HAYE: 'NIENAWIDZĘ SIĘ USPRAWIEDLIWIAĆ, ALE'
Redakcja, Nagranie
2011-07-03
Nie było "brutalnej egzekucji", była za to namiastka "powrotu do rzeczywistości". Namiastka, bo choć na konferencji prasowej po przegranej walce unifikacyjnej David Haye (25-2, 23 KO) przyznał, że Władimir Kliczko (56-3, 49 KO) pokonał go zasłużenie, to jednak Brytyjczyk znalazł usprawiedliwienie i swoją słabszą dyspozycję tłumaczył złamanym na trzy tygodnie przed pojedynkiem palcem prawej nogi.
Dodaj do:
"Bardzo logiczna i wywazona wypowiedz. Rzadkosc z ust Haye'a. Szkoda, ze przed walka pokusa cwaniakowania jest u niego silniejsza, bo to inteligentny facet i moglby to wykorzystywac w inny sposob. "
Panowie nie porównujcie tego jaki Haye był przed walką, a jaki jest po. Wielokrotnie mówiłem ze David jedynie aktorzył by wzbudzić jak największe zainteresowanie ta walką, I TO SIĘ MU UDAŁO! Tylko kompletni idioci nadawali mu od chamów i uważali że jest on prywatnie prymitywnym człowiekiem. Wiele razy mówiłem że to jaki jest on naprawdę okaże się po walce, a po walce potrafi przyznać że Wlad był lepszy, a nawet uścisnąć mu dłoń.
Wczoraj wieczorkiem PSE puścił poraz kolejny walkę Endriu z Sandersem (dobra rozgrzewka :D) Kurcze Gołota to miał bajeczny prosty w porównaniu do robota Włada był jak artysta, a w II rundzie padło więcej ciosów niż w całej walce unifikacyjnej. Haye wypadł nadspodziewanie dobrze, i żeby zaczął walczyć i nie bał się konfrontacji to ma wszystko żeby pokonać braci. Tym bardziej że Vit się starzeje. ( Coś mi się zdaje że teraz jak Haye wskoczy na listy pretendentów to niedługo czeka go walka z Vitem)
I jeszcze żenada roku. Jeba.. TVP. I Diablo mówiący że Haye powinien zadawać więcej ciosów! Ten gość nie ma wstydu i honoru. I brawo dla Bokser.org wspominali w studiu o waszym wywiadzie z Lenox'em
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=250184044996816&set=o.26253062559&type=1&ref=nf
Ale sie chlopie tak nie podniecaj:) Duzo ludzi rozumialo jego gre przed walka, ze to dla kasy bylo. Ale (nam) MI sie osobiscie to wlasnie nie podoba. Jesli kasa jest dla Ciebie usprawiedliwieniem glupiego zachowania to Twoja sprawa. Dla mnie to byc moze gorsze niz naturalna glupota, bo to jest wyrachowane i nastawione na zysk. Zreszta bez tego tez by niezle zarobili...
Zycze Adamkowi wygranej, ale oklamal nas po walce z Dawsonem ze przegral tylko przez sraczke, przemilczajac fakt, ze nie radzil sobie juz na sparingach z leworecznym synem McGirta.
Jestem pewien: Adamek da lepsza walke z Witem niz Obsranier, nie rozsypie sie w 1 rundzie i lepsza niz Hej z Władem, jesli bedzie przegrywal zaryzykuje i postawi wszystko na 1 karte, lepiej ryzykowac otrzymanie KO bo zawsze jest szansa na zwyciestwo niz czekac bezpiecznie na koniec i i tak przegrac tyle ze na pkty.
Kto oprócz niego jest w stanie dzisiaj zmusić Kliczka do takiego wysiłku i mijać tyle dyszli?
Moim zdaniem ma jeszcze 2 ciekawe walki przed sobą z Vitalijem i Adamkiem
Ja się chłopie nie podniecam, tylko wskazuje na to jak wielu zrobiło z siebie idiotów. To że tobie się nie podobał taki PR Haye'a, to twoja sprawa, gdyby nie to, mało kto by sie zainteresował ta walką, a tak zrobili to nawet najwięksi laicy. David wykonał świetną prace promocyjna czy się to tobie podoba czy nie.
Wydaje sie mi że Haye miałby większe szanse z Vitalijem niż miał z Wladem. Jednak Vit wiecznie młody nie będzie. W walce Haye vs Adamek stawiałbym tak 70 do 30 na Brytyjczyka, jednak jest on lepszym ciężkim niż przereklamowany Tomasz.
a skad wiesz ze to nie ty osmieszysz sie we wrzesniu???? zgoda haye dał z siebie wszystko, ale za wiele tego nie było, nie oszukujmy sie
Dotarło do nas ;d
Nie zgadzam się z Toja pierwszą wypowiedzią. Mogę się założyć, że jakby Haye wygrał tą walkę to nadal stosowałby język pogardy i arogancji. Władek (może stylem dość nudnym) pokazał mu miejsce w szeregu, a wynik walki nie powinien wzbudzać kontrowersji.
Po czym tak wnioskujesz że co Haye unikał ciosów kliczki to Adamek nie ma z nim szans a w ataku to ja byłbym lepszy niz Haye.
No moze troche przesadziłem ale był słaby.A kliczko już nie mówie zero rezyka jak tak będzie dalej walczyć to nigdy nie będzie tak populany jak choćby LENOX czy TYSON.
Po czym tak wnioskujesz że co Haye unikał ciosów kliczki to Adamek nie ma z nim szans a w ataku to ja byłbym lepszy niz Haye.
No moze troche przesadziłem ale był słaby.A kliczko już nie mówie zero rezyka jak tak będzie dalej walczyć to nigdy nie będzie tak populany jak choćby LENOX czy TYSON.
ODNOŚNIE WALKI WEREDYK 118-108 JEST DLA ANGLIKA NIESPRAWIEDLIWY I KRZYWDZĄCY
Nie wiem za co tu niektórzy dziękują Haye-owi, że wytrwał całe 12 rund... Przecież on miał Kliczce urwać głowę! A co rundę padał mu na kolana. Jeśli ktoś tyle szczeka przed walka to wymaga się od niego potem czegoś specjalnego - wartości.
Haye zainponował mnie jedynie tym, że dostał chyba z 4,5 prawych i nie padł. Były one czyste, ale David amortyzował je.
Brawo dla sędziego, że w tak ważnej walce potrafi utemperować zachowanie Kliczki i Davida.
Prawda jest taka ze obaj walczyli przeciętnie i nic ich nie usprawiedliwia.
- Nie spodziewałem się innej odpowiedzi. Następnym razem znokautuję cię - zapowiedział Kliczko.''
TAK JEST ! Najlepsze wyjście w tej sytuacji to rewanż. Jeżeli do niego dojdzie będę prze szczęśliwy ! może we wrześniu ? dwie super walki w jednym miesiącu.
obaj walczyli asekuracyjnie bo bali sie przegrac przed czasem. wtedy przegrany byłby skompromitowany. nie zmienia to jednak faktu ze kliczko bardzo wyraznie zwyciezył i nie powinno byc co do werdyktu zadnych pretensji. 117-109 to według mnie najlepiej oddajacy sytuacje w ringu wynik
Ja nigdy nie miałem takich wątpliwości. No ale to nie wina Kliczków że trafili na tak drewniane czasy. Wczoraj "umarła" ostatnia nadzieja na ich pokonanie, teraz trzeba czekać aż pokaże się ktoś "nowy". Ja od zawsze stawiam na tego Pereza, ale zanim on będzie gotów na walkę o mistrzostwo, Kliczków może już nie być.
W tej walce wygrały przede wszystkim gabaryty i waga Kliczki, które Władek potrafi wykorzystywać jak chyba nikt inny w tym sporcie. David był tu bezsilny i raczej wg mnie gdyby znokautował Ukraińca to uznałbym to za małą sensację. ja przed walką dawałem mu 30% szans na wygraną. a biorąc pod uwagę to co powiedział Emanuel Steward to zacząłem wierzyć, że Wład zniszczy Heya do 6 rundy.
bardzo chciałbym zobaczyć go z Vitem
starszy Kliczek jest moim zdaniem wolniejszy i łatwiejszy do trafienia
a gdy mu walka nie wychodzi to idzie na całość
poza tym można by byłoby zobaczyć ,w stosunkowo krótkim czasie ,na tym samym zawodniku jaka jest dzisiaj różnica w boksie braci Kliczko
co do szans Adamka z Hayem to przynajmniej do września będe pesymistą
i tak to wygląda walczył bez gardy szukał pomocy u sedziego !!
nie zawlczył zle ale przegrał i tyle w temacie!!!
walka roczarowała mnie jako unifikacja !!
Adkowi bedzie kurewsko cieżko z Vitalijem !!!
moze dojdzie do Walki Vitalij - hye !!1
tu nieco wiekszą szans miałby Hey !!
ale zobaczymy jak będzie
mimo wszystko ze Wlad rozegral szachy ciesze sie że wygrał władimir!!!!!
"w dniu wczorajszym dostaliśmy niezbity dowód ze HW nie jest nudna z powodu Braci a z braku klasowych przeciwników dla nich"
Zdanie Dnia hahahahah