MORALES BLISKI WALKI O TYTUŁ WBC
Legendarny mistrz trzech kategorii wagowych, Erik Morales (51-7, 35 KO), może już wkrótce stanąć do walki o tytuł mistrza świata czwartej dywizji. "El Terrible", który w ostatnim występie minimalnie uległ Marcosowi Rene Maidanie (30-2, 27 KO), zachował bardzo wysokie miejsce w rankingu WBC.
W najnowszym zestawieniu Morales znajduje się na trzeciej pozycji. Wyprzedzają go tylko Ajose Olusegun (29-0, 14 KO) i lider rankingu - Devon Alexander (22-1, 13 KO), który zapowiedział, że wkrótce przeniesie się do wyższej kategorii.
Mistrzem WBC jest niepokonany Timothy Bradley (27-0, 11 KO), lecz Amerykanin nie pali się do stoczenia walki w obronie tytułu i czeka na atrakcyjne finansowo oferty. Włodarze federacji już zagrozili mu, że jeśli w najbliższym czasie nie podpisze kontraktu z pięściarzem, którego skłonni będą zaakceptować, straci pas championa.
Morales powróci między liny 17 września na wielkiej gali z udziałem Floyda Mayweathera Jr. Do tego czasu miejsce na tronie WBC może się zwolnić i bardzo prawdopodone, że "El Terrible" oraz pochodzący z Nigerii Olusegun zostaną wyznaczni do walki o wakujące trofeum.
Bradley powinien go ujebać.
Coś jak Korea!
Tylko że oni mają Hong Man Choia,niby nie bokser,ale przeczy twierdzeniu że Koreańce są mali.
No i ten ich styl.
Nie ma to jak treściwa i konkretna wypowiedź hehe ale nie przeklinamy;)