WŁADIMIR KLICZKO O TRENINGACH W AUSTRII
Redakcja, Nagranie własne
2011-07-02
Zapraszamy na wywiad z mistrzem świata wagi ciężkiej organizacji WBO, IBO, IBF - Władimirem Kliczką (55-3, 49 KO). Wywiad został zarejestrowany na 25 dni przed walką z Davidem Haye'em (25-1, 23 KO), podczas obozu przygotowawczego w Austrii.
Wladimir przegrał 3 razy: Ross Puritty, Lamon Brewster i Corrie Sanders. Puritty'ego pominę, bo to początki kariery, taka mała wpadka, ale:
Sanders:
- dobre warunki fizyczne
- mocny cios
- szybkie ręce
- mańkut
- dość klockowaty
- wolny na nogach
Brewster:
- świetne przyspieszenie
- mocny cios
- dość sprawny na nogach
- obniżona pozycja
Ci dwaj pięściarze zdemolowali Wladimira. Fakt, każdy z was może powiedzieć, że to było dawno, zgoda... Tylko, czy Wladimir naprawdę się zmienił? Może po prostu jego kolejni przeciwnicy to zawodnicy, którzy nie umieli do niego podejść? Ibragimow był przereklamowany, jego najpoważniejszym przeciwnikiem był Holyfield, który miał wtedy 45 lat, potem Chagaev, który pokonał Walujeva, który słynie tylko z potężnych warunków fizycznych. Oni nie mogli zagrozić Kliczce... Teraz mamy Haye:
- szybkie ręce
- świetna praca nóg
- refleks
- potężny cios
- niekonwencjonalny styl walki
- możliwości walki z pozycji normalnej i odwrotnej
Haye dysponuje takimi atutami, jakich nie miał żaden przeciwnik Kliczki, znaczy, może i mieli, tylko żaden z nich nie miał ich wszystkich... Haye znokautuje Wladimira do 8 rundy, Kliczko padnie po takiej akcji jak zaprezentowali na treningu, a potem Haye dokończy robotę i sędzia przerwie walkę na stojąco... Tak to widzę. Oczywiście mogę się mylić...
mówi to, czego duża część kibiców nie dopuszcza do wiadomości, a mianowicie, że haye jest jednym najlepszych bokserów ciężkiej. przyzwyczailiśmy się myśleć o nim jak o panience, ale on oprócz bycia tchórzem i laleczką jest również całkiem niezłym bokserem. z ciekawością obejrzę tę walkę, david ma niepowtarzalną okazję odzyskać szacunek kibiców - ale co tam szacunek - david ma niepowtarzalną okazję odzyskać godność i udowodnić, że ten cały szum, który robi wokół swojej osoby to nie pustosłowie.
wiadomo, Tyson kopał jak koń, i Haye nie ma takiej bomby, jednak trafia mocno, w punkt i przewraca. Walujew i Ruiz to dość twardogłowi bokserzy, przy których na tym polu Wladimir wygląda blado... Po za tym Haye ma instynkt zabójcy i potrafi "kończyć".
Dziś okaże się też, jak duże szanse ma Adamek, bo zobaczymy jak duża różnica dzieli małych ciężkich, mistrzów CW i braci Klitschko.
PS. Zauważyłem, że wszyscy w tematach walki Adamek vs Kliczko nie zwracają uwagi na to, że jeżeli Adamek wygra z Witalijem zawalczy z Władimirem lub Haye (zależy od wyniku dzisiejszego starcia ) Więc walka z Witalijem to tak na prawdę 50 % drogi do mistrzostwa bo pasek będzie ale zaraz potem następna wielka przeszkoda czyli Władimir.
na Twoim miejscu poszperałbym bo stronach internetowych danych programów... powinno coś pisać. Ewentualnie jeśli masz szybkie łącze, możesz szukać stream'ów, ale przy takim wydarzeniu jakość i komfort odbioru będzie bliski zeru.
jeśli dziś wygra Haye, to na pewno powalczy z Vitalijem, a jeśli we wrześniu wygra Adamek to na pewno powalczy z Wladimirem, niezależnie od tego czy będą oni mieli pasy czy nie.. Ma być rewanż z bratem, więc nawet jeśli i Haye i Adamek wygrają swoje walki to na razie unifikacji nie będzie... Muszą dać rewanż bratu.
W kontrakcie jest napisane, ze jezeli Vit przegra, to i tak ma walke rewanzowa. Wiec 2x bedzie walczyl z Vitem, jezeli mu sie uda to potem Wlad. Ale nawet jezeli wygra pierwsza walke z Vitem to i tak bedzie mistrzem i sie spelni boksersko i moze konczyc kariere.
Haye nie ma obowiązku rewanżu z Witalijem... Adamek ma. Haye chce walczyć według własnego widzimisie z Witalijem ale to jest nie możliwe bo jeżeli Witalij będzie chciał zawalczyć z Hayem a nie z Adamkiem to automatycznie straci pasek WBC na rzecz polaka.
Dokładnie wygra raz, drugi przegra to już bez znaczenia. Mistrzostwo w lightHW, CW i HW = hall of fame.
Data: 02-07-2011 12:18:58
"...bo jeżeli Witalij będzie chciał zawalczyć z Hayem a nie z Adamkiem to automatycznie straci pasek WBC na rzecz polaka. "
Pisałem już o tym w innym temacie i nie byłbym tego taki pewien na twoim miejscu.
Optymistyczne prognozy, nawet bardzo. Szkoda tylko że mało realne...
będzie niezbędna aby Twój scenariusz się sprawdził.
Mało realne ? może jeszcze Haye się załapie dostać w szczenę od ''Górala''.
Wład to prawdziwy mistrz - w walce i w zachowaniu poza ringiem.
Człowiek wykształcony, z doktoratem, znający kilka języków (jego angielski jest b. dobry i płynny), umiejący się zachować.
Po drugiej stronie prymitywny mulat, znający jedynie własny język, reprezentujący klasę buraka.
Nie negując jego umiejętności bokserskich, życzę mu, aby dostał nauczkę od Włada. Może wtedy fora bokserskie trochę odpoczną od nieustannych wiadomości, co to znów Haye wymyślił aby obrazić obóz przeciwnika.
Przy założeniu, że Bóg istnieje... dlaczego piszesz "tak mi dopomóż Bóg"? To chyba Adamkowi ma dopomóc a nie Tobie :)
Będą jaja, jak Bóg (przy założeniu, że istnieje) powie do Adamka - "Dałem Ci wolną wolę, więc to Ty jesteś odpowiedzialny za swoją karierę. Czas dorosnąć i wziąć los w swoje ręce!"
"Mało realne ? może jeszcze Haye się załapie dostać w szczenę od ''Górala''. "
Byłoby miło, ale proponuję zejść na ziemię. Zacznę od najprawdopodobniejszych scenariuszy a skończę na science-fiction:
1. Dziś Kliczko znokautuje Haye'a, we wrześniu Adamek polegnie z kretesem z Vitem i pozostanie nadal nam czekać na kogoś kto godnie stawi czoło K2.
2. Stanie się dziś największa sensacja od czasów Tyson vs Dougla i Haye pokona Kliczkę. Vit odwoła we wrześniu walkę z Adamkiem który niestety cały czas był tylko pionkiem w grze K2 vs David. WBC będzie miała głęboko w odbycie obowiązkowa obronę z Adamkiem, kiedy tylko poczują zapach niewyobrażalnej ilości milionów za walkę pogromcy Wlada z jego bratem, Adamek znowu pójdzie w kąt- bo niestety, za wiele to on tu nie ma do gadania, bo i z czym? Pasem WBO NABO?
3. Wlad wygrywa dzisiaj, Adamek jakimś cudem we wrześniu z Vitem. Rewanż z lepszym obecnie Wladem? Ty serio piszesz że Adamek go znokautuje?...
4. Patrz punkt trzeci, tyle że staje się cud porównywalny do chodzenia po wodzie i Adamek nokautuje też Wlada. No to faktycznie, mamy super mistrza, ale czy to realne?
Mój typ to opcja nr 1.
A porównanie pozycji i szans Bustera douglasa przed walka do Hayea jest nie na miejscu .
Za Bustera płacili 40 za 1 postawionego . Za Davida 2,50 więc gdzie tutaj podobna sensacja ????
Z Tyson vs Douglas chodziło mi raczej o to że od tamtego czasu w HW nie było jakiejś mega sensacji, a mimo wszystko porażkę Wlada należałoby za taką uznać.
tyle, że wygrana Haye'a to nie będzie sensacja... Na Douglasa z Tysonem nikt nie stawiał, a Haye ma spore poparcie i wiele osób daje mu szanse. Wynik może iść w obie strony.
dla mnie wygrana Haye , to będzie ogromna sensacja ... nie wiem w czym ty widzisz równe ich szanse na zwycięstwo , bo jak dla mnie , to wszystko przemawia na korzyść Włada : dużo lepsze warunki fizyczne , techniczne , mocniejszy cios , doświadczenie w HW i lepsza szczęka . Haye jedynie jest trochę mobilniejszy w ringu.
Moim zdaniem zmienił się i to znacznie. Przede wszystkim walczy o wiele bardziej ostrożnie, w walce z Brewsterem widzieliśmy dziesiątki ciosów w każdej rundzie, Władimir w tej walce sam się pokonał, w piątek rundzie nie miał siły na kontynuowanie walki.
Teraz Kliczko potrafi znokautować swojego rywala w 12 rundzie, a i tak odnosi się wrażenie że mógłbym przeboksować jeszcze kilka, lepiej chroni swoją słabowitą szczękę. W mojej opinii, Kliczko prezentujący się tak jak teraz, pokonałbym i Sandersa i Brewstera.
Oczywiście nie odbieram Davidowi szans, ma szybkość, siłę, mobilność, na pewno będzie dużo groźniejszym rywalem, niż wozy z węglem, z którymi Władimir ostatnio walczy.
Napewno dziś więcej ludzi wierzy w Hayea niż wtedy w Evandera . Drugie co błyskawicznie przychodzi mi do głowy to Micheal Moorer na deskach po ciosie Foremana . Do tego trzeba dodać porażki Lennoxa choć one nie zmieniły hist jak te dwie walki które wymieniłem wczesniej .
Tyson - Douglas jest uważane za najwieksza sensacje w hist boksu a Haye-Kliczko to walka unifikacyjna dwóch mistrzów .
Sensacja na miare Douglasa to byłoby gdyby nasz as Sosnowski zrobił krzywde Kliczce ;)
ja spodziewam ze może być szachy! i że hey będzie uciekał tak jak
valuvem i polował na ciosy mocne
z władem to może nieprzejść bo bedzie kinczowła i wieszać sie na Angolu!!
okaże sie wiem że hey to niezły bokser ma szybkość
ale ja zanim nie przepadam choć umijętności ma!
dla mnie to
pozer cwaniak lansiaż taki egoista falszywy co chce tylko żeby przynim bylo zainteresowanie!!
pamiętam przegrane Włada od tego czasu zmienił styl poprawił sie b.znaczocą !
nietwierdze że nie ma szans na wygraną Hey bo ma dość mocny cios!
ale pamietam jego walki thompsonem w cruser wtedy 4o letnim czy Fraggomenim jak miał łuki porozbijał lezał z mockiem
!z baretem tez lezał choc wygrał !fakt że miał wtedy co sok 12 walk!
ale jednak!
niepowiem teraz ma dośwaidczenie ale nie takie jak władimir!
jak dostanie serie lewych na szczeke to podanie!
ja stawiam 12 rund na punkty dla Włada lub tko lub ko ok 8 do 12 rundy
nieskreślam moz e ktoś niezgodzić jest jakaś sznas ana tko dla heya
ale ja tak nietypuje!!
Wygraną Holego z Tysonem,to ja traktuje jako niespodziankę,ale nie sensację!
Ale zgadzam się że Haye nie będzie jak coś wielką sensacją,ale niespodzianką!
Raczej nie mówie ze była to sensacja typu Buster ale napewno większa niż to co dziś stanie się z Wladem :)
Jak mówie 8 runda hehe;);)
Typowa walka Sauerlanda...
Po prostu był Ruiz wystawiony na pożarcie...
Ale jak coś to na forum będę,troszkę zmieszany,ale będę!hihi
W sumie to nawet nie wiem jakie wtedy były kursy na Holego,ale ja po więzieniu już tak na Mike'a nie liczyłem.
Haye ma około 30/40% , 10% to mają Petery , Chambersy i inne wieprze bez jakiegokolwiek atutu.