ADAMEK: HAYE KRZYKIEM MASKUJE WŁASNY STRACH
- Mój plan jest taki: Najpierw pokonam jednego Kliczkę, potem drugiego. Każdego dnia budzę się z taką myślą, z taką myślą idę na trening i idę spać - mówi w wyiadzie dla Gazety Wyborczej najlepszy polski pięściarz Tomasz Adamek.
W sobotę bezczelny, arogancki Brytyjczyk David Haye zmierzy się w Hamburgu z Władimirem Kliczką o tytuły mistrza świata wersji WBA oraz IBF i WBO. - Nazywam się dr Kliczko i jestem terapeutą. 2 lipca zamierzam przeprowadzić kurację. Po niej będziesz już dobry na zawsze - mówi młodszy z braci, 35-letni. - Odwiedzę cię w szpitalu - odpowiada Haye.
10 września starszy Kliczko - 39-letni Witalij - spotka się we Wrocławiu z Tomaszem Adamkiem w obronie swojego tytułu mistrza świata wagi ciężkiej wersji WBC. Polak trenuje w New Jersey, 10 lipca zaszywa się w górach w Bushkill, 17 lipca zaczyna sparingi.
Radosław Leniarski: Cenisz Davida Haye? Cenisz to, co robi dla boksu? Czy raczej nie cierpisz, jak obraża przeciwników, mówiąc na przykład: "Brothers Bitschko", czyli - w wolnym tłumaczeniu - "Bracia Dziwko". Ostatnio na Twitterze zamieścił parodię filmu "Upadek" z Adolfem Hitlerem jako menedżerem braci Kliczków. Hitler wykrzykuje w swoim bunkrze: "To moje pasy!". Tak ma wyglądać boks?
Tomasz Adamek: Cenię to, czego Haye dokonał w wadze juniorciężkiej. Jest mistrzem w wadze ciężkiej. Pokazał, że niewielki ciężki może być najlepszy w królewskiej kategorii. Ale nie cenię go za to, co robi poza ringiem. Z krzykiem wokół siebie przesadza. Doświadczenie mówi, że ci, co wydają z siebie tyle wrzasku, nie rozpętują później w ringu wojny, jaką obiecywali kibicom. Najczęściej hałaśliwsi pięściarze zostawiają cały swój animusz w sali treningowej. Moim zdaniem Haye nie wytrzyma presji do dnia walki.
- Gdybyś miał tak bezczelnego i aroganckiego przeciwnika, obrażającego ciebie, rodzinę, Polskę, jeszcze przed walką dałbyś mu w... Dałbyś mu porządną odpowiedź?
TA: Zaczekałbym do soboty. Haye sam się wypala. Przecież nie przestraszy nikogo i chyba o tym wie, bo nie jest głupi. Kogo by miał przestraszyć? Kliczkę bzdurnym gadaniem? Przemawia przeze mnie doświadczenie, np. sprzed walki Kliczki z Shannonem Briggsem. Cóż ten Briggs nie opowiadał, w jakiej był formie i ile schudł, jak świetnie boksuje. W ringu nie pokazał nic, bo głównie gadaniem zakrywał lęk. Jestem zdania, że Haye też maskuje własny strach.
- Faktycznie, pewną jego nerwowość widać było w programie, jaki w ostatni piątek puściła telewizja HBO przed pojedynkiem, czy "Face Off" - zauważyli to fani.
TA: Bardzo prawdopodobne. Ale zaznaczam, nie znam jego psychiki ani prawdziwej woli walki, bo w wadze ciężkiej jeszcze się w ostrym boju nie sprawdził.Ja na przykład nie gadam, nie tracę na to sił, zostawiam je na walkę w ringu. Wiem, że nie wygra zawodnik bardziej chamski, tylko ten, który ma więcej umiejętności. Bracia też są w porządku. Dżentelmeni, potrafią się zachować. Na konferencjach prasowych jest miejsce na tyłach, gdzie nasze ekipy czekają na początek imprezy. I tam wielkiej przyjaźni czy długich rozmów nie ma. Właściwie to w ogóle ich nie ma. W końcu nie przyjechaliśmy na wieczorek zapoznawczy, lecz po to, by stoczyć bokserski pojedynek. Oczywiście, były docinki, ale koszulki z wizerunkami odciętych głów to jest za dużo.
- Haye uważa, że jest dla boksu marketingowym skarbem, w tej sferze kimś jak Muhammad Ali. Twierdzi, że nakręca zainteresowanie, sprowadza przed telewizory nowych kibiców, do tej pory niezainteresowanych tym sportem...
TA: Oczywiście, jeśli tak by było... Jeśli rzeczywiście posadzi kibiców, chwała mu za to. Problem będzie, gdy fani się zawiodą w wieczór walki. Ja na przykład wolę rzetelną pracę w ringu, dzięki czemu buduję grupę moich kibiców. Znów - doświadczenie mówi, że kibice Davida Haye mogą się rozczarować. Ile Brytyjczyk mówił na temat tego, co zrobi w ringu z Johnem Ruizem [była to pierwsza obrona tytułu mistrzowskiego Haye'a, zakończona poddaniem Ruiza przez sekundantów w 9. rundzie], a tymczasem sama walka była nudna, Haye się męczył. Lepiej nie mieć rozczarowanych kibiców. Ja nie obiecuję, ja biję.
- Czy Haye boksersko może zagrozić Władimirowi Kliczce?
TA: Faworytem jest Władimir, ale zwycięstwa Haye nie można wykluczyć. Życzę obu świetnej walki, bo jak będzie taka, nakręci zainteresowanie moją. To banał, ale każdy z czołówki może zagrozić Kliczce, bo w wadze ciężkiej jeden cios może zgasić światło. Ja i Haye możemy trafić i przewrócić Kliczków i na odwrót. Dlatego potrzebny jest wzajemny szacunek pięściarzy. Nie lubię oceniać pięściarzy, a co dopiero mistrzów świata. Ale nie przesadzajmy z tą szybkością Haye. Patrzę na niego i wiem, że jestem szybszy, na pewno mam szybsze ręce. Być może ma mocniejsze uderzenie ode mnie - wskazuje na to procent nokautów w kategorii juniorciężkiej.
- Według opinii wielu fanów Władimir uchodzi za łatwiejszego przeciwnika, niż Witalij...
TA: Władymir nie ma twardej szczęki. Nie angażuje się w wymiany. Walczy ostrożnie, sporo w jego boksie szachów. Z kolei Witalij często stawał okoniem, lubi się pobić. Władimir jest szybszy od Witalija. Każdy z nich ma plusy i minusy, ale przede wszystkim są mistrzami. Żeby ich pokonać, trzeba dać z siebie 100 proc., stanąć na głowie. Nie wybierałem sobie przeciwników, karty były po ich stronie. Mój plan jest taki: najpierw pokonam jednego, potem drugiego. Z taką myślą każdego dnia się budzę, idę na trening i idę spać.
Rozmawiał Radosław Leniarski
A Adamek jest obłudnym faryzeuszem, który zaprzęga Boga do swoich światowych planów. Bóg brzydzi się takim postępowaniem i nie jest jego drogą - droga Tomasza Adamka. Haye znokałtuje Władimira a Vitalij rozpracuje Adamka. Dostał Dawsona i ledwo co uszedł przed nokałtem. Dostanie teraz kogoś z najwyższej półki i się okaże...Bóg mu nie pomoże.
Panie Tomaszu w Polsce cały czas obowiązuje złota zasada " nie umiemy nie żartujemy "
curu
z kolei Losa Angeles Times podał że Cop nie zapłacił rachunku za internet i mu kabel zabrali :) i komu tu wierzyć :)
Jedno jest pewne Tomek da z siebie wszystko i to jest najważniejsze.
Data: 30-06-2011 11:10:01
milan1899 a Twoim zdaniem nie jest mozliwe zeby Adamek przewrocil Kliczke? W sobote mielismy KO jakie Szpilka zafundowal prawym luznym sierpem z kieszeni swojemu rywalowi , jak trafisz kogos w odpowiednim momencie na punkt ( na przyklad na wykroku) to swiatla gasna i muzyka milknie i to jest FAKT wiec nie odbieral bym Tomkowi animuszu Panie kolego
no widzisz bo Szpilka cios ma a Tomek ciosu nie ma , Vit stał bo bombach LL , a to o czymś świadczy , ale nie będę się kłócił , 10 wrzesień wszysto zweryfikuje
Po jednej walce wiesz że Szpilka ma "cios". Gratuluje trzeźwego spojrzenia na sytuacje...
Data: 30-06-2011 11:28:25
Milan1899
Po jednej walce wiesz że Szpilka ma "cios". Gratuluje trzeźwego spojrzenia na sytuacje...
dokładnie , tak samo jak po jednej zobaczonej walce wiedziałem że Tyson ma cios i tak samo po pierwszej zobaczonej walce wiedziałem ze LL ma cios , coś w tym jest dziwnego ???
Autor komentarza: duperszwancer
Data: 30-06-2011 11:25:50
Adamek jakby nie mial ciosu to by nie wygrywal przez nokaut.
Adamek miał nokautujący cios na realia wagi cruiser , a teraz jest w HW i zarówno Gołota jak i Rocky Maddalone leżeli po serii ciosów a nie po punchu , a po walce na ciężko znokautowanych nie wyglądali
Bzdura.Gołota padł w 5 rundzie po pojedynczym ciosie,nie po zadnej seri ciosów.Maddalone padł na deski po wspaniałej kontrze Tomka.Po walce Maddalone przyzanł ze nawet tych 3 sierpowych(co padł na deski w 5 rundzie) nie widział.Vinny powiedział ze nigdy nie walczył tak szybkim i tak dobrym pięściarzem jak Adamek,te słowa radze zapamietać tych którzy tak negatywnie piszą tu o Góralu.Niech moc jest z tobą Tomku we wrześniu.
Pozdrawiam.
Jak ktoś pisze że ADAMEK nie ma ciosu to nie znaczy ze jego cios jest tak słaby.Tylko o to ze jak oglądam jego walki to spodziewam sie KO ale nie po pojedyńczym ciosie tylko po lawinie i wkońcu jakiś dochodzi.
Jak ogłądałem walki TYSONA to w kazdej chwili spodziewałem się cięziego ko
Milan1899
dokładnie , tak samo jak po jednej zobaczonej walce wiedziałem że Tyson ma cios i tak samo po pierwszej zobaczonej walce wiedziałem ze LL ma cios , coś w tym jest dziwnego ???
Czyli po walce z Lewis'em wyszło że Kliczko ma adamentium zamiast twarzy ?? :)))
Osama bin Bleef
bedzie ci pasowało.
ale ja nie piszę że brak nokautującego ciosu to zbrodnia , po prostu lekko rozbawił mnie jeden fragment wywiadu i tyle
wejherowo
Gołota padł w 5 rundzie po jednym ciosie bo był źle ustawiony , a nie z racji tego że cios ważył niewiadomo ile
wyciąganie jakichkolwiek wniosków z walk ze starym Gołotą i bumem maddalone jest bezsensowne
Data: 30-06-2011 11:53:36
Gdyby nie miał ciosu to każdy by szedł na niego jak taran.
w nastepnych walkach tak właśnie będzie , pierwszy który wprowadzi tą taktykę w starciu z Góralem będzie Vit w momencie kiedy Adaamek go dosattecznie wkurwi tym swoim skakaniem po ringu
pierwszy czysty cios Vita który wejdzie czy to na twarz czy na korpus Tomka da mu dużo do myślenia , w każdym kto uprawiał sporty walki kiedyś włączył się lampka kontrolna podczas walki że z tym zawodnikiem jednak trzeba odpuścić bo rywalizacja, wiara w zwycięstwo jak najbardziej jest ok ale jednak zdrowie jet najwązniejsze
i na moje ta lampka zapli się Tomkowi właśnie w pojedynku z Vitem ,
Kibicuje góralowi,ale mam prawo wątpić w jego nokaut na Vitaliju, bo to moje zdanie. Oczywiście zostałem zbluzgany przez kolejnego fanboya Adamka
ja uwazam że Adamek ma troche racji co do Włada i Heya
może sie myle wczesniej miałem wrażenie ale teraz tegonie widze w że żekomo Wład czuje respekt przed heyem
na konferencji była wymiana zdań ztym pistoletem z 5o tką taki trick
Włada !
!hey potem pyszczył schowany za 2 zawodnikami !!
chyba ale tego niejestem pewien hey ma raspekt przed Władem ale
nieprzyzna sie do tego go napewno nie trawi Włada i na odwrót
dużo gada
walka zwerifikuje wszystko
hey był nadeskach z mormeckiem z Cruser thompsonem nawet z mockiem co walczyłz kosteckim
ale wygrywał oprócz thompsona
włąd też na decha i przegrywała ale w cieżkiej!!!
może być 12 rund
moze by przed czasem
to waga cieżka!
najmniej prwdopodbne w walce kontuzja któregos z zawodników!
co do porówniania
Adamka i HEya myśle że ma nieco silniejszy cios hey , ale juz odporność to nie! czy psychike tego pewien nie jestem !
jak przed czasem to ma szanse coś osiągnac w cieżkiej!!
wygrana z MC Bridem nie da żadnej odpowiedzi bo to bokser który nigdy wielki nie był a skończył sie wieki temu , wybór bardziej marketningowy niż mający uzasadnienie sportowe
Będę to pisać i pisać, ale 11 września żaden Klitschko nie będzie mistrzem świata.
a masz jakies info ze chca zakonczyc kariere ?
Wakują pasy?
to był żart, trudno , że nie zrozumiałeś.
bluzgów to nie używam w stosunku do innych, nie jestem zakochany w adamku, nie mam jego plakatu, brędzlować sie nie musze.
w tej walce jednak będe kibicować adamkowi, mam nadzieje że wygra.
a czy wygra, nie wiem
Pojechałeś z tymi Bahamami!hahahah
duperszwancer
Byrd to przegrywał rundę po rundzie,bodaj 5 czy 6 punktami w momencie przerwania walki,więc ja takiego zwycięstwa Adamkowi nie życzę!
Jak ma wygrać to dla tego że był lepszy a nie przez kontuzję rywala.
Adamka czeka karkołomne zadanie,szansę daje niewielkie,ale będę za Adamkiem!
nie, zginą pod kołami dorożki...