CHUDECKI WYGRYWA W BARWACH BABILON PROMOTION
Krzysztof Chudecki (2-0, 0 KO) utytułowany polski pięściarz amatorski, brat multimedalisty mistrzostw Polski Michała, po swoim zawodowym debiucie pół roku temu, na gali O'chikara Gmitruk Promotions w Olsztynie, dziś po raz pierwszy wystąpił w barwach Babilon Promotion, na trwającej właśnie gali "Doka Boxing Night" w Siemianowicach Śląskich. Przeciwnikiem poznaniaka był Andrejs Loginovs (5-7-1, 2 KO), znany już polskim kibicom z przegranych walk z Mariuszem Kośmiderem i Maciejem Sulęckim.
Walka odbyła się na pełnym dystansie czterech rund, a sędziowie słusznie przyznali zwycięstwo Polakowi, punktując 39:37. Niestety Chudecki nie zachwycił swoją postawą w ringu, walcząc dość zachowawczo i zbyt często pozwalając się trafiać bardzo przeciętnemu rywalowi, nad którym zdecydowanie górował przecież przygotowaniem technicznym.
TEN WARZYWNIAK SZYBKO BY SPLAJTOWAŁ, BO U TAKIEGO PUSTAKA NIKT BY NAWET PIETRUSZKI NIE CHCIAŁ KUPIĆ
Widzisz, że sam sobie zaprzeczasz? Skoro potrafił wygrywać z dobrymi zawodnikami a nie wytrzymywał turnieju to zawodostwo wydaje się wyjściem z sytuacji. Czemu ma nie spróbować, skoro poświęcił temu już tyle lat? Na warzywniak jeszcze przyjdzie czas... I Twój sklepik będzie miał wtedy konkurencję.