OŚMIU POLAKÓW WYSTĄPI W ANKARZE NA MISTRZOSTWACH EUROPY SENIORÓW
Ośmiu Polaków wystąpi w zaczynających się w najbliższy piątek mistrzostwach Europy seniorów w boksie. W tureckiej Ankarze wystąpią następujący wybrańcy trenera Stanisława Łakomca: Łukasz Maszczyk (49 kg), Mateusz Mazik (56 kg), Michał Chudecki (60 kg), Michał Syrowatka (64 kg), Tomasz Jabłoński (75 kg), Włodzimierz Letr (81 kg), Michał Olaś (91 kg) i Marcin Rekowski (+91 kg). Z tego grona za związkowe pieniądze wyjadą Mazik, Chudecki, Syrowatka i Olaś. Pozostała czwórka pojedzie na koszt własny lub sponsorów.
Rywalizacja w Ankarze odbędzie się w dziesięciu kategoriach wagowych i potrwa do 24 czerwca. Wstępnie udział zapowiedziało 258 pięściarzy z 39 krajów. W ciągu najbliższych dni dokonamy analizy szans uczestników w poszczególnych dywizjach.
Nieudolność tego związku jest niepojęta, bo to że nie ma pieniędzy to nie jest przyczyna tylko skutek ich działań, nikt nie wymaga od nich cudów ale naprawdę można znaleśc sponsorów którzy zapłacą chociażby tylko za przelot i hotel na mistrozstwach.
Pretensje tak do PZB.Owszem do państwa też, bo wydatki na sport są żenująco niskie, podczas gdy buduje się jakieś głupie fontanny w Warszawie czy muzea do których potem pies z kulawą nogą nie przychodzi
Ale PZB ma za zadanie pozyskiwać sponsorów,a żeby pozyskiwać sponsorów to niestety trzeba mieć jakąś fajną ofertę.Chociażby profesjalnalną stronę internetową, z profilami zawodników, fotorelacjami ze zgrupowań wydarzeń zawodów a tam nawet nie ma przewaznie aktualnych wyników albo są z opóżnieniem.Ktoś kto ma zainwestowac hajs musi widziec że inwestuje w coś co jakoś żyje a patrząc chocby na strone PZB to mam wrażenie że nie dzieje się tam nic.
Owszem na czele PZB niech stoi ktoś związany z boksem bo to jest jakaś tam wizytówka.Ale reszta stanowisk to powinni być ludzie z Poza ścisłego środowiska bokserskiego,fachowcy w dziedzinie marketingu sportowego,wizerunku w mediach itp.
Jak sprzedajesz samochód to napierw go picujesz,zeby za niego wziac jak najwięcej, tak samo musi być tu jak chcemy sponsorów to trzeba chociazby jakos ucharakteryzować tego trupa jakim jest boks amatorski i potem jakos go wskrzesić.
Nadzieja chyba w rozwoju boksu zawodowego i tym że będzie wielu małych promotorów, robiących lokalne imprezy - i tu mi się kojarzy początek Rockiego 1, jak główny bohater leje się po mordzie w zadymionych spelunach za niewielkie pieniąze. :)