GUILLERMO JONES ODWOŁAŁ WALKĘ

Czy to jeszcze kogoś dziwi? Guillermo Jones (37-3-2, 29 KO) po raz kolejny odwołał walkę w obronie tytułu mistrza świata federacji WBA kategorii cruiser. W najbliższą sobotę miał on skrzyżować rękawice z Ryanem Coyne'em (16-0, 6 KO), który ma już zastępczego rywala, o czym piszemy poniżej. Pięściarz z Panamy miał się przewrócić schodząc po stopniach z ringu, na skutek czego odniósł podobno kontuzję pleców.

- Ryan trenował naprawdę ciężko do tego pojedynku i jesteśmy zawiedzeni, iż jest on przełożony. Coyne sprzedał sporo biletów na tę galę i cieszymy się, że mimo wszystko wystąpi. Mamy również nadzieję, że Jones szybko dojdzie do siebie i wypełni kontrakt na walkę z Ryanem jeszcze w tym roku - powiedział doradca Coyne'a, Mike Garrett.

A swoją drogą, niedługo minie trzecia rocznica od kiedy Jones (na zdjęciu) zdobył pas WBA. Od tego czasu bronił go tylko raz!

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Jorginto
Data: 20-06-2011 07:50:49 
Przydałaby się jakaś unifikacja. Nudna jak flaki z olejem jest teraz junior ciężka. Żaden z mistrzów nie podejmuje ryzyka. Przynajmniej cepiarz Huck lubi się jeszcze bić (szkoda tylko, że ma takie wsparcie na kartach sędziowskich).
 Autor komentarza: liscthc
Data: 20-06-2011 08:20:16 
Zabrać mu pas i już!
Bo to są jakieś kpiny żeby gość tak blokował pas!
 Autor komentarza: curu
Data: 20-06-2011 09:08:26 
już dawno powinni zabrać pas, to są jaja
 Autor komentarza: wojkal
Data: 20-06-2011 09:22:03 
To jest to o czym mówiliśmy wczoraj w kontekście kategorii cw,brak widowiska .Jones bezapelacyjnie powinien być pozbawiony pasa tak jak zrobili to z Brehmerem.
 Autor komentarza: DarekR
Data: 20-06-2011 09:44:19 
bez komentarza.... jaja to mało powiedziane co się ostatni czasy wyprawia. Jakaś pierdolona plaga :|
 Autor komentarza: Hugo
Data: 20-06-2011 09:53:25 
Sytuacja w cruiser stała się koszmarna. Jones nie dość, że sam nie walczy, to jeszcze skutecznie blokuje "tymczasowego mistrza" Hernandeza. Cunningham też nie kwapi się do walk, a Huck walczy tylko z bokserami, którzy pasują mu pod względem warunków fizycznych i stylu walki. O naszym Diablo w ogóle żal wspominać. Co gorsza, również inni zawodnicy czołówki tej wagi (Lebiediew,Frenkel,Kayode, Masternak, Palacios, Flores, Afolabi, Kołodziej)również nie przejawiają jakiegoś mocnego parcia na walki o mistrzowskie pasy. W tej sytuacji wydarzeniem roku w tej kategorii będzie zapewne walka weteranów Green - Tarver.
 Autor komentarza: Luton
Data: 20-06-2011 10:03:26 
Myśle, że Cunningham chciałby walczyć co miesiac. Kwestia promotora.
 Autor komentarza: dzzem
Data: 20-06-2011 10:14:18 
I dziwi kogoś jeszcze że Adamek się spompował do ciężkiej? W Cruiser by na chleb nie zarobił..
 Autor komentarza: DAB
Data: 20-06-2011 12:25:05 
To juz nawet nie jest śmieszne.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.