POWIETKIN W USA

Aleksander Powietkin (21-0, 15 KO) poleciał do USA, gdzie w stanie New Jersey odbędzie trzytygodniowy obóz treningowy pod okiem Teddy'ego Atlasa. 31-letni Rosjanin oraz jego menedżer Władimir Hriunow liczą, że jeszcze w 2011 roku dostąpią możliwości walki o tytuł regularnego mistrza świata federacji WBA. Będzie to możliwe, jeżeli najstarsza organizacja boksu zawodowego zdecyduje się nadać status super czempiona zwycięzcy unifikacyjnej walki Władimira Kliczki z Davidem Haye'em.

- Przybyliśmy do USA, aby odbyć trzytygodniowy obóz treningowy. Nad przygotowaniem Aleksandra czuwać będzie Teddy Atlas. Jako prezent przywieźliśmy mu matrioszki stylizowane pod drużynę NFL Oakland Raiders, gdzie syn Atlasa pracuje jako skaut - zdradził Hriunow. Jego podopieczny po raz ostatni wychodził na ring 18 grudnia w Berlinie, kiedy to na punkty pokonał Nicolaia Firthę. W tym pojedynku mistrz olimpijski z Aten nabawił się kontuzji ręki, przez którą nie stoczył od tamtej pory żadnej walki.

- Oczekujemy na decyzję WBA odnośnie kolejnego pojedynku. W najnowszym rankingu tej federacji Aleksander zajmuje drugą lokatę. Zwycięzca walki Kliczko-Haye ma otrzymać tytuł Superczempiona. Wobec takiej sytuacji, tytuł regularnego mistrza może stać się wakującym. Wówczas walkę o ten pas mogą stoczyć pierwszy i drugi numer w rankingu - informuje menedżer Powietkina. Pierwszą pozycję w zestawieniu WBA zajmuje Rusłan Czagajew (27-1-1, 17 KO), który status oficjalnego pretendenta do pasa tej federacji zdobył przeszło rok temu, po punktowym zwycięstwie nad Kalim Meehanem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 11-06-2011 14:43:07 
...pogodził się, że w jego czasie mistrzem nie będzie i dalsze odmawianie walki z Kliczkami nie ma sensu. Lepiej dostać baty, ale zarobić wyraźną kasę.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 11-06-2011 14:50:53 
Może by tak zamknąć Braci w pierdlu za zabójstwo,zabójstwo Wagi Ciężkiej?
Wtedy Povietkiny i Chambersy będą miały swoje pięć minut!
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 11-06-2011 14:55:24 
Powietkin powinien otrzymac oficjalny status wiecznego pretendenta
 Autor komentarza: Kronk
Data: 11-06-2011 15:30:41 
Kombinują jak mogą ;) Szkoda Aleksandra bo to dobry bokser ale jego kariera nie toczy się tak jakby chcieli tego kibice. Wciąż jednak liczę że się przebudzi i skończą się kombinacje a zaczną odważne wyzwania byleby tylko zdążył ponieważ czas leci nieubłaganie a kariera stoi w miejscu.
 Autor komentarza: DAB
Data: 11-06-2011 15:54:44 
Sasza chyba się obawia ,że jak straci zero w rekordzie wyślą go na Sybir.Tymczasem zamiast zbliżyć się do Władimira ten mu wyraźnie uciekł.Witek natomiast będzie na emeryturze zanim Saszka będzie gotowy.Patrząc się na jego karierę doceniam Tomka Adamka jakby nie było robi to co mówi.
 Autor komentarza: Jaocin
Data: 11-06-2011 17:06:58 
To takie sępy, które tylko czekają aż lwy odejdą by w końcu się nachapać. Z drugiej strony jeden jak i drugi mieli by ze sobą szansę a z Kliczkami żadnych więc to dla nich jedyna mozłiwość jakiej mogą się uchwycić.
 Autor komentarza: DAB
Data: 11-06-2011 17:15:17 
Czagajewa mi szkoda , bo powinien z Anglikiem walczyć a go zwyczajnie w konia robią.Dla nas kibiców oczywiście ,że lepiej oglądać walkę Haye vs Władimir ale Czagajewa oszukano.Co do Saszy to ja chciałbym go z Haye zobaczyć.
 Autor komentarza: Jaocin
Data: 11-06-2011 17:20:18 
Zgadzam się z tobą DAB choć tak naprawdę uważam że Czagajew trochę sam jest sobie winien godząc się praktycznie bez przygotowania na konfrontację z Kliczką.
 Autor komentarza: DAB
Data: 11-06-2011 17:24:29 
Czagajew to twardy facet pewnie wierzył w siebie.A z tą jego chorobą ma przerąbane wykorzystują ją przeciw niemu blokuja karierę.Myślę ,że jego czas juz ucieka a z Haye bym go nie skreślał jakby zawalczyli.Teraz na wszystko powoli robi sie dla Rusłana za późno.
 Autor komentarza: Jaocin
Data: 11-06-2011 17:32:03 
Fakt to twardy facet, niezły technicznie bokser ale niestety trochę nieszczęśliwy człowiek. Na Fortunę nie ma rady... Również widział bym go w starciu z Haye, tym bardziej z Powietkinem i innymi ciężkimi.
 Autor komentarza: DAB
Data: 11-06-2011 17:39:28 
Myślę tak samo, miał swoje 5 minut wygrywając z Wałujewem a od tamtej pory wszystko w karierze mu się zatrzymało.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 11-06-2011 17:46:37 
Czagajew pokonał największego(chyba)w historii mistrza świata i nic z tego niema,przykra sprawa.
 Autor komentarza: Jaocin
Data: 11-06-2011 17:49:30 
Liczę jednak DAB, że będzie miał jeszcze szansę zawalczenia z dobrymi bokserami, choć czas ucieka a przerwa różnie może się przełożyć na jego następne pojedynki...
 Autor komentarza: DAB
Data: 11-06-2011 18:24:31 
Ja też mu tego życzę ,zasłużył sobie a Wałujewa pokonał w lepszym stylu niż Haye.
 Autor komentarza: Jaocin
Data: 11-06-2011 19:07:22 
To prawda i dlatego m. in. uważam, że Haye miałby ciężką przeprawę z Czagajewem. Wręcz stawiałbym na tego drugiego.
 Autor komentarza: wojkal
Data: 11-06-2011 20:27:43 
Povietkin,jeszcze trochę posiedzi w ,,ciszy,,i będzie po chłopie.
Czagajewa zaniedbano na jakimś etapie kariery(promotorsko),i dzisiaj mamy tego efekty,kompletnie się nie liczy w hw ,a potencjał miał.
 Autor komentarza: Luton
Data: 11-06-2011 21:49:08 
Povetkin wygrałby z Hayem, bo to taki typ troche jak Fragomeni ale lepszy boksersko i odporniejszy.
 Autor komentarza: Luton
Data: 11-06-2011 21:49:13 
Povetkin wygrałby z Hayem, bo to taki typ troche jak Fragomeni ale lepszy boksersko i odporniejszy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.