PROKSA BLISKO WALKI O MISTRZOSTWO EUROPY
Znakomite informacje napłyneły do nas z obozu Grzegorza Proksy (24-0, 17KO). Niepokonany na zawodowych ringach Polak jest coraż bliżej stoczenia pojedynku o tytuł mistrza Europy federacji EBU, w wadze średniej, który aktualnie znajduje się w posiadaniu Darrena Barkera (23-0, 14KO).
Brytyjski czempion wciąż poszukuje przeciwnika na zaplanowaną na 23 lipca pierwszą obronę zdobytego pod koniec kwietnia trofeum. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, głównym kandydatem do walki z Barkerem jest trzeci w zestawieniu organizacji EBU, w kategorii średniej, Grzegorz Proksa.
- To bardzo skomplikowana sytuacja. Czekamy na decyzję włodarzy federacji, która powinna nastąpić "na dniach". Bądźmy jednak dobrej myśli – powiedział w rozmowie z portalem SportoweBeskidy.pl, mieszkający w Węgierskiej Górce, pięściarz.
W przypadku podpisania przez 26-letniego boksera kontraktu na pojedynek o tytuł mistrza Starego Kontynentu, byłaby to z pewnością najtrudniejsza potyczka w jego dotychczasowej karierze. Przypomnijmy, że aktualnie Proksa znajduje się w posiadaniu nieco mniej prestiżowego trofeum, mistrza Unii Europejskiej w kategorii średniej.
Nad ranem, zza ocenu dotarły do nas informacje, iż Darren Barker przystał na propozycję Sergio Martineza (47-2-2, 26KO) i 1 października spotka się w ringu z Argentyńczykiem. W tej sytuacji tytuł mistrza Europy zostanie zwakowany, a wspomniany Proksa jest głównym kandydatem do walki o bezpańskie trofeum.
Czytaj więcej na sportowebeskidy.pl.
Stawiam na to, że wybiorą do walki o zwakowany pas duet Proksa - Sainte. Macklin będzie najprawdopodobniej świeżo po dotkliwej porażce ze Sturmem, Spada, Zbik i Sylvester też przegrali ostatnie walki.
Ewentualnie mogą postawić na Ukraińca Bursaka, albo Anglika Murraya. Myślę, że oni są spokojnie w zasięgu, a Sainte to nawet łatwiejszy rywal, niż Navascues.
też stawiam że będzie to ktoś z wymienionej przez Ciebie trójki bokserów,
wypada tylko trzymać kciuki i modlić się o zdrowie , Super G zrobi resztę :)
Grzes potrzebuje nadal zmiany teamu jesli marzy o podboju swiata ale poki co jego obecny promotor jest silny w europie i czas zaczac kariere na powaznie
Proksa to jeszcze młody bokser i ma czas na podbój świata. Nie trzeba go od razu puszczać na Martineza. Zdobycie mistrzostwa Europy w wieku 26 lat to byłby sukces.Uważam, że jego promotor wykonuje swoją robotę całkiem dobrze. Przeciętniaka Sosnowskiego doprowadził do walk o mistrzostwo świata i Europy, za które Albert skasował więcej forsy, niż wszyscy bokserzy Wasilewskiego razem wzięci od początku istnienia grupy. Teraz zapewne priorytetem będą walki Proksy i można liczyć na ciekawe pojedynki.
chociaz Froch tez do nich dolaczyl