SCHAEFER: ORTIZ NIE DOPUŚCI DO WALKI FLOYDA Z PACQUIAO
Jeden z szefów Golden Boy Promotions, Richard Schaefer, nie spodziewa się, by najbardziej oczekiwana walka w zawodowym boksie (Mayweather vs Pacquiao) mogła odbyć się w 2012 roku. Obydwaj czołowi zawodnicy list P4P mają już zakontraktowane pojedynki w końcówce roku. W listopadzie "Pacman" będzie bronił tytułu WBO przed Juanem Manuelem Marquezem, a dwa miesiące wcześniej "Money" stanie do walki z mistrzem WBC - Victorem Ortizem (29-2-2, 22 KO).
Wiele wskazuje na to, że niepokonany Amerykanin wybrał młodszego o dekadę, silnego mańkuta, by przygotować się do potyczki z filipińskim królem boksu. O tym, że w przyszłym roku nie zobaczymy pojedynku Floyda Mayweathera Jr. (41-0, 25 KO) z Mannym Pacquiao (53-3-2, 38 KO) przekonuje wszystkich Schaefer. Zdaniem promotora, winne temu nie będą ani problemy z podziałem zysków, ani też brak porozumienia w kwerstii tzw. olimpijskich testach antydopingowych.
- Victor nie mógł wymarzyć sobie lepszej sytuacji. Zmierzy się z najlepszym pięściarzem świata, który nie był w ringu od 16 miesięcy i dodatkowo ma wiele pozaringowych problemów. Prawda jest taka, że Floyd nie może zranić Victora, a Victor... wręcz przeciwnie - powiedział Schaefer. - Walka Pacquiao z Mayweatherem się nie odbędzie, bo Ortiz pobije Floyda.