15 LAT TEMU GOŁOTA WSTRZĄSNĄŁ BOKSERSKIM ŚWIATEM
Dziś mija 15. rocznica pamiętnej, pierwszej walki Andrzeja Gołoty z Riddickiem Bowe, która wstrząsnęła światem zawodowego boksu. Mało jeszcze wtedy znany, ale notowany wysoko w rankingach wagi ciężkiej pięściarz z Polski dostał szansę walki z jednym z najlepszych "ciężkich" lat 90. XX wieku, byłym mistrzem świata i dwukrotnym pogromcą Evandera Holyfielda. Przebiegu walki, którą Gołota przegrał przez dyskwalifikację z powodu fauli, a w ringu i na trybunach doszło do zamieszek, nie trzeba chyba przypominać kibicom w Polsce. Bowiem ta ringowa wojna otworzyła nową epokę w historii boksu zawodowego nad Wisłą. Można powiedzieć, że Gołota demolując Bowe'a stał się ojcem chrzestnym profesjonalnego pięściarstwa w naszym kraju, a sukcesy naszych rodaków za Oceanem trudno by sobie wyobrazić bez rozgłosu, który przyniosły jego walki. Do rangi symbolu urasta tu postać trenera Rogera Bloodwortha, który wtedy asystował Lou Duvie w narożniku Gołoty, a dziś prowadzi do starcia o mistrzostwo świata wagi ciężkiej pogromcę Andrzeja, Tomasza Adamka. Z tej rocznicowej okazji prezentujemy fragmenty najciekawszych momentów tego wspaniałego pojedynku, przygotowane przez jednego z naszych stałych Czytelników.
Bowe zwariował, a Gołota - sami słyszycie. Za dużo ciosów w łeb, ale takiego Andrzeja wspominam z wielkim sentymentem. To były złote czasy!
Ogląda się to jak wspaniały film z kiepskim zakończeniem ...
Po Gołocie już zawsze pozostanie mi niedosyt. Bokser wspaniały tylko ... no właśnie tylko co ?
Tylko zryta psycha
No cóz Gołota jak widac na załącoznym obrazku był fajnym bokserem, który naprawde umiał walczyc ale nie bez przycyzny to głowa jest centrlanym osrodkiem dowodzenia.jak głowy brak to nic nie ma
Z drugiej strony to się oglądało. To były walki, emocje, widowisko. A dzisiaj: lewy prosty, lewy prosty, lewy prosty, prawy dyszel, klincz. I od nowa: lewy prosty... Albo druga postawa: bieganie po ringu, krótka seria ciosów i ucieczka, bo wiadomo że brak siły na nokaut :). Ech, sr... pies obecną HW.
i jak dla mnie dość dziwne wypowiedzi padają z ust ekspertów..
nie do przecenienia emocje, i widowisko. Andrew to debeściak, mimo całej jego postawy późniejszej. i skoro wspominany tu jest Adamek, w kontekście ówczesnego Andrzeja, to myślę że Tomek by poległ szybciutko. nie ta liga, po prostu. :)
A powiedzenie że taki Gołota jak z tego nagrania zlałby Kliczke to już jest szczyt głupoty i bezmyślności. Zacznijcie pisać że Gołota zlałby jeszcze Lewisa i Taysona tylko w walce z nimi miał złe rękawice i sznurowadła w butach. Ludzie nie kompromitujcie się takimi komentarzami, może jeszcze Muhammada Ali też by zlał. Zastanówcie się nad tym co piszecie a potem wpisujcie to w komentarz
Data: 11-07-2011 16:27:50
lukaszs1990 zauważ że Gołota walczył z Bowe czyli wielkim zawodnikiem i lał go niemiłosiernie ale zawiodła psycha. Tak Adamek to król nokautu, posiada murzyński balans i szczękę ze stali
Dokładnie!
Jak piszecie o Adamku to znowu wyjeżdza się na Gołote i tak bendzie zawsze w koło macieju!
"Ludzie nie kompromitujcie się takimi komentarzami... Zastanówcie się nad tym co piszecie a potem wpisujcie to w komentarz"
To również proponuję tobie. No ale sądząc że rok w nicku to data urodzenia tak widać że raczej masz kiepskie pojęcie o tym jak wyglądała waga ciężka w poprzednim wieku.
A tak na serio to Gołota miał ogromny potencjał... ale nie potrafił go wykorzystać i zrobić te dwa kroki więcej w stronę mistrzostwa. Nie należę do sympatyków Gołoty ale trzeba mu przyznać, był naprawdę bardzo dobrym bokserem.
Adamek osiagnal wiecej w boksie i nic tego nie zmieni. ROwnie dobrze moglibyscie napisac, ze Golota by roznosl Pacmana. Góral to nie jest typowy ciezki, przeszedl do wyzszej dywizji bo nizej osiagnal juz wszystko.
Do sportow walki trzeba miec przede wszystkim psychike i stalowe nerwy, a co mial GOlota pod kopula, to chyba nikt do konca nie wie.
CO do szybkosci techniki i balansu...niestety wiekszosc komentarzy mocno przekoloryzowana i wyolbrzymiona. Gdzie GOlota by poskladal Kliczke? Rozumiem sentyment, sympatie itd. ale troche zdrowego rozsadku Panowie.
poruszanie Andrew na ringu , technika to absolutna światowa czołówka
ale psychike miał tragiczną
teraz można gdybać czy gdyby nie wyszedł do Lewisa czy kariera potoczyłaby się inaczej , porównywanie z Adamkiem też bez sensu
gdybanie nie ma sensu , był bokserem nieprzewidywalnym , walczył ze światową czołówką , ale wszystkie ważne walki przegrał ,
bardziej sobie cenie przegrana goloty z bove niz wygrana walke adamka np grantem,prawda jest taka ze w dzisiejszych czasach w hw wlacza sami sredniacy i za pare lat nikt niebedzie wspominal -Arreola,estrade,solisa,petera ia tak dalej.. no kliczko to moze ,ale chyba tylko dlatego ze bylo ich dwoch))
A Adamek tak. Pobił Arreolę. Pobił groźnego i doświadczonego Granta.
Jak się nie masz czego uczepić, to ci powiem, czego...
Ale porownujesz osciagniecia Adamka i Goloty tylko w HW ? Bo jesli tak, to masz troche racji w tym, co piszesz. Tylko, ze takie porownanie nie ma sensu. Ktos moze napisac, ze Adamek jest lepszy od Jonesa, bo w Cruiser zdobyl wiecej.
Niech jeden z drugim mi powie co pokazal adamek w hw?Bo mi sie wydaje nie pokazla niczego,jak narazie najmocnieszy rywalem byl Arreola reszta to staruch i kelnerzy. Kurw.. robicie ze tego adamka nie wiadomo jakiego mistrza,a koles obija leszczy bije kapuche i ma was w dup....
Pokazał to ze nikt w niego nie wierzył (oprócz mnie) CW i HW a on i tak zrobił swoje i juz jest pretendentem do pasa WBC i dostał szanse walki z Vitalijem Kliczko.Tomek pokonywał dobrych rywali wadze cieżkiej jak np,Arreola,Estrada,czy tez Grant.To nie są leszcze,którzy dowiadują się na tydzien przed galą ze mają walczyć.
Arreola to była nadzieja amerykanska, jak Tomek jeszcze go nie pokonał.
Estrada bardzo trudny rywal,niewygodny,do tego jak walczył z Tomkiem to nigdy nie został znokautowany,ani na ringach amatorskich,ani na ringach zawodowych.
Grant wysoki pięściarz,bardzo mocnym ciosie,kiedys nadzieja na wielkiego mistrza HW.
Data: 11-07-2011 18:05:39
A czy ktos wzial pod uwage, ze Golata musial przegrac, wiec poszedl na dyskwalifikacje
z bowe to jeszcze jakiś mały procent szans że musiał istnieje, ale z LL , brewsetrem , Austinem nie musiał na pewno a przegrał
wybitny technik o fatalnej psychice niestety, a boks to 50 % głowa , dlatego nie był nigdy mistrzem
to jest chyba normlane ze mistrz ktory przchodzi z nizej kategori nie bedzie wlaczyl klenerem ze slowacj.A ztego co pamietam Roy Jonesa przeszed do hw i wlaczyl o mistrza,a podobno Roy to klasa adamka)))
jkd
tylko i wylacznie porwnuje osiagniecie adamka i goloty w hw i jak narazie nie widze niczego co by przemawialo za adamkiem,ale moze po 10wrzesnie zmienie zadanie
Ja od dawna obstawiam tą opcję.Gołota na tych porażkach nic nie stracił powiem wiecej zyskał medialnie.A na Ridiccku mieli jeszcze trzepać grubą kasę.Ale wyszło jak wszło.
Kliczko faktycznie nie ma tego balansu, mobilności, repertuaru ciosów co Andrzej. Kurcze, jak sie zastanowić to nie ma też tego balansu, mobilności, repertuaru co Zack Page !!!!
Panowie, w ringu chodzi o skutecznosć, Andrzej sporo przyjmował przy tym wszystkim, wystarczy obejrzeć jego walke z Pouhą. Mordowanie yourneymanów też szło mu duuuużo gorzej niż Kliczce chociaz używał większego repertuaru. Andrzeja fajniej sie oglądało ale zawodnikiem był o wiele mniej skutecznym, dzisiejszy Wlad raczej nie miałby problemu z tymi zawodnikami, z tym że walka byłaby dużo mniej widowiskowa bo z żadnym z nich nie naparzał by sie po łbie w półdystansie
To na Gołote wstawalem jak dzieciak z zapalkami w oczach.
I jest to piesciarz w naszej Historii - najwazniejszy.
Mam nadzieje Ze Adamek zrobi nastepny krok.
RJJ swoja pierwsza walke w kategorii ciezkiej stoczyl o pas mistrza swiata nalezacy do Ruiza...lol...
Data: 11-07-2011 17:51:55
Autor komentarza: adam77 Data: 11-07-2011 17:40:10
Niech jeden z drugim mi powie co pokazal adamek w hw?Bo mi sie wydaje nie pokazla niczego,jak narazie najmocnieszy rywalem byl Arreola reszta to staruch i kelnerzy. Kurw.. robicie ze tego adamka nie wiadomo jakiego mistrza,a koles obija leszczy bije kapuche i ma was w dup....
Pokazał to ze nikt w niego nie wierzył (oprócz mnie) CW i HW a on i tak zrobił swoje i juz jest pretendentem do pasa WBC i dostał szanse walki z Vitalijem Kliczko.Tomek pokonywał dobrych rywali wadze cieżkiej jak np,Arreola,Estrada,czy tez Grant.To nie są leszcze,którzy dowiadują się na tydzien przed galą ze mają walczyć.
walke o tytul dostał takze sosnowski i wspominano o wachu
Arreola to była nadzieja amerykanska, jak Tomek jeszcze go nie pokonał.
Arreola to była nadzieja amerykanska, tak samo jak wczesniej brock czy johnson a nadzieja skonczyla sie nie dzieki tomkowi tylko przez kliczke
Estrada bardzo trudny rywal,niewygodny,do tego jak walczył z Tomkiem to nigdy nie został znokautowany,ani na ringach amatorskich,ani na ringach zawodowych.
no rzeczywiscie sami czempioni estrada kyóry zadno czolówko nie jest przegral z adamkiem nieznacznie 2 3 punktami
Grant wysoki pięściarz,bardzo mocnym ciosie,kiedys nadzieja na wielkiego mistrza HW.
grant pokazal z goloto ze zadnym mistrzem nie bedzie dalej bylo juz tylko gorzej
co do cw to tez pokonal bardzo dobrego cuninghama ale na tym koniec wiec niewiem czemu przez te jedno zwyciestwo uwazany jest za dominatora jak czasami o nim piszą
"lukaszs1990 zauważ że Gołota walczył z Bowe czyli wielkim zawodnikiem i lał go niemiłosiernie ale zawiodła psycha. Tak Adamek to król nokautu, posiada murzyński balans i szczękę ze stali"
nie wiem o co Ci chodzi w twoim komentarzu, ja nic nie pisałem na temat Adamka a Ty zaraz wyjeżdżasz z ironicznymi tekstami na jego temat i pokazujesz że jak wielu użytkowników na tej stronce nie przepadasz za Adamkiem wręcz go ganisz nie wiem z jakiego powodu ale to już twój problem
Napoleon
Dobrze sądzisz liczba w nicku to mój rok urodzenia i być może nie wiem zbyt wiele na temat boksu w tamtym okresie, masz rację ale porównania odnosiłem do tego nagrania które jest zamieszczone w artykule
Steve Cunningham to nie jedyny bardzo dobry pięściarz na rozkładzie Tomka CW.Był Banks,który był niepokonany,o silnym ciosie,głodny sukcesu,niebezpieczny itp.THE RING podjeli słuszną decyzje koronując Tomka najlepszym pięściarzem dywizji CW.pamietajmy ze CW Tomek pokonał byłego mistrza świata wadze Junior ciężkiej Bella,który nie miał nic do powiedzenia w starciu z Tomkiem,a przeciez jamajczyk miał pasy federacji, WBC, WBA, IBF.
Walka wyczesana.Do tej pory nie rozumiem dlaczego tak się to skończyło.
Czy chodziło o jakiś biznes czy psychicznie nie wytrzymał.
Miał czarnego w garści.Szkoda ale i tak dobrze to wspominam
Co do Goloty, to nigdy nie moglem zrozumiec, dlaczego facet przegrywa "wygrana" walke. Przeciez byl duzo lepszy niz Bowe. Wystarczylo to regularnie walic w leb przez 2-3 rundy wiecej i Bowe by przegral przez nokaut.
Golota nigdy nie mial dobrze "pod sufitem" i chyba juz nigdy nie bedzie mial!
cale szczescie ze ty masz rowno pod sufitem...lol...
Andrew and Andrewsky, bratnie dusze na zawsze ....
w każdym razie był lepszy i gdyby nie te faule ;]
Co zazdroscisz?Tobie wydawalo sie ze masz bratnia dusze na Forum...Rycerza bez skazy,idealiste,Don Kichota,a okazalo sie ze to byl zwykly najemny zbir...lol...
@canuck: jeśli to dla ciebie jest "zwolnione tempo" jak na HW to dalej oglądaj walki kogutów...i takie walki komentuj :)
Andrew walczył widowiskowo i w tym cały jego urok. Pomińmy milczeniem resztę atrakcji jakie potrafił zafundować...:)
Jak dla mnie świetny bokser ze słabą głową, dobrze że żona ma łeb na karku i Andrzej nie musi sprzedawac rękawic jak Riddik.
14 grudzien miałem 22 lata i wtedy pkochałem na dobre boks
choć pamietm przez mgłe walke tysona rewanż z ruddockiem a pózniej walke Morera z foremanem legendarną
Bowe był wtedy nr 1 exvo z olyfielda lennoxem i tysonem lepszy od hollyfileda bo pokonał go w 3 ciej walce przez tko !
to był najlepszy Gołota w najlepszej formie jakiej mógl być !!!
Szanuje Adamka takie dywagcje ale jakby ponadczasowo sie spotkali Adamek dostał by tko lub b wysoko na punkty!!
byłby dużym zagrożeniem dla Włada dla Vita mniej
Gołota i tua to zwodnicy najlepsi zawodnicy którzy niezostawali Mistrzami Hevy
gorsi jak szagajew ,valuev rownież Ruiz liahowicz !!również ktoś sie niezgodzi hey zaliczam do tego grona!byli mistrzami bo walczyli po erze tysona lennoxa !!
Blothord bardzije się udzielał niż Duva!!ona jak dla mnie bardziej motywował i pobudzał Gołote w kryzysie! jaki kiał chwilowy!!
potej walce az ridddick zaczeło sie dziać bardzo nieciekawie
porwał swoje dzieci jak był rozwiedziony i żone gdzieś wieził
potem do elitarnej jednostki Foki Silsów zapisał sie!!
gołota zakończył mu kariere
puzniej za wczesnie puscili go na lennoxa mozna chyba zaryzykowac że napoczoł złamanie keriery w cieżkiej
w jednym z wywiadó jak pytał dzinikarz od boksu edward Durda Witalija kliczko
czemu gołota nie zdobył Mistrza
Vitek odpowiedział
gołota miał talent był o ciut o Mistrza!
i gdyby miał psychike byłby mistrzem
gdybanie nie ma sensu ale jakby
choć w 70 procentach jak vitalij byłby mistrzem
wielka szkoda takich ogromnych emocji w nocy mimo przegranych cieżkich nie bedzie predko !!
gołota maił wszystko wzrost 191 dobr a budowe w latach 95-97 szybkosć
technike użytkową bardzo solidną cios nie tali jak lennox Wład czy tyson
ale mocny !
tylko psychiki i głowe jak nawet lekki kryzys sie robił wpdał w panike !!!!
szkoda szkoda szkoda po stokroć Szkoda!!że nie został mistrzem!
ale to gdybanie wiec nie ma sensu ciągnąć tamtu!!
ja również uważam że nie ma sensu gdybać kto by kogo pokonał gdyby...
swoje przemyślenia odnośnie Lewisa, Tysona i Alego użyłem ironicznie do komentarzy które były wcześniej i właśnie stosowały takie porównania co moim zdanie jest bez sensu.
bez kończącego ciosu, ale z porąbaną psychiką....
Ma szczęście że go tam nie ukatrupili za to co zrobił.
Dożywotnia dyskwalifikacja się należała po tej walce, mniej wstydu by było - PÓŻNIEJ ....!
Adamek nigdy nie będzie miał takich osiągnięć w HW jak Endriu .
10 września Doktor żelazna pięść wyleczy Górala .
prime Golota - Adamek, to nie ma nawet o czym mowic. Adamek to cruiser wszyscy chyba widzieli jego wyczyny z Kevinem McBridem. To było wręcz żałosne, myślę, że ciosy takiego Pacquaio robiłyby na Kevinie podobne wrażenie :) Po tamtej walce nie mam juz watpliwosci kto bedzie zwyciezca wrzesniowej walki.
Gołota natomiast nigdy nie miałby szans z Kliczkami, szczególnie
z Vitem. Nie dość, że umiejętności moim zdaniem mniejsze, to myślę
że konsekwencja braci by go wyprowadzała z równowagi i by się skończyło kolejnym DQ, albo ucieczką. Obawiam sie,ze mozemy juz nie miec drugiego takiego boksera w wadze ciezkiej..
świetnie, że tez przypomniałeś niektórym i tą walkę Gołoty być może doświadczony życiowo Napoleon(specjalista od boksu w latach 90) o niej zapomniał :D. A drugi filmik mówi sam za siebie hehe
Data: 12-07-2011 13:32:37
WARIATOO
świetnie, że tez przypomniałeś niektórym i tą walkę Gołoty być może doświadczony życiowo Napoleon(specjalista od boksu w latach 90) o niej zapomniał :D. A drugi filmik mówi sam za siebie hehe
jeden debil popiera drugiego :(
ja mam pretensje do Gołoty jedynie za granta , do dzisiaj nie rozumiem dlaczego wtedy nie walczył do końca
za LL , Brewstera nie mam bo takie porażki się zdarzają a wcześniej wymienieni bokserzy to jest to czego najbardziej brakuje obecnej HW
wyrówanne walki z byrdem i ruizem , pokazały że Gołota był absolutna czołówką HW w swoich czasach , notabene złotych czasach wagi ciężkiej
i na koniec mały komentarz do pojedynku z tysonem, tyson był pod wpływem środków odurzających i to jest fakt niezaprzeczalny , nasmiewanie sie że gołota nie chciał dalej walczyc jest masakra , nie mozna walczyc w ringu z bokserem takiego kalibru ktory jest odurzony bo to mogło skonczyć sie tragedia ,
ja ciebie zawszony niedorozwoju nie wyzywam od debili więc jeśli innego słownictwa nie umiesz użyć pacanie jeden to sie nie wypowiadaj, nie możesz wyrazić swojego zdania bez obrażania innych ??? No ale pewnie tak jest najłatwiej powyzywać kogoś na necie. Kozak w necie ci*a w świecie.