytelników Bokser.org doskonale o tym wiem
Gorzej gdyby walkę mistrzowską dedykował półgłówkom z celi.