NIKT NIE CHCE WALCZYĆ Z PEREZEM
Niepokonany bokser wagi ciężkiej, Mike Perez (16-0, 12 KO), jest chętny do stoczenia walki. Dosłownie mówiąc, jakiejkolwiek walki.
- Muszę tylko dostać swoją szasnę - powiedział Perez w wywiadzie dla fightnews. - Potrzebuję jej. Wiem, że jestem jednym z najlepszych ciężkich... Muszę to tylko udowodnić.
Dopiero co wygrał międzynarodowy turniej Prizefighter w Londynie, w którym zdecydowanie pokonał trzech bokserów w jedną noc: trzyrundowy pojedynek wygrany na punkty z Kerstonem Manswellem, wygrana przez nokaut w pierwszej rundzie z Gregorym Tonym i kolejne zwycięstwo przez KO w pierwszej rundzie z Tye Fieldsem.
- To było dobre. To było to, czego szukaliśmy. Nie było to takie trudne. Trenowaliśmy ciężko i byliśmy zmartwieni, że ktoś może odwołać swój występ w turnieju. Nie było trudniej ponad to, czego oczekiwałem - wyznał 25-letni Kubańczyk
Zgodnie z tym, co mówi Perez i jego obóz, imponujące występy, póki co, nie poskutkowały ofertami wielkich walk.
- Nikt nie chce z nim walczyć - powiedział trener Pereza, Colin Morgan. - Staramy się zorganizować jakąś walkę i jesteśmy gotowi zmierzyć się z każdym.
Trener wymienia potencjalnych przeciwników w wadze ciężkiej, po kolei licząc od zwycięzcy pojedynku Haye-Kliczko do Setha Mitchella, wschodzącej gwiazdy tej dywizji.
Morgan twierdzi, że Perez, mając ponad 300 amatorskich walk na swoim koncie i młodzieżowe mistrzostwo świata, ma odpowiednią przeszłość bokserską, by bić się z którymkolwiek z topowych ciężkich.
Wcześniej pojawiły się plotki o możliwym pojedynku z Fresem Oquendo.
- Mogę walczyć z Fresem kiedykolwiek. Tylko wyślijcie mi kontrakt - kwituje sprawę Perez. - Chcę walczyć z kimkolwiek. Po prostu szukamy kogoś do walki.
Ale ten 2 to tylko kelnerów leje i raczej by nie poszedł na walkę z Perezem!
Ja liczę że Mike będzie wielki!
No właśnie
Perez może być szalenie niewygodny i mogą go unikać poważne nazwiska!
Swoją drogą Grant też narzeka na brak przeciwników niech z nim pogadają.
Dużo tańsi by się znaleźli od Ciebie;) Z grantem jak najbardziej to byłby dobry pomysł
Ale po wypłatę wyjdziesz czy po Win?
Zawsze można sobie znaleść dużo ciakawych opcji. Z Twoich najbardziej realna w najbliższym czasie mogłaby być walka z Peterem
Toney ma walkę w MMA z Kenem Shamrockiem,więc też raczej odpada.
Perez potrzebuje jakiejś trampoliny a Zack nią nie jest.Dwóch pozostałych to ciekawe opcje,tylko czy realne?
Są jeszcze Audleye(zawsze to jakieś nazwisko) czy Barrett,bo obawiam się że ci co planują jakiś atak na MŚ będą go unikać.