KLICZKO O DZIWNYM ZACHOWANIU HAYE'A
Redakcja, Nagranie własne
2011-06-19
Podczas spotkania z dziennikarzami na swoim obozie treningowym w austriackim Going, mistrz świata federacji IBF, IBO i WBO w wadze ciężkiej Władimir Kliczko (55-3, 49 KO) opowiedział o trzech spotkaniach ze swoim najbliższym rywalem Davidem Haye'em (25-1, 23 KO), które odbyły się w ostatnich tygodniach. 35-letni Ukrainiec po raz kolejny wyraził zdzwinienie zachowaniem swojego przeciwnika, z którym zmierzy się już 2 lipca na 57-tysięcznym obiekcie piłkarskim "Imtech Arena" w Hamburgu.
P.S tam jest błąd David Haye jest mistrzem świata federacji WBA a nie WBO jak jest napisane nad filmikiem.
TU SA EMOCJE! Oni na prawde sie nienawidza, warto obejrzec.
Nie, Kliczko tak naprawde opowiada bajkę o wilku i czerwonym kapturku
TU SA EMOCJE! Oni na prawde sie nienawidza, warto obejrzec. "
I rewelacyjny komentarz oddający idee tego wszystkiego:
"As soon as the director said "CUT",the two of them shook hands,had a little kiss and then laughed their tits off together saying"we're going to make shit loads of cash off the pay per view paying public.Boxing was once a great sport.It's just money now thanks to the likes of don king."
:)
Ile razy bendą te same filmy wrzucane?
Bedzie sie dzialo za 2tyg !!!
http://www.youtube.com/watch?v=-lDZhnxAwS0
Widziałem ten "Face Off". Ten ponad 10 minutowy filmik zapowiada ogromne emocje. czuc złą krew między nimi, albo są świetnymi aktorami. na moje David Haye mógł lepiej wypaść, nie potrafił znaleść dobrych ripost, które wg mnie aż się prosiły by zostać użyte przeciwko Władkowi. Wg mnie Haye gadał raczej by zamaskować swoje poddenerwowanie. Władymir w zasadzie też nie powiedział nic nowego ale mimo wszystko atmosfera była mocno napięta i może świadczyć że obaj naprawdę się nie lubią.
David Haye podszedl do tego na luzaku a Wladimir a serio wiec dlatego tak sie zagotowal jak Hayemaker zaczal po nim jechac. Szkoda ze nie doszlo do zadnej rozroby tam bo malo brakowalo zeby bitch slapy sie posypaly...
Walka wypromowana elegancko i pewnie tak tez sie sprzeda.
:O
Haye nazwał Kliczke kut.sem i powiedział ze skonczy te walke nieprzytomny najpierw uciekajac tak jak przed Sandersem i Brewsterem
Dzieki temu ze Haye mowi to czy tamto Wladimir takze dostanie wyplate zycia bo ze swoim glosem Borata to napewno juz nigdy nie wzbudzi takiego zainteresowania swoja walka jakie jest teraz na calym globie. Haye wypromowal to wszystko i taki Kliczko powinien byc jemu wdzieczny bo poprzednie konferencje przed walkami to mial zdumiewajaco nudne.
a ludzie którzy myślą ze to starcie w hbo bylo ustawione to wspólczuje
Mnie takie konferencje nie bawią,ale pewnie masz rację.Pyskaty to Marketingowy fenomen,taki przerost formy nad treścią,bo ja w nim wielkiego boksera nie widzę.
dokładnie. Władimir mówi, że daje szanse Davidowi, ale to raczej dla Ukraińca będzie to szansa na zwiększenie popularności, zwłaszcza za oceanem. Kliczków dotychczas kupowali głównie Niemcy, na zachodzie raczej tak dobrze się nie sprzedają. Władek wie o tym, że dzięki Davidowi ma swoje 5 minut więc przygotował się do swojej roli najlepiej jak tylko mógł. Myślę, że oprawa gali, która odbędzie sie 2 lipca w Hamburgu będzie najlepsza z dotychczasowych po to by wywrzeć wrażenie na amerykańskich stacjach. K2 już o to zadba. to ma być wielkie wydarzenie.
a co do Davida Haye to odbieram go jako profesjonalistę w swym zawodzie, tak jak zresztą braci Kliczko czy Adamka. w wadze ciężkiej to ostatnio niestety rzadkość.
nie dziwię się Tobie, ta konfrontacja była raczej wyreżyserowana pod gusta amerykańskiego widza, który jest bombardowany na codzień większą ilością reklam czy propozycji spędzenia wolnego czasu i trudniej się przebić na tamtym rynku by zaistnieć. w Polsce tak przeprowadzony "Face Off" pachnąłby pewnie tanim spektaklem, ale może się mylę.
Ja mimo wszystko kupuję to bo wyczuwam między głównymi bohaterami nieudawaną wrogość, chociaż przyznaję, że zdecydowanie więcej emocji wnosi pojedynek Witali vs Adamek.
Wiesz niektórzy wierzą w UFO,Reinkarnacje czy Słowa naszego Premiera.
Ja jednak jestem realistą,nie Fantastą więc podzielam twoje zdanie!
Trzeba być człowiekiem wielkiej wiary żeby wierzyć w Pyskatego.
"Kliczko go zniszczył na tym face to face. Już widzę jaki będzie osrany Davidek jak wyjdzie face to face na ringu : ] niemoge sie doczekac tej walki"
taaa szczególnie dobrze bylo widac nerwowe przełykanie śliny u Kliczki po tym jak Haye powiedział mu ze skonczy walke nieprzytomny i bedzie uciekał jak przed Sandersem i Hayem
zobaczymy mentalnosc kliczki w tej walce czy po tym jak ktoś wyzywał go i publicznie obrazal jego rodzine czy kliczko bedzie jakoś bardziej zdeterminowany w ringu czy dalej jab jab grab bo jesli on mysli ze to bedzie tak wygladac w walce z Haye to sie gleboko myli
Chyba po raz pierwszy w historii bokser.org zgadzam sie z tym co wyzej na klawiarurce wystukales!
Dzieki temu ze Haye mowi to czy tamto Wladimir takze dostanie wyplate zycia bo ze swoim glosem Borata to napewno juz nigdy nie wzbudzi takiego zainteresowania swoja walka jakie jest teraz na calym globie. Haye wypromowal to wszystko i taki Kliczko powinien byc jemu wdzieczny bo poprzednie konferencje przed walkami to mial zdumiewajaco nudne''
racja, Haye to zgrywus i ma poczucie humoru:)
Data: 19-06-2011 18:17:27
to czy wy wierzycie Haye czy nie nie ma wiekszego znaczenia
"Kliczko go zniszczył na tym face to face. Już widzę jaki będzie osrany Davidek jak wyjdzie face to face na ringu : ] niemoge sie doczekac tej walki"
taaa szczególnie dobrze bylo widac nerwowe przełykanie śliny u Kliczki po tym jak Haye powiedział mu ze skonczy walke nieprzytomny i bedzie uciekał jak przed Sandersem i Hayem
zobaczymy mentalnosc kliczki w tej walce czy po tym jak ktoś wyzywał go i publicznie obrazal jego rodzine czy kliczko bedzie jakoś bardziej zdeterminowany w ringu czy dalej jab jab grab bo jesli on mysli ze to bedzie tak wygladac w walce z Haye to sie gleboko myli
100 procent racji!
he heh he
Po pierwsze:
- Tyson zawsze spuszczał wzrok nawet przed kelnerami których rozjeżdżał w kilkanaście sekund.
- Oscar DLH zawsze patrzył w sufit
- Najman miał wzrok mordercy,,,a potem leżał na dechach i tłukł bezradnie o matę itd
po drugie - nawet jak bokser boi się przeciwnika to jeszcze nic nie znaczy - Ali po walce z Listonem przyznał że się strasznie bał, Douglas bał się Tysona, Siki w pierwszej rundzie z Carpentierem był tak spanikowany że został wygwizdany przez publikę po czym brutalnie znokautował francuza,,,,strach też może mobilizować
Prosił bym o nie podawanie w przykładach pana Najmana,bo prawie se klawiaturę oplułem!!!!!!!