RODRIGUEZ RZUCA WYZWANIE BRACIOM KLICZKO

Choć w jego imponującym rekordzie nie sposób doszukać się wielkich nazwisk, David Rodriguez (35-0, 33 KO) jest przekonany, że bracia Kliczko od dawna nie mierzyli się z zawodnikiem jego pokroju. 33-letni "Nino" nie ma wątpliwości, że stać go na znokautowanie każdego i ukraińscy mistrzowie wagi ciężkiej nie są tutaj wyjątkiem.

- Chcę walczyć z którymkolwiek z nich. Bądźmy szczerzy, bracia Kliczko od dawna nie mierzyli się z poważnym przeciwnikiem. Przyjrzyjmy sie walkom Władimira. Chambers to dobry pięściarz, ale jest małym ciężkim pozbawionym ciosu. Potem rozbity Peter, który w 2008 został zastopowany przez Witalija. Czagajew to kolejny dobry bokser, ale również zbyt mały i Wład nie miał z nim problemów. Spróbował też Haye, który prawie całą karierę spędził w niższej kategorii - wymienia Rodriguez.

- Mam 195 cm wzrostu, ważę 250 funtów. Jestem dużym bokserem wagi ciężkiej i posiadam siłę niezbędną do znokautowania obydwu braci Kliczko. Jestem prawdziwym ciężkim, a nie napompowanym cruiserem. Chcę zmierzyć się z którymkolwiek z nich. Wyjdźcie w końcu do ringu z kimś, kto ma nokautujący cios, odpowiedni rozmiar i jest u szczytu formy. Skontaktujcie się tylko z moim promotorem. Żaden z was nie będzie musiał mnie ścigać. Nie zamierzam boksować, ale ostrzegam, że nie jesteście gotowi na siłę, jaką niesie ze sobą moje uderzenie. Przywiozę tytuły do Ameryki! - zapewnia pochodzący z Teksasu puncher.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 06-07-2011 11:32:43 
Ojojoj!!!! ilu już to nam obiecało!!!
 Autor komentarza: Jabba
Data: 06-07-2011 11:33:09 
ecie pecie - one more time
 Autor komentarza: Deter
Data: 06-07-2011 11:34:10 
Łatwa kasa - rozumiem. Ale nie tak łatwa...


PS Braciom Kliczkom, nie Kliczko.
 Autor komentarza: wojkal
Data: 06-07-2011 11:34:36 
Jestem gotowy na Kliczków,jestem gotowy na lanie jakie mi zaserwują ,jestem gotowy na wypłatę życia jaką ewentualnie zgarnę ,a potem jestem gotów na wielkie teksańskie bewsztyki na emeryturce.
 Autor komentarza: liquid
Data: 06-07-2011 11:39:02 
kolejny Briggs
 Autor komentarza: XXXAdamXXX
Data: 06-07-2011 11:39:58 
Jedno jest pewne - Kliczkowie będą mieli ze strachu pełne gacie, jak się dowiedzą o zamiarach "El Nino" ;)
A tak serio, to Amerykanie muszą być nieźle zdesperowani, że w charakterze ostatniej nadziei podsyłają takiego misia z okienka.
Widziałem parę jego walk i
po pierwsze: chyba nie ma 195 cm., ale tam lubią sobie dodawać,
po drugie: wylansował się na cieniasach,
po trzecie: on już nie rozwinie się, a to co prezentuje, to wystarczy na kelnerów i bumów (których uwalał dotychczas)
 Autor komentarza: Jabba
Data: 06-07-2011 11:40:42 
Bycie dużym to nie wszystko by pobić K-braci. Tak naprawdę nie wielu dużych ma szansę z obecnych, nawet się zbliżyć do ich klasy. Powodem jest wyszkolenie techniczne i koordynacja. Blisko granicy wzrostu 195cm koordynacja jest już poważnie zagrożona, nogi plączą się z rękami. Styl braci kliczko usuwa całkowicie tę wadę. A pojawia się ona za każdym razem gdy ktoś próbuje się przemknąć do półdystansu. Wystarczy popatrzeć na walkę Vita z Arreolą. Choć i z tym sobie poradzili, Bracia biorą krok w tył i znowu walczą na dystans. Taki Rodriguez nie ma szans. David Price, Deontay Wilder mają odpowiednie wyszkolenie i odpowiedni sztab ludzi by coś tam z kliczkami zrobić.
 Autor komentarza: adam77
Data: 06-07-2011 11:41:58 
Dwa drewna zawsze wybierali najwiekszych leszczy i tak bedzie dalej,jeszcze wladzio to ma jakis tam sredniakow w rekordzie,a witus to juz ma totalnych leszczy....
 Autor komentarza: baxx
Data: 06-07-2011 12:02:18 
Nie wiem, czy on by dał radę Wachowi, a co dopiero Kliczkom...
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 06-07-2011 12:11:10 
@Adam77, co palisz? Daj i mnie spróbować!
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 06-07-2011 12:32:44 
Choć w jego imponującym rekordzie nie sposób doszukać się wielkich nazwisk ...

To zdanie uznałbym za kluczowe jeśli ktoś chciałby rozpatrywać jego szanse z braćmi K. :D
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 06-07-2011 12:41:37 
Jabba, mądrze prawisz.
 Autor komentarza: xionc
Data: 06-07-2011 12:48:18 
Jeszcze nie tak dawno Bermane Stiverne nie byl rankowany nawet w czolowej setce boxrec wagi ciezkiej, ale pokonal Kertsona Manswella, potem Raya Austina i jest obowiazkowym pretendentem do pasa WBC.

Rodriguez pokonal Becka (taki odpowiednik Manswella), niech teraz wygra z ktoryms z tych bokserow o ktorych wypowiada sie tak lekcewazaco - np. z tym rozbitym Peterem i wtedy zostanie naturalnym kandydatem do walki o pas.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 06-07-2011 13:01:22 
Zgadzam się z Rodriguezem, bracia dawno nie walczyli z zawodnikiem jego pokroju, no może Wład z Sosnowskim
 Autor komentarza: holy
Data: 06-07-2011 13:23:46 
gosc z nabitym kelnerami rekordem - chambers - ten maly ciezki - wybilby mu z glowy boks; dla mnie nie liczą się goscie z rekordem 35-0, 33 ko bez znanych nazwisk w rekordzie; nadmuchany rekord to zaden sukces
 Autor komentarza: liscthc
Data: 06-07-2011 13:34:49 
No rekord ma pikny,buźkę jeszcze też,no a kasiorka świerzbi.Tylko czy Bracia wiedzą woglę co to za jeden?
 Autor komentarza: AnanRukan
Data: 06-07-2011 13:35:55 
Nie rozumiem jak można ubiegać się o walkę mistrzowską nie pokonując nikogo ze ścisłej czołowki
 Autor komentarza: Hugo
Data: 06-07-2011 14:00:21 
Nie wierzę w Latynosów (także tych z USA) w wadze ciężkiej. Jedyny z nich solidny bokser to Arreola, a dalej długo długo nic. Rodriguez ma rekord nabity na bumach, a w pierwszej poważnej konfrontacji pewnie skończyłby, jak Nascimento.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 06-07-2011 14:11:08 
Bermane Stiverne poza Austinem też nikogo mocnego nie pokonał (o ile o dzisiejszym Austina można powiedzieć że jest mocny). Ale to świadczy o słabości HW albo klasie Kliczków. Jak popatrzeć na powiedzmy TOP 50 Boxrec to faktycznie poza Adamkiem i Povietkinem (o ile zechce) już nie mają z kim walczyć.
Oczywiście są jeszcze:
Hellenius-stosunkowo mało sprawdzony (myślałem, że Peter go przetestuje porządniej ale wyszedł tylko po kasę). Szkoda, że Wach odrzucił jego propozycję bo wiedzielibyśmy jak blisko/daleko Mariusz jest czołówki, ale to na marginesie.
Boytsow, Chisora, Fury, Perez-kompletnie nie sprawdzeni.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 06-07-2011 14:13:12 
A no i Dimitrienko ale sądzę że nie ma co liczyć aby jego promotorzy chcieli mu zepsuć licznik, bo nie mam wątpliwości że nie wytrzymałby tego psychicznie i walka byłaby jeszcze bardziej jednostronna jak Włada z Chambersem.
 Autor komentarza: Guevara
Data: 06-07-2011 14:29:38 
adamek tez zapewne wyjdzie po kase do kliczki chyba sam w to nie wierzy ze z nim wygra
 Autor komentarza: Bvlgari
Data: 06-07-2011 14:31:30 
Niech ten kelner pokona najpierw kogoś z pierwszej 50 wagi ciężkiej... Facet nie przetrwałby do 4 rundy.
 Autor komentarza: xionc
Data: 06-07-2011 15:09:28 
Stiverne kilku solidnych journeymanow pokoanl - Robert Hawkins, Harold Sconiers, ale nie wiem czy jego najcenniejsza zdobycza nie byl pogromca Estrady Franlin Lawrence (br#15, ibo#12).
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 06-07-2011 15:22:50 
Pierwszy raz o nim słyszę...
 Autor komentarza: Wolf
Data: 06-07-2011 15:24:47 
Kto to wogóle jest ?
 Autor komentarza: liscthc
Data: 06-07-2011 15:53:11 
Bokser z El Passo!!!!
 Autor komentarza: arnold82
Data: 06-07-2011 17:13:15 
Dzisiaj to Adamek by go wypunktował Haye posłał na dechy a dla braci K byłby kolejnym mało znaczącym przeciwnikiem do przewrócenia. Niech najpierw pokona któregoś z tych małych ciężkich z czołówki, których tak lekceważy.
 Autor komentarza: kuba999910
Data: 06-07-2011 17:23:07 
Jeżeli chodzi o pięściarzy którzy najbardziej zasługują teraz na walke o pas, można wymienić kilka nazwisk, lecz Rodrigueza tam nie ma. Niech najpierw pobije 2-3 średniaków, zobaczy jak to jest kiedy rywal odpowiada na ciosy zamiast uciekać. W pierwszej kolejności Arreola - jeden z nielicznych pretendentów który pokazał w ringu ambicje, chęć zwycięstwa. Teraz odbudowuje swoją karierę, schudł, zaczął sie przykładać do boksu. Jeżeli chodzi o europejczyków to gotowym pretendentem jest Helenius. Jego starcie z Władimirem mogłoby być ciekawe. Szanse na rehabilitacje powinien dostać Solis po ostatnim falstarcie. Czwartym i ostatnim na dzień dzisiejszy pięściarzem który zasługuje na starcie z braćmi jest Powietkin. Na dobrej drodze by już wkrótce to grono poszerzyć są: Pulew, Perez, Boytsov a także Haye - 1-2 wygrane walki z kimś z czołówki i niech ma ten rewanż. Był wkońcu mistrzem świata.
 Autor komentarza: zin
Data: 06-07-2011 17:46:49 
w eliminatorze do Władka z chęcią zobaczyłbym Haye vs Arreola ... Haye : świetny balans , refleks i niezły cios ... Arreola : pressing , niezły cios i stalowy łeb :D
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.