GMITRUK O WALCE KLICZKO-HAYE
Wojciech Koerber, Gazeta Wrocławska
2011-07-02
- Absolutnie tego nie robię! Anglik ma też jedną ważną zaletę. Cornermana geniusza, Adama Bootha. Jego komentarz z narożnika, sposób przekazywania wiedzy to jest majstersztyk. A przecież klucz może leżeć w taktyce - ostrzega Andrzej Gmitruk, były trener naszej olimpijskiej reprezentacji, która z igrzysk w Seulu przywiozła cztery brązowe medale (Andrzej Gołota, Henryk Petrich, Jan Dydak, Janusz Zarenkiewicz).
- Poza tym Haye jest takim typem zawodnika o wesołym sposobie boksowania. To facet, który na bazie niepewności czy nawet strachu - choć nie chcę tu go obrażać - może mocno przypieprzyć - podsumowuje trener Mateusza Masternaka.
Z całym szacunkiem panie Andrzeju ale ze co...????????????????
Żeby pan tak powiedział o sobie, to tak, to bym zrozumiał, ale ze niby ku...a Booth geniuszem??????? Tu na pewno panu chodziło o boks?????
Może miał pan namyśli bierki albo kuchnie włoską...???????
Kocham pana, panie Gmitruk ale na miłość boską nie komplementuje pan tego czegoś pod nazwą heymeyker team!!!
A mamusia cię tam nie woła na śniadanko lub obiadzik?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
HEHEHEHEHE!!!!!!!
INTERNETOWY IDIOTA!!!!!!!!!!
Ojojoj, aleś mi pojechałłłłłłłłłłłł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A po wszystkim nie omieszkam się nabijać z ciebie i z twojej gwiazdy przez resztę pięknego lata!!!!
pozdr
Przez resztę pięknego lata radziłbym ci wziąć słownik ortograficzny do ręki, ponieważ gimnazjum to już nie przelewki- "pokaRZe"??????????????????????
Narka trollu :)))))))))))))))))))))))))))))))))))
A w temacie...
Bardzo dobry komentarz Pana Gmitruka. Widzi na pewno o wiele więcej niż przeciętny kibic może dostrzec i tymi spostrzeżeniami się dzieli. Czyżby Adam Booth był wobec tego lepszy w swoim fachu niż Manny Steward? Opinia Gmitruka, poparta jego wiedzą i autorytetem daje do myślenia.
"Werdykt jego walki z Wałujewem był kontrowersyjny, myślę, że zdecydowała tu strona marketingowa i finansowa. Z kolei ostatniej walki z Audleyem Harrisonem praktycznie nie było"
Z tego samego wywiadu dla Gazety Wrocławskiej.