GUINN PRZETESTUJE MANSOURA
Amir Mansour (14-0, 11 KO) to niepokonany bokser wagi ciężkiej, który stopniowo dobiera sobie coraz mocniejszych rywali. Problem w tym, że ten boksujący z odwrotnej pozycji pięściarz za trzy tygodnie skończy 39 lat i tak naprawdę nie ma już na co czekać. Zdecydował się więc wraz ze swoim obozem na odważny ruch i 19 sierpnia wystawi swoją karierę na pierwszy poważny test.
Tego dnia przeciwnikiem posiadacza interkontynentalnego pasa peryferyjnej federacji WBF będzie znany i ceniony zawodnik wagi ciężkiej, niegdyś wielka nadzieja Amerykanów, Dominick Guinn (33-7-1, 22 KO).
Guinn (na zdjęciu) ma w rekordzie wielu znanych bokserów na rozkładzie, jednak w ostatnim swoim występie w październiku ubiegłego roku stoczył słabą walkę, przegrywając wyraźnie na punkty po ośmiu jednostronnych rundach z Kubratem Pulewem. Dla jednego i drugiego będzie to więc ostatnia szansa na zaistnienie w królewskiej kategorii, gdyż Dominick też już ma 36 lat na karku.