HAYE TŁUMACZY SIĘ ZŁAMANYM PALCEM
Redakcja, Informacja własna
2011-07-03
W wywiadzie udzielonym zaraz po pojedynku David Haye (25-2, 23 KO) tłumaczył się... złamanym palcem u prawej nogi. By udowodnić swoje racje ściągnął nawet skarpetkę.
Podobno kontuzja przydarzyła się trzy tygodnie przed walką, a wszystko było utrzymywane w tajemnicy... Tylko czy świat to przekona?
Nie mówię, że zła z niego baletnica, ale szału nie było.
Ps. Co to za złamanie palca, które się przez 3 tygodnie nie zrasta? ;0
Czekam na 10 września, liczę że razem zbudujemy tam we Wrocławiu nie gorszy doping niż ten dzisiejszy dla Dawida.
Jestem zbudowany bo po tym co dziś zobaczyłem, jeszcze bardziej wierzę w to że Tomek Adamek ma szansę, a na pewno w to że da dobrą walkę!
Władimir mnie zawiódł. Nastawiał się ewidentnie na nokaut, to było widać, było też widać że nic z tego nie wyjdzie. Walkę wygrał zasłużenie, ale czy aż tak wysoko na punkty? No nie wiem...
Ostatnia kwestia, myślę że jak tak zawalczy Adamek jak dzisiaj Haye z Kliczką to wstydu nam nie przyniesie. Haye pokazał jedną bardzo ważną rzecz - wygrać z Kliczkami na punkty będzie przezajebiście trudno. Dobry materiał dla sztabu Adamka, ja jednak po dzisiejszej walce za dużo szans Adamka na mistrza to nie widzę ... będę usatysfakcjonowany jak da podobną walkę jak dzisiaj Haye.
Oczywiście przyjmując, że nie kituje...a tak na prawdę nie wierze mu.
Data: 03-07-2011 01:02:53
"Dziennikarze na całym świecie już się z niego śmieją. Dan Rafael napisał, że w wywiadzie po walce Haye powinien powiedzieć "Hau Hau" (Bark-Bark). Tyle w tym temacie. "
Dan Srafael to idiota i marny dziennikarzyna udający guru boksu zawodowego ,słowa których użył:" HAu Hau" ,doskonale pokazują stopien jego rozumowania.
czy ten facet choć raz w życiu walczył na pięści?
Haye zdobył wieeeeeeeeeelu fanów.
- to jest nim Deontay Wilder.
Nie mniej jednak Haye pokazał bardzo ładne uniki i dobrą szybkość. Zabrakło mu paru centymetrów wzrostu i większego zdecydowania. Mógł więcej postawić na jedną kartę. Werdykt 118-108 bardzo krzywdzący. Haye mocno się starał w moim odczuciu. Kliczko mi nie zaimponował i czekał tylko na końcowy gong walcząc asekuracyjnie. Wiedział, że sędziowie mu pomogą. Mistrz Władimir nie zasługuje na miano mistrza, jeśli porównamy go z mistrzami lat 80-tych i 90-tych. Zawiodłem się na nim, że nie znokautował Anglika o słabej szczęce (i nawet chyba nie chciał go znokautowac ?).
Nie wiem czy dobrze widziałem, ale Władimir był w końcowej fazie walki po jednym ciosie zamroczony i chyba nie wiele brakowało a David Haye miałby go w garści.
Stary numer ; d
No, ale Kostecki to prawdziwy mistrz, a Haye to byly mistrz,...
Jak już będą powtórki walki w necie, przyjrzyjcie się dobrze jak proste Kliczki wcale nie dochodzą dzięki zwodom i odchyleniom, świetny refleks.
Moim zdaniem zdecydowana większość prostych ciosów zawisła w powietrzu nie na twarzy Davida, jednak optycznie mogło się wydawać w relacji w TV że trafia częściej, chociaż celność bardzo niska. Jednak Haye zaprzepaścił szansę, zbyt długo czekał na pojedynczą akcję, cios którym podłączy do prądu. Szkoda, jednak ta walka pokazuję, że szybkość, ruchliwość w ringu, praca nóg i duża ilość zadawanych ciosów może okazać się dla Kliczków dużym problemem, na tle którego spada wydajność ich ciosów prostych. Myślę że jeśli oba obozy się dogadają ciekawy mógłby być rewanż, ale wszystko się okaże.
Haye mógł wygrać, ale chyba zbyt napalił się na nokaut. Gratulacje dla Władka, chociaż pewien niedosyt pozostaje. W końcu ktoś musi zakończyć ich "panowanie".
co do walki to w wykonaniu Haye'a nie była taka zła, mógł być bardziej aktywny to może by wywalczył remis ale... Natomiast nie wiem czy zauważyliście że nikt nawet nie wspomniał o Tomku!!!! moim zdaniem dziwne! dlaczego? niemcy go lekceważą... Tomek ma przynajmniej taką szybkość jak Haye a napewno większe umiejętności bokserskie i doświadczenie! nawet George Formeman zapytany czy kogoś widzi w wadze cięzkiej kto może pokonać ukraińskich braci nie wspomniał słowem o Tomku... tak czy inaczej czekam na wrzesień a zapewniam Was Tomek nas nie zawiedzie!
co do walki to w wykonaniu Haye'a nie była taka zła, mógł być bardziej aktywny to może by wywalczył remis ale... Natomiast nie wiem czy zauważyliście że nikt nawet nie wspomniał o Tomku!!!! moim zdaniem dziwne! dlaczego? niemcy go lekceważą... Tomek ma przynajmniej taką szybkość jak Haye a napewno większe umiejętności bokserskie i doświadczenie! nawet George Formeman zapytany czy kogoś widzi w wadze cięzkiej kto może pokonać ukraińskich braci nie wspomniał słowem o Tomku... tak czy inaczej czekam na wrzesień a zapewniam Was Tomek nas nie zawiedzie!
A KTÓRE RUNDY byście przyznali Haye'owi? Bo przy dobrej woli trudno było przyznać więcej niż 2-3. Jeśli runda jest nawet remisowa, to i tak Kliczko jako aktywniejszy dostaje 10:9.
Mimo ze jak domniemam jesteś z mojego rocznika to jesteś jednak horrendalnym głupcem jezeli wierzysz w to co piszesz!!!
Data: 03-07-2011 01:09:31
tomek90
Data: 03-07-2011 01:02:53
"Dziennikarze na całym świecie już się z niego śmieją. Dan Rafael napisał, że w wywiadzie po walce Haye powinien powiedzieć "Hau Hau" (Bark-Bark). Tyle w tym temacie. "
Dan Srafael to idiota i marny dziennikarzyna udający guru boksu zawodowego ,słowa których użył:" HAu Hau" ,doskonale pokazują stopien jego rozumowania.
czy ten facet choć raz w życiu walczył na pięści?
hahaha jak slysze DAN RAFAE to mi sie nuż w kieszeni otwiera.. tego goscia by obilo 3/4 przypadkwych chlopaczkw spod dyskoteki .smieszny gosciu
Mimo ze jak domniemam jesteś z mojego rocznika to jesteś jednak horrendalnym głupcem jezeli wierzysz w to co piszesz!!!
ja z kolei widzę większa szybkość u Haye niż Adamka. Poza tym Adamek trochę za długo myśli przy wyprowadzaniu ciosu (niezbyt dobry timing). Sam cios jest dość szybki, ale zastanawianie się nad jego wyprowadzeniem już nie. Wyciągam tylko wnioski z jego ostatniego tarczowania, nie z walki z McBumami, czy jakimiś tam Medalionami ...
Nie wiem czy wierzyć w wymówki Davida czy nie. Pokazał się z dobrej strony. Chętnie zobaczyłbym rewanż. Może w rewanżu przycisnąłby Władimira i czysto trafił. A gdyby nie miał kontuzji palca (jeśli rzeczywiście ją miał) to mógłby wygrać przez KO.
Ty też byś pewnie wygrał))))))
Bo Góral się w ciężkiej nie liczy - proste, ze swoim drewnianym balansem ciała Władzio by go skończył szybciutko, ale cóż zrobi to Vit
Jeb...ac Kliczkow i cala ich ta melanchonlie.
jak to nie unikają nikogo? przed toney'em już parę lat ociekają:)
Jak Steward mówił w wywiadzie, że Władek jest bardziej utalentowany od Lennoxa to śmiać mi się chciało.
Adamek nie ma ciosu, więc do Władka niech lepiej nie wychodzi. Niech bierze lekcje balansu tułowiem u Davida Haye'a. Może to mu pomoże w walce z Vitkiem. Ma szanse tylko go wypunktowac, o ile prędzej nie zostanie znokautowany...
Jak przebiegłaby dalej słynna walka Lewisa z Witalijem to jeden bóg wie. Lewis stwierdził że oko by mu wypłynęło, karty sędziowskie mówiły co innego. Tak naprawdę możemy się sprzeczać ale nikt nie wie jakby to dalej się potoczyło. Steward mówi że Władek jest bardziej utalentowany, bo Lewis wypadł już z gry, co ma mówić? Że Lewis był bardziej? Mało tego, jak mu zdrowie pozwoli i zacznie za kilka lat prowadzić kolejnego mistrzowskiego boksera to będzie mówił że ten jest lepszy od tamtych dwóch, więc akurat co kto Steward mówi w wywiadach puściłbym koło uszu.
Denerwuje mnie tylko to deprecjonowanie Kliczków. Też jestem zawiedziony tym co pokazał dzisiaj Wład, też chciałbym powiewu jakiejś świeżości, ale panowie ... . No nie można ich NIE stawiać w 1 rzędzie z legendami. Oni teraz tworzą HW, dominują, wygrywają z najlepszymi innymi bokserami z HW.
Toney, Toney ... jakbyście zareagowali jakby Kliczko wybrał Toneya na kolejnego rywala? No chyba że to taka ironia której nie wyłapałem ... ;)
Też nie widzę Adamka z Witem. Za duża dysproporcja w warunkach fizycznych. Będę trzymał kciuki, kibicował ale nie sądzę ... Ciosu to Tomek nie ma, Witalij jest bardzo odporny, a na punkty wygrać toż to prawie niemożliwe. Z Kliczką żeby wygrać to trzeba boksera o PODOBNYCH warunkach fizycznych, to raz, dwa z KOPYTEM w łapie. Po cichu liczę za te 2, może 3 lata na polskich bokserów, na Szpilę czy Wacha. Możecie się ze mnie śmiać, ja natomiast uważam że kluczem do zwycięstwa z Kliczkami jest kopyto w łapie i podobne warunki fizyczne, przy nienagannej technice. Ktoś kto ma -10 cm ma na wstępie przerąbane.
Widać było dzisiaj że Hayowi brakowało tych 2, 3 cm zasięgu. Musiał skakać i rzucać cepami, ogólnie przypominało mi to trochę Grant - Adamek. No cóż, zobaczymy we wrześniu, trzeba trzymać kciuki ale też marnie to widze.
Data: 03-07-2011 01:29:12
,,Jestem zdecydowanie za Davidem i ja dałbym remis,,.Remis to chyba Steve Wonder by lepiej wytypowal.Jaki remis?Haye wygral 2-3 rundy góra,,A KLICZKO CALY CZAS KŁUL PROSTYM hAYE,A MOZE NIE MOCNO ALE TRAFIAŁ,,
Adamkowi daleko do timingu Haya...
do jego fantastycznych zwodów,
Adamek szybko biega na nogach ale nie ma wogóle balansu cialem,
jest usztywniony...(europejski boks)
nie jest eksplozywny jak Hay,
oby wytrzymal 12 rund, to bedzie sukces !
Witek ma wieksze parcie na nokaut, to prawdziwy killer,
Adamka szanse sa podobne do tego jak ze Polska zagra w finale na Euro 2012...
lub chociaz w pólfinale...
Adamek jest swietny atleta, ale Kliczkowie sa poza zasiegiem normalych ,standardowych bokserów,
Stawiałbym na remis haye jednak pokazał, że sporo potrafi a Wład jak zwykle nudny w ringu.
Co do Adamka...wg mnie jest lepszy od Haya, chętnie zobaczyłbym ich pojedynek ale na to raczej nie ma szans. Nie widzę innego boksera, który mógłby obecnie wygrać na punkty z Witalijem Kliczko niemniej jednak nie daję Adamkowi więcej niż 10% na zwycięstwo. Mam tylko nadzieję, że jak przegra to zrobi to z honorem i nie będzie pier... o złamanych palcach...
Haye nie pokazał nic w tej walce! Kliczko zresztą też. Obaj bali się siebie na wzajem, bali się zaryzykować jakąś wymianę.