GMITRUK O HAYE'U I ADAMKU
Andrzej Gmitruk w wywiadzie dla portalu Wirtualna Polska wypowiedział się na temat pojedynku Władimira Kliczki (56-3, 49 KO) z Davidem Haye'em (25-2, 23 KO) oraz tego nadchodzącego - Witalija Kliczki (42-2, 39 KO) z Tomaszem Adamekiem (44-1, 28 KO).
- Scenariusz walki Kliczko-Haye był zgodny z moimi oczekiwaniami. Oczywiście ci, którzy czekali na nokaut z jednej lub z drugiej strony, mogą czuć się zawiedzeni. Haye, poza różnymi taktycznymi rozwiązaniami, w naturalny sposób unikał groźnych ciosów Władimira Kliczki. Zabrakło mu repertuaru technicznego, dzięki któremu mógłby skrócić dystans, zadać parę ciosów na tułów i stworzyć sobie dogodniejszą sytuację do przeprowadzenia bardziej agresywnego ataku. Wygrał zawodnik lepszy. Kliczko pokazał dużą klasę. Wypunktował swojego przeciwnika w sposób bardzo precyzyjny i spokojny. Zaprezentował styl, jaki prezentował do tej pory. To potwierdzenie hegemonii Ukraińca, który ma w posiadaniu cztery pasy mistrzowskie wagi ciężkiej. Piąty ma jego brat. Te wyniki mówią same za siebie. Porażka z Władimirem Kliczką musi nauczyć Davida Haye'a pokory. Ta walka pokazała, że Anglik ma jeszcze dużo do zrobienia. Jego szumne zapowiedzi nie znalazły potwierdzenia w ringu - mówi w rozmowie jeden z najlepszych trenerów bokserskich w Polsce i na świecie, były szkoleniowiec Tomasza Adamka.
- Różnice między Adamkiem i Haye'em widzę w dwóch elementach. Po pierwsze, Tomek Adamek to zawodnik, który boksuje do końca. Jest wojownikiem i na pewno da z siebie wszystko. Nie będzie tu żadnego kunktatorstwa, ani jakiegoś oszczędzania się. Po drugie, uważam, że Adamek jest bardziej kompletnym zawodnikiem niż David Haye, jeśli chodzi o wyszkolenie techniczne. Dzięki temu możliwości zastosowania pewnych rozwiązań technicznych są znacznie większe. Z tych dwóch powodów oczekuję zupełnie innego pojedynku - mówi wieloletni, były trener "Górala".
To co moze zrobic Tomasz nie dysponujac silnym ciosem?-Nic.
Skoro nic nie zdzialal z Grantem i jeszcze byl w tarapatach to nic nie zdziala z Vitalijem ktory jest o 3 klasy lepszy od wypalonego Granta.
Miedzy Haye i Adamkiem jest taka roznica,ze Haye to arogancki prostak,bez klasy,kultury itd.Tomasz jest skromny,nie robi szumu wokol swojej osoby.
Ale jako bokserzy reprezentuja ta sama lige-graja o klase nizej niz bracia Kliczko.
OK. nokautował CW, tak samo jak Adamek, ale w ciężkiej nic kompletnie dotąd nie pokazał
"Skoro nic nie zdzialal z Grantem i jeszcze byl w tarapatach to nic nie zdziala z Vitalijem ktory jest o 3 klasy lepszy od wypalonego Granta."
Przecież Adamek wypunktował Granta...
Haya i Adamka różni styl walki, a przede wszystkim to iż Adamek w przeciwieństwie do Haya nie koncentruje się na zadaniu
knockout-tującego ciosu lecz konsekwentnie odbija rywala do ostatniego gongu.
- ostatnio odnoszę wrażenie, że Ty i reszta podobnie piszących o bokserach - rozpatrujecie ich szanse tylko i wyłącznie pod względem wielkości, zasięgu i właśnie SIŁY CIOSU.. i wszystko było by super - gdyby nie to, że w ringu decyduje cała masa innych ważnych aspektów
Setki razy widziałem jak mały pokonywał wielkiego, a słaniający się na nogach zamroczony bokser odwracał sytuację i wygrywał..
Patrzycie na siłę ciosu tak, jakby bokser miał wygrać jednym uderzeniem, a popatrzcie na twarze bokserów, którzy byli obijani przez 12 rund i przegrali z mniejszymi i szybszymi od siebie pomimo, że nie zostali znokautowani - bo przecież liczy się zwycięstwo.
Święte słowa.
Dodam jeszcze, że w sporcie najważniejsze są trzy rzeczy: wytrenowanie, doświadczenie i...psychika. Haye'owi brakowało każdego po trochu, natomiast Adamek ma to wszystko i jest na najlepszej drodze, aby zdobyć pas Mistrza Świata Wagi Ciężkiej.
Pozdrawiam
Na jakiej podstawie twierdzisz, że Haye ma mniejsze wytrenowanie od Adamka? No i dlaczego ma słabszą psychikę?
Co do wytrenowanie to nie mam pojęcia ale co do psychiki i doświadczenia w wadze ciężkiej to raczej trudno sie nie zgodzić.
No właśnie trudno się zgodzić. Podboje Adamka w HW nie wyglądają imponująco.
No i dlaczego uważasz, że ma lepszą psychikę?
Tylko dlatego że widziałem pare walk gdzie było cieżko i widziałem tą taką zaciętość ,u Haya tego nie wiedziałem w żadnej walce .Nie twierdze ze tego niema po prostu tego nie wiedziałem (moze nie wiedziełem jakiejś walki )A doświadczenie to choćby takie że Adamek miał problemy w wcześniejszych walkach i jak by nie było wnioski jakieś wyciąga .A Haye w żadnej walce nie miał wielkiego problemu nawet żadnego mocnego ciosu nie przyjął .Od razu zaznaczam ze nie jestem z tych co umrą tu na forum za Adamka i nie bede sie spinał od takie moje spostrzeżenie .
Kaman Tomek!!!!
Akurat Adamek ma o wiele bardziej asekuracyjny styl od Haye`a i jego boks w większym stopniu opiera się na taktyce zająca. Nie oceniam czy to dobrze, czy źle - po prostu Adamek jest o wiele mniej agresywny i atakuje z mniejszą zaciętością.
Jakie Adamek wnioski wyciąga? Przecież Adamka od walki z Grantem nikt nie przetestował nawet.
Atak Haye`a jest o wiele skuteczniejszy niż Adamka. No i co to znaczy, że Adamek zadaje ciosy technicznie? Technika to sposób wykonywania aktu ruchowego. Przykładowo ciosy Vitka pewnie nie znajdują się w żadnym podręczniku uczącego podstaw techniki...
To, że Władek unikał cepów Haye`a to jest dowód na to, że Władek ma świetną obronę. Z Adamkiem byłoby dokładnie to samo.
A masz jakieś argumenty na to, że Adamek ma lepszą psychikę?
Może zapytaj jakie warunki musi spełniać psychika żeby była lepsza niż jest. Do tego - co generalnie znaczy "lepsza".
A czy twoja psychika jest lepsza niż Wejherowo?
Czytając twoje teksty mam co do tego wątpliwości.
A co ma moja nudność wspólnego z tematem?
Proste pytanie - a odpowiedzi nie ma.
Psychicznie Davidek jest słaby.Wystarczy zobaczyc Davidka jak wchodził na ring zdenerwowany walkach z Wałujewem ,czy właśnie z Kliczką.Haye duzo krzyczał a nic nie robił w ringu aby wygrac walke z Władkiem,zresztą kazdy przeciwnik nic nie robi aby wygrać walke z Vitalim czy tez z Władkiem.we wrześniu Kliczko bedzie miał rywala z prawdziwego zdarzenia i straci ten piekny zielony pas WBC na rzecz Naszego wspaniałego mistrza Tomasza Adamka.Teraz tylko jeden pięściarz moze wygrac z Kliczkami i jest to własnie nasz rodak,więc tym bardziej cieszymy się ze mamy my polacy tak świetnego pięsciarza jakim nie wątpliwe jest Tomek.
Przeczytaj ponowie co Pan Gmitruk ma do powiedzenia na temat Adamka i Haya, a nie zadawaj zbędnych pytań.
To Ty nie masz własnego zdania?
Wejherowo
Tutaj się zgodzę - również odniosłem wrażenie, że wchodził do ringu zdenerwowany. Z tym pajacowaniem przed walką to może być tak, że to zwyczajny marketing i nic więcej.
Ale czy to jest tak ważne, co dzieje się przed pierwszym gongiem? Z tego co pamiętam, Tyson panicznie bał się swoich przeciwników...
hehehe
A czy to jest naprawdę ważne?
I czy jest ważniejsze niż to, że lubisz sobie coś napisać - nieważne co?
haha dokładnie. deter to znawca ludzkiej psychiki. ma specjalne urzadzenie które mierzy przed i w czasie walki poziom strachu u bokserów
Była o tym mowa w jednym z biograficznych materiałów dotyczących Tysona. Było to jednak z byt dawno żeby pamiętał - był to jakiś film.
Moja wypowiedź właśnie miała na celu pokazanie, że nie jest to ważne co dzieje się z bokserem przed walką - nawet tuż przed. Stąd przykład Tysona. Sądziłem, że będzie to zrozumiałe i nie będę musiał tłumaczyć.
Przecież Haye walczył z zupełnie innym bokserem,niejakim Wladimirem!
jak gosc który z adamkiem pracował kupe czasu i zna sie na swojej robocie jak mało kto mówi ze adamek jest mocny psychicznie, mocniejszy od davida(fragment z walka do konca) to ja mu wierze. jak ty masz z tym problem to załatw sobie miejsce w sztabie zaróno adamka jak i haye i porównuj ich psychiki.
Wystarczy niewielka umiejętność czytania ze zrozumieniem, żeby się zorientować... że właśnie moje pytania o argumenty na rzecz silniejszej psychiki Adamka, miały za zadane pokazanie, że nie jest to tak łatwo i swobodnie mierzalne.
Właśnie ze względu na to, że nikt nie ma możliwości "mierzyć" im siły psychiki, argument, że Adamek ma lepszą jest mocno podejrzany.
Co z tego, że Gmitruk pracował z Adamkiem - przecież nie pracował z Haye`em. Poza tym, czy Haye nie walczy do końca? Czy od 8 rundy mówi sobie "eee, już nie chce mi się?"
twoje pytanie było bezsensowne i niepotrzebne. gmitruk wyraznie powiedział co sadzi na ten temat i ja mu wierze. on jest fachowcem, nie ty. jak masz z tym problem to zrób to co ci wczesniej napisałem i porównaj sobie psychike haye i adamka
oczywiście, że Haye ma potężny cios!! jesteś w błędzie jesli sądzisz, że znokautował tylko Harrisona...przecież znokautował Tomka Bonina;p
a tak na poważnie to też nie rozumiem czemu niektórzy sie tak zachwycają siłą ciosu Haye'a. W której walce w wadze ciężkiej pokazał, że ma silny cios??????? swoją drogą to miał jednego powaznego przeciewnika w HW - cztery dni temu...
Ale właśnie to jego zdenerwowanie Haye wychodzi z tego jego gadek przed walką .On porostu staje sie zakładnikie własnych słów a to już według mnie świadczy o słabej psychice.A co do psychiki Adamka to zobaczymy we wrześniu bo psyche Haya to widzieliśmy w sobote.Dla Adamek może przegrać przed czasem i nie bedzie to ujma jeżeli bedzie ryzykował a nie tylko próbował przetrwać .
Mnie właśnie chodziło o pokazanie tego, że takie tezy są mało sensowne. Przewija się ciągle hasło, że Adamek ma silniejszą psychikę - więc pytam na jakiej podstawie tak się uważa? Bo według mnie, to jest tak łatwo mierzalne żeby to hasło miało jakąś solidną podporę.
Zapytałem forumowiczów, co oni na ten temat sądzą. Widzę jednak, że argument z autorytetu rodem ze średniowiecza ma się dobrze. Być może Ty bezrefleksyjnie wierzysz we wszystko co usłyszysz - ale są inni, którzy mają swoje zdanie na ten temat.
cooper
Zobacz z iloma zawodnikami Ruiz zaliczył plecy po akcji lewy prawy - Haye to zrobił.
Zaraz ktoś napisze że Walujewa prawie posadził tylko ze Kola w 12 rundzie już ledwo łaził po ringu ze by go zamroczył w 1 rundzie to moze bym uwierzył w tą jego moc.
Mnie właśnie się wydaje, że to nie jest takie łatwe w interpretacji. Ali kłapał dziobem na potęgę, FMJ również kłapie dziobem na lewo i prawo - puszy się przed walką jak paw. Czy to świadczy o ich słabości?
A Ruiz bokser który w wieku 40 lat zmienia całkowicie styl boksowania i udaje że sie czegoś nauczy.Jak by walczył jak kiedyś czyli cios i klincz to by Haye miał wieksze problemy.Pewnie i tak by wygrał ale nie w taki sposób .
Być może. Ale uważam, że Haye ma jeden z silniejszych ciosów w HW.
nie wierze we wszystko co przeczytam lub usłysze. jednak z tym sie akurat zgadzam. gmitruk ma wiedze wieksza niz to całe forum razem wziete, wiec cenie sobie jego zdanie. forumowicze moga sobie sadzic i miec inne zdanie, ale nie maja podstawowej rzeczy, wiedzy i doswiadczenia jakie ma gmitruk.
O nich nie oni zawsze wchodzili do ringu pewni siebie i potwierdzali przeważnie swoje słowa .A Haye przed walką z Kolą klapał ze go rozszarpie,a potem nawet nie próbował tego robić .Zrozumiałeś mnie trochę opacznie.
Ten sam Gmitruk twierdził przed walką Haye vs Kliczko że nie ma w niej wyraźnego faworyta, jak sie skończyło? Tak jak zawsze. Zastanawia mnie o czym on mówi mówiąc że walka była według jego przewidywań.
Dlaczego większość z was tak uparcie trzyma się tego co kłapał Haye przed walką, a topornie nie dopuszczacie do siebie mysli- "dlaczego on tak kłapał"... Nie rozumiem was
To skąd zaraz te ironiczne, niekulturalne dogryzanie?
Wiesz dobrze, że Booth powiedziałby, że Haye ma lepszą psychikę. Zrobiłby tak każdy trener w odniesieniu do swojego czy obecnego zawodnika.
Nikt nie wątpi w to, że Gmitruk ma kompetencje - ale często "zmusza się" takie osobistości do poprawności politycznej.
na pewno ten wywiad ogladałes??? jesli nie to obejrzyj koniecznie. gmitruk od poczatku stawiał na kliczke, wiec nie pieprz głupot
Data: 06-07-2011 14:16:18
Zle mnie rozumiesz .Jeżeli on kłapie tym dziobem że potem jest pod większa presją niz koleś który mówi przed że przeciwnik jest dobry i dadzą dobrą walkę .I na kim ciąży większa presja .A do co do Haya to on za dużo tą gadką wkłada sobie na barki i potem to go blokuje przed podjęcie ryzyka w walce ,ja tak to widzę ,a potem sie wymyśla paluszki .
Adamek rok temu walczył z Arreola, który był w tamtym czasie uważany za czołówkę HW więc sprawdzian wg mnie miał...poza tym Adamek miał więcej walk w HW niż Haye dlatego uważam, że ma większe doświadczenie w wadze ciężkiej ale zgodzic się trzeba, że większość z nich to byli kelnerzy alebo nawet nie kelnerzy...
Doświadczenie to nie tylko ilość walk. Poza tym - akurat obaj stoczyli tyle samo. Jakość przeciwników (nie licząc Władka) podobna, wręcz Adamka oponenci byli słabsi.
Data: 06-07-2011 14:16:26
macko8
To skąd zaraz te ironiczne, niekulturalne dogryzanie?
Wiesz dobrze, że Booth powiedziałby, że Haye ma lepszą psychikę. Zrobiłby tak każdy trener w odniesieniu do swojego czy obecnego zawodnika.
Nikt nie wątpi w to, że Gmitruk ma kompetencje - ale często "zmusza się" takie osobistości do poprawności politycznej.
jakie dogryznie człowieku??? od kiedy pisanie prawdy to chamstwo?? no chyba ze ty, albo inny forumowicz dysponuje wieksza wiedza bokserska od Gmitruka? do czego sie gmitruka zmusza??? z adamkiem go juz nic nie łaczy (nawet niektórzy, bodajze endriu pisal ze słyszeli jak sie ci panowie gdzies w hotelu kłócili hahahahah)wiec po co ma mu słodzic? to fachowiec i odpowiada fachowo na zadane pytania. czy moze ten zły adamek zadzwonił do niego i powiedział ze go pobje jak powie na niego złe słowo przed kamera? inteligentny z ciebie gosc, ale czasem pieprzysz takie głupoty ze sie nie chce czytac
Myślę, że więcej znalazłoby się pyskaczy z dobrą psychiką. Nie mam w tym zakresie wiedzy, ale nie wydaje mi się, żeby pajacowanie przed walką było wprost proporcjonalne do strachu. Bardziej sądzę, że to marketing.
Poirot
Wierzysz we wszytko co usłyszysz? Nie potrafisz samodzielnie myśleć?
No zdziwiłbym się gdybyś twierdził inaczej, po tym jak oficjalnie niemalże uznałeś Gmitruka za swego boga i guru. Gmitruk jest świetnym trenerem, ale nie oznacza to że jest nieomylny za jakiego go uważasz. Gmitruk wypowiada sie bardzo dyplomatycznie w stosunku do Adamka i taka prawda. Ale jeśli ja już dziś powiem ci z Adamek nie ma najmniejszych szans we wrześniu i tak też się wtedy stanie, czy uznasz mnie za fachowca lepszego od Gmitruka który daje mu duże szanse?
Rysiuzdw
Haye kłapie dziobem tylko dla kasy, to normalne. Presje wytwarzają dziennikarze i kibice myślący że on tak serio i biorący każde jego słowo głęboko do serca, tymczasem taki "thrash talking" należy brać głęboko, ale nie do serca tylko dupy :)
cooper
Mówisz o tym opasłym Arreoli rozbitym po walce z Vitalijem... no ok, niech ci będzie. W sumie masz w pewnym sensie racje bo był to najlepszy jak do tej pory rywal w HW z tej całej zgrai bokserów, potocznie nazywanych bumami lub leszczami, albo emerytami.
Adamek do półdystansu fajnie przechodzi i tu przydają się jego serie nie pojedyńcze uderzenia.W tym elemencie jest lepszy i uważam ,że nie będzie walczył na dystans a wchodził w bliższy kontakt i się oddalał.Z ciosami!
Haye robił unik rotacyjny i wpadał bez ciosu to po co się tam pchał?Potrafi uderzyć z dystansu ale serii wchodząc w półdystans góra dół nie za da ma braki.
Czy ktoś mówiło chamstwie? Przeczytaj sobie swoje komentarze i Urbana - dogryzacie :)
Po prostu w przeciwieństwie do niektórych, nie traktuję Gmitruka jak wyroczni. Nie uważam jednak, że nic go z Adamkiem nie łączy - podejrzewam, że w jego oczach zawsze będzie lepiej prezentowany niż innych.
Przed walką z Vitkiem też pewnie Gmitruk powie, że Adamek ma niemałe szanse go pokonać - chociaż według mnie, Vitek zdeklasuje Adamka.
Myślę i dochodzę do identycznych wniosków jak Gmitruk.
tak, masz racje Gmitruk to moze nie Bóg ale osoba z polskiego bokserskiego swiatka która najbardziej szanuje i podziwiam. nie uwazam go za nieomylnego, jednak z tym co powiedział w tym wywiadzie sie zgadzam. dlaczego przeczysz faktom?? w wywiadzie przed walka haye kliczko gmitruk wyraznie powiedział ze jest stawia na władimira, wiec o co ci chodzi? nie uznam cie za fachowca nawet gdybys przewidział wyniki 100 najblizszych walk w HW z jednego prostego powodu. za gmitrukiem stoja osiagniecia, wiedza i doswiadczenie, a za toba...no własnie, co?
Za Tysonem też stoją osiągnięcia i przewidział on KO na Hayeu do drugiej rundy ;d hehe, skończ waść proszę ;d
Ale zdążyłeś już dogryźć tym, któży mają inne zdanie :)
macko8
Nikt chyba nie wątpi w to, że Gmitruk jest fachowcem. Ja jednak wątpię w to, że jego wypowiedzi są obiektywne. To jak mówienie o własnej żonie, albo matce - ciężko jest ich nie chwalić, nawet jeśli będziemy się wyjątkowo starać :)
Ty nie masz ani wiedzy, ani osiągnięć, ani doświadczenia.
Przecież "kończ waść" to oznacza, żeby Ciebie skończył i Tobie oszczędził wstydu :)
to Mike zajał sie trenerka? ciekawe. bo chyba nie myslałes ze chodzi mi osiagniecia gmitruka jako boksera???
Twoje zdanie jest akurat tutaj mało ważne. Skoro ja nie mam wiedzy a potrafie juz dziś stwierdzic brak Tomasza w walce z Vitem we wrześniu to jak określić was "fachowców" wierzących w cuda? ;d
Data: 06-07-2011 14:50:54
Napoleon
Przecież "kończ waść" to oznacza, żeby Ciebie skończył i Tobie oszczędził wstydu :)
hehe no to by sie zgadzało w sumie:)
Data: 06-07-2011 14:52:29
Poirot
Twoje zdanie jest akurat tutaj mało ważne. Skoro ja nie mam wiedzy a potrafie juz dziś stwierdzic brak Tomasza w walce z Vitem we wrześniu to jak określić was "fachowców" wierzących w cuda? ;d
jego zdanie jest tak samo wazne jak twoje. tak, wierze ze tomek jakims cudem wygra. dam ci dobra rade. idz postaw cały majatek na witka. przynajmniej sie wzbogacisz
A widzisz tam gdzieś "kończ waść WSTYDU OSZCZĘDŹ" czy samo "skończ waść"- innymi słowy "zamknij się już" ;d czy może jestes jednym z tych którzy starają sie włożyc komus w usta słowa których nigdy nie wypowiedział? ;d
"Napoleonku poczekaj do 10 września.A może jestes jasnowidzem?"
Nie unlocerku, REALISTĄ :)
W takim razie przepraszam za nadinterpretację. Nie - akurat ja jestem z tych, co mówią "przecież wiadomo co on myśli". :)
to ty jestes z tych którzy pisza o rzeczach które nie miały miejsca. juz sprawdziłes ze gmitruk jednak stawiał na władimira?
Gmitruk raz gada jedno, póxniej drugie:
"(...)- Nie ma dziś odpowiedzi na pytanie, kto wygra. Scenariusze mogą być bardzo różne, tak jak różne walory prezentują obaj ci zawodnicy(...)
- Absolutnie nie skreślam Haye'a! Anglik ma też jedną ważną zaletę. Cornermana geniusza, Adama Bootha. Jego komentarz z narożnika, sposób przekazywania wiedzy to jest majstersztyk. A przecież klucz może leżeć w taktyce. Poza tym Haye jest takim typem zawodnika o wesołym sposobie boksowania. To facet, który na bazie niepewności czy nawet strachu - choć nie chcę tu go obrażać - może mocno przypieprzyć - zakończył były trener Tomasza Adamka.(...)" /Andrzej Gmitruk/
nie próbuj sie teraz nieudolnie usprawiedliwiac. gmitruk dawał szanse na zwyciestwo hayowi ale na koniec wywiadu wyraznie zaznaczył za faworytem dla niego jest Władimir. a doczepiłem sie twojej wypowiedzi w której własnie stwierdziłes ze gmitruk powiedział ze w walce nie ma faworyta. otóz faworyt był i jak sie okazało faworyt zwyciezył.
Jednakże tracisz w tym umiar.
Parę dni temu przyczepiłeś się do braku obiektywizmu wypowiedzi jednego z redaktorów. Teksty użytkowników czytasz literalnie i na siłę doszukujesz się nieścisłości. Próbujesz wypuszczać ludzi by tłumaczyli się, z tego co piszą, by uzasadniali swoje myśli.
I po cholerę to wszystko? Bawi cię to? Masz jakąś misję do zrealizowania na tym forum?
Za chwilę zaczniesz się zastanawiać czy 2+2 = 4. Za chwilę zaczniesz analizować każde słowo, co może już nawet robisz. Niestety nie w odniesienu do własnych tekstów.
Potrafisz odmawiać ludziom kompetencji nie odnasząc się do tego, że równie dobrze można jej odmówić tobie.
A co do psychiki Adamka - patrząc na walkę z Briggsem można absolutnie zaryzykować stwierdzenie, że ma cholernie silną psychikę. Możńa też zaryzykować, że Haye takiej nie ma.
Tylko nie bawmy się w definiowanie silnej psychiki.
Pozdrawiam
pytanie dla fanów górala :
prosze o jedno sensowne wytłumaczenie doboru rywali górala po Grancie ??? po jednym zdaniu dlaczego Maddalone i dlaczego MC Bride
a co my sztab szkoleniowy adamka??? skad mamy wiedziec dlaczego mu wybieraja takich rywali a nie innych? mi tez sie niektórzy rywale adamka nie podobali, ale co ja moge zrobic? ja zwykły kibic, nikt wiecej.
Dlatego ze nie było sensu wybierac moncego rywala skoro miało się juz niemal pewną walke z Kliczką.
wiem że nikt w sztabie nie siedzi , w kazdym takim temacie jedni sa za adamkiem inni przeciw i tak w kółko , zróbmy rzeczowa analizę
tomek twierdzi ze przeszedl do HW tylko po to żeby pokonac jednego z Braci , jezeli postawil sobie taki ambitny cel to dobor rywali po drodze na szczyt jest bardzo wazny ,stad moje pyatnie dlaczego Rocky Maddalone i dlaczego Mc Bride , ???
Data: 06-07-2011 16:40:00
''prosze o jedno sensowne wytłumaczenie doboru rywali górala po Grancie ??? po jednym zdaniu dlaczego Maddalone i dlaczego MC Bride''
Dlatego ze nie było sensu wybierac moncego rywala skoro miało się juz niemal pewną walke z Kliczką.
dlaczego przecież jest absolutnym nr 3/4 a dla niektorych nawet 1/2 wagi ciężkiej , dlaczego w 2011 roku nie miałby stoczyć dwóch pasjonujacych walk ?
drogi kolego ,
nie zgadzam się , w każdym sporcie najwięcej dają bezpośrednie starcia , nawet najlepsze treningi sparingi nie dają tyle co reagowanie na zmieniające się wydarzenia ringowe , tomek od sierpnia 2010 nie walczył z zadnym solidnym rywalem a to w kontekscie walki z Vitem dla mnie bardzo duży błąd
ja wole żeby moj milan przed sezonem gral z barca realem i przegrywal , wyciagajac wnioski niż klepal widzewa czy sparte praha , bo takie zwycistwa nic nie daja
Ale twój zespół i tak zagra w lidze a oni przegrywając nie walczyli by o tytuł rozumiesz?
Teraz skupmy się na tym co ma być tamto juz nam nic nie da.Jest walka o tytuł H.W i żadna juz przed nią liczy się to czy wygra czy przegra z Witem.Reszta jest bez znaczenia.Zbyt wielka to była szansa by ryzykować ja jestem w stanie to zrozumieć
Ale twój zespół i tak zagra w lidze a oni przegrywając nie walczyli by o tytuł rozumiesz?
Teraz skupmy się na tym co ma być tamto juz nam nic nie da.Jest walka o tytuł H.W i żadna juz przed nią liczy się to czy wygra czy przegra z Witem.Reszta jest bez znaczenia.Zbyt wielka to była szansa by ryzykować ja jestem w stanie to zrozumieć
McBride to już opcja bezpieczna ,bo wiedzieli ,że walczą o tytuł .Na Grancie skończyły się testy coś znaczące.To dmuchanie na zimne ale dzięki temu mamy walkę ze starszym bratem.
On jest dalej zielony w HW,a to może być zabójcze w konfrontacji z takim Tytanem jak Vit.
Jeden Arreola wiosny nie czyni.
Data: 06-07-2011 16:59:12
Milan
Ale twój zespół i tak zagra w lidze a oni przegrywając nie walczyli by o tytuł rozumiesz?
Teraz skupmy się na tym co ma być tamto juz nam nic nie da.Jest walka o tytuł H.W i żadna juz przed nią liczy się to czy wygra czy przegra z Witem.Reszta jest bez znaczenia.Zbyt wielka to była szansa by ryzykować ja jestem w stanie to zrozumieć
tyle że waga HW wygląda na dzis tak czy nam się podoba czy nie że najpierw K2 a potem daleko nic , chcąc pokonać kliczkę Góral nie powinnien mieć raczej obaw do walki z nikim od miejsca 3 w dół ,
ale ok zostawię to 10 wrzesnia zweryfikuje wszystko , ale w moim klubie każdy trener powtarza ze tak długi okres nie walczenia z zawodnikami z okreslonego poziomu musi negatywnie odbić się na formie zawodnika
A w sumie walk 5.Jest git on nie jest debiutantem ,żeby nie wiem ile sie uczyć wy szukacie dziury w całym.Weźcie się za kibicowanie a nie marudzenie:)
A Haye z kim walczył ,Z Boninem ,emerytem Ruizem,Wałujewem to w ogóle parodia,i z Harrisonem nie walczył:)
Ja uważam ,że wcale nie musi się negatywnie odbić aczkolwiek może ale rozumiem ich postępowanie duzo w tym biznesu,dbania o swój interes czyli tę walkę by się odbyła.
Jak wasze obawy są przejawem zmartwienia to przepraszam mają podstawy.Ale to już późno by rozstrząsać
Data: 06-07-2011 17:11:40
milan1899
A Haye z kim walczył ,Z Boninem ,emerytem Ruizem,Wałujewem to w ogóle parodia,i z Harrisonem nie walczył:)
Ja uważam ,że wcale nie musi się negatywnie odbić aczkolwiek może ale rozumiem ich postępowanie duzo w tym biznesu,dbania o swój interes czyli tę walkę by się odbyła.
no i chyba dla Ciebie faworytem nie był i przegrał zasłużenie , a że boks to już więcej biznesu niż sportu , taki ali z frazierem 3 razy wychodzil do ringu żeby sobie głowy pourywać , żeby kibicom dac show , a dzisiaj po pierwsze marketing , po drugie ppv bilety , a gdzieś tam na kocu walka
przyznasz jednak że pomiędzy arreola i grantem a maddalone i mc bridem jest jeszce trocę przestrzeni ???
Niestety tamte czasy dla boksu już chyba bezpowrotnie odeszły.
No jednak przy Vitku jest zielony.
zin
W sumie masz rację,ale ci rywale jeszcze pogłębiają mój pesymizm.
Ogólnie to wolę być mile zaskoczonym pesymistą niż rozczarowanym optymistą.
"zin
przyznasz jednak że pomiędzy arreola i grantem a maddalone i mc bridem jest jeszce trocę przestrzeni "???
jasne , że tak , ale po co ?...aha ,był jeszcze Estrada i Gołota... doświadczenia w ringu Adamek ma sporo, duzo więcej już też sie nie nauczy , niż umie , bo ma swoje lata ... myślę , że dobór przeciwników był dobry , skoro jest tam , gdzie jest w HW ...
Data: 06-07-2011 17:30:19
milan
"zin
przyznasz jednak że pomiędzy arreola i grantem a maddalone i mc bridem jest jeszce trocę przestrzeni "???
jasne , że tak , ale po co ?...aha ,był jeszcze Estrada i Gołota... doświadczenia w ringu Adamek ma sporo, duzo więcej już też sie nie nauczy , niż umie , bo ma swoje lata ... myślę , że dobór przeciwników był dobry , skoro jest tam , gdzie jest w HW ...
to w jakim miejscu jest w HW dowiemy się po raz pierwszy 10 września , a tak naprawdę po kolejnych walkach Adamka po Vicie
na dzień dzisijeszy to że walczy z Vitem to 90 % marketing i 10 % zasługi ringowej
W sporcie jest inaczej , ja w niego wierzę, taka wiara kibiców własnych też daje zawodnikowi motywację.Przy Witku jaki ma być skoro jest z innych wag co ma 30 pojedynków w H.W jeszcze toczyć noż kurka wodna chłopy.
Nie wiem co wy chcecie udowodnić ,że nie wygra, no faworytem nie jest kazdy to wie.Żadna nowość ale co mamy mu to wpierać, powtarzać, chłopak porywa się z motyką na słońce niech mu się powiedzie.Wytykanie tu wad w pojedynku z takim cięzkim jak Wit to prosta sprawa bo on w każdym prawie aspekcie przewaza Tomek też to wie.
ja po ostatnich weekendowych dyskusjach w szerszym gronie troch zmieniłem ( podkreślam troche :) ) zdanie na temat Adamka w HW , ogólnie w ringu będzie widać jak na dłoni czy wierzy w zwycięstwo , jeżeli będzie wierzył i walczył do upadłego ,nawet w przypadku przegranej bedzie ok, w momencie kiedy tej wiary na ringu nie będzie po Nim widać , wtedy będzie bardzo h..o i o tym tez trzeba mówić
No ale skoro ja mam takie odczucia co do tej walki,to nie będę pisał kolorowych bajek.Wiesz że jestem całym sercem z Rodakiem,ale niestety tak widzę ten pojedynek!
"na dzień dzisijeszy to że walczy z Vitem to 90 % marketing i 10 % zasługi ringowej "
milan , a czy przypadkiem Adamek nie jest obowiązkowym pretendentem do walki o pas z Vitem ? ... więc co ma z tym wspólnego marketing ?
Data: 06-07-2011 17:51:40
"milan"
"na dzień dzisijeszy to że walczy z Vitem to 90 % marketing i 10 % zasługi ringowej "
milan , a czy przypadkiem Adamek nie jest obowiązkowym pretendentem do walki o pas z Vitem ? ... więc co ma z tym wspólnego marketing ?
proszę cię :)
na drugim miejscu w LHW jest kostecki , gdzies tam koło 10 w cruiser jest janik , jak gołota wracał po kilunastomiesięcznej przerwie do gry tez nic z gruszki ni pietruszki lądował na miejscach 5-6 w rankingach ,
pozycja w rankingach = po pierwsze siła menadzera , po drugie popularność wśród kibiców i gdzies tam po trzecie forma boksera
no chyba ze trafia sie fenomen typu pacmana wtedy decyduje tylko i wyłącznie forma
Oficjalnym pretendentem WBC jest Stiverne, nie Adamek
to chcesz mu zaraz oddac mocniej, prztrwać czy może uciekać. To w boksie są kryteria psychiki. Jakie powinien zrobić mistrz ?
Jednak to chyba Adamek jest oficjalnym pretendentem WBC.
Wygląda to tak jak napisałem.Adamek był ale walkę już miał zakontraktowaną więc na następną potyczkę był eliminator.4 i 7 zawodnik wygrał siódmy w rankingu Stiverne.W ogóle parodia eliminatora.Teraz jest on ale nie biorąc pod uwagę Adamka który już się z Witem organizują by stoczyć pojedynek.Tak to wygląda rozłożone w czasie.Stiverne jest w kolejce i gotowy na wygranego.Zanim on kiedyś zawalczy też być może będzie inny już pretendent wyłoniony tak to wygląda.Musi być jakiś ciąg zdarzeń