TRENING KLICZKI - WERSJA ROZSZERZONA (1/3)
Redakcja, Nagranie własne
2011-06-30
Przedstawiamy zarejestrowane przez nas wczoraj nagranie z treningu otwartego Władimira Kliczki (55-3, 49 KO) mistrza świata federacji IBF, IBO i WBO oraz posiadacza pasa magazynu "The Ring" dla najlepszego zawodnika w kategorii ciężkiej, który już za dwa dni zmierzy się z czempionem WBA Davidem Haye'em (25-1, 23 KO). Prezentujemy pierwszą z trzech części nagrania pokazowych zajęć "Dr Żelaznej Pięści". Kolejne części, jak również inne interesujące materiały z Hamburga opublikujemy wkrótce.
Dodaj do:
Jeszcze tylko 2 dni i będzie jasne,czyja wiara jest większa!
Najtwardszy dowod jaki znam na to, ze zycie nie konczy sie po smierci to smierc kliniczna. Polecam ksiazke A.Moodyego pt: "Zycie po zyciu" dwie czesci.
A co ma wiara do lubienia kogoś?
Żeś wyskoczył z tym lubieniem!
Zwracam honor, chodzilo mi glownie o liscthca, a poza nim sa jeszcze inne takie osoby na tym forum jak on.
A jak ktoś napisał że widział UFO i zielone ludki,to też masz twardy dowód na kosmitów.
No to ja proszę jakiś przykład gdzie jadę po Adamku!!!!!!!!!!
Bo ja kórna nie mam pojęcia o czym ty teraz piszesz.
Jadę na PPV,ale gdzie na Adamka?
Religia to prywatna sprawa każdego człowieka i wolałbym, żebyśmy nie poruszali tego tematu na forum :) Trudno dyskutować o religii, gdy nie ma żadnych narzędzi by zweryfikować argumenty każdej ze stron.
to mój stary koment co do wiary!
liscthc Data: 24-06-2011 19:01:31
Dla tego ja nie podważam cudzej wiary,w sumie to o niczym nie świadczy.
Włoscy Mafiozi zawsze kojarzeni byli z wiarą,a czy są dobrymi ludźmi?
Z kolei ludzie nie wierzący mogą być porządnymi ludźmi.
Na to nie ma reguły.
Ja wieżę w rzeczy namacalne,ale to nie znaczy że potępiam tych co myślą inaczej.
Dla tego trochę żeś pojechał,ale co tam ja się nie gniewam!
Pozdro!
No i tutaj właśnie przyda się powiedzenie ''Wiara góry przenosi'' bo to nie koniecznie Jan Paweł II dokonał tego cudu a sama wiara człowieka,który uwierzył, że będzie uzdrowiony. Słyszałem o taki przypadku gdzie lekarz nie dając żadnych szans na przeżycie pacjentowi, który chorował na raka przepisał jakieś tabletki ( coś jak Witamina C ) ale nie powiedział mu, że jest umierający. I po pewnym czasie pacjent wyzdrowiał. Dlatego, że tak bardzo chciał i wierzył, że wyzdrowieje. Ale o czym my tu gadamy co to ma wspólnego z boksem :D
To jest tak zwany efekt Placebo!
Jakbyś chociaż troszeczkę miał pojęcie o podstawach ontologii i epistemologii, to wiedziałbyś, że Bóg jest ex definitione niedowodliwy.
Mówienie o "dowodach" na życie pozagrobowe jest policzkiem w kierunku wiary. Tak samo mówienie o "dowodach" na cuda jest również policzkiem wymierzonym wobec Boga i wiary.
W Boga, jak i wszystko co się z nim wiąże - można tylko wierzyć. Dowody i argumenty nie istnieją.
Nie wchodzę oczywiście w szczegóły.
..choć akurat DETERowi udało się uchwycić istotę rzeczy:)
dodam tylko, że nie istnienie Boga jest również, jak to napisałeś, "ex definitione" niedeowodliwe:P
/Kliczko vs Haye - pełny dystans i wygrana Władka:)