MITCHELL: MAMA BARDZO MI POMOGŁA

Kibice na Wyspach już zacierają ręce przed sobotnim starciem między niepokonanym Johnem Murrayem (31-0, 18 KO), a Kevinem Mitchellem (31-1, 23 KO). Walka odbędzie się w Echo Arena w Liverpoolu, a stawką będzie pas WBO Inter-Continental wagi lekkiej. Mitchell na 2 dni przed starciem zapowiedział wielkie show w jego wykonaniu, a także opowiedział o tym kto bardzo przyczynił się do tego, że odstawił alkohol na bok i znów zaczął należycie trenować.

- W tej walce widzę moją ostatnią szansę. Dlatego właśnie jadę tam w sobotę, by dać kibicom wielkie widowisko i powrócić. Zobaczycie moją świetną formę. Poukładałem swoje życie, mama bardzo mi pomogła, nawet w przygotowaniach do najbliższego pojedynku. Wracałem zmęczony z treningów, a jedzenie było na stole, wszystkie ubrania w których trenuję wyprane i wyprasowane. Nic mnie nie rozpraszało i to było w tym najlepsze. Ludzie mówią, że mamy szanse 50 na 50, jednak gdybym wygrał z Katsidisem do tej walki nawet by nie doszło. Pokażę ludziom, że się mylą - powiedział Mitchell.
 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Wejherowo
Data: 14-07-2011 21:19:17 
Ciekawe czy Mitchell po tej porazce z Katsidisem pozbierał się.Murray to wymagający rywal i łatwo w ringu nikt z tej dwójki miec nie bedzie.Nie odwaze się wytupować wyniku tej walki,bo tu kazdy wynik jest mozliwy.
 Autor komentarza: pazdzo
Data: 14-07-2011 23:14:13 
Moje typy na tą walkę to Mitchel(kurs 2.8) i Mitchel na punkty (kurs 5.0), walka rzeczywiście wydaje się 50:50.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.