MAYWEATHER JR.: WYBÓR ORTIZA NIE WYMAGA UZASADNIENIA
Były mistrz świata w pięciu kategoriach wagowych, Floyd Mayweather Jr (41-0, 25 KO), komentując swój come-back, czyli zbliżający się pojedynek z mistrzem świata WBC wagi półśredniej, Victorem Ortizem (29-2-2, 22 KO), dał do zrozumienia, że wybrał takiego właśnie przeciwnika, by jego ewentualni krytycy nie zarzucali mu, że szuka łatwych rozwiązań.
- Wybrałem Victora, ponieważ jest młodym, silnym bokserem, mistrzem świata. Wybrałem boksera o takiej charakterystyce, ponieważ po każdej mojej walce ludzie mówią „on był zbyt mały, zbyt wolny lub zbyt stary”. Mówią też, że mam problemy z mańkutami, ale ostatnio sprawdziłem swój rekord. Wynosi 41-0, więc nie wydaje mi się, aby mieli rację. Nie walczyłem od dłuższego czasu, teraz nadeszła pora by ponownie dać wszystkim to, na co czekają, wyjść na ring i wykonać swoją robotę - zapowiedział Amerykanin.
A tak w ogóle,to jak odniesie się reszta redakcji,do tekstu Laury,w którym redaktorka pisze,że Pacman nigdy nie zgodził się na testy w pełnym wymiarze.Przecież tak zarzekaliście się,że jest inaczej, hehe
I nie odbierałbym mu szans w starciu z "Money".
Tacy ludzie tylko niszczą boks, bo tam gdzie liczą się $$$, nie ma żadnych zasad a jeśli nawet są to robi się wszystko, aby je ominąć i wyjść na swoim... Bob jesteś drugim Kingiem... a to nie jest powód do radości.
Nikt nie osiągał by takich efektów gdyby nie wspomaganie i nie dotyczy to tylko boksu ale wszystkich dyscyplin. Myślicie że piłkarze najlepszych drużyn biegają 100 meczów w sezonie, co 3 dni, na pełnych obrotach. Taka jest naturalna kolej rzeczy i niech Money nie szuka wymówek.
masz rację w tym co piszesz.Trzeba być bardzo naiwnym,żeby myśleć,że czołówka w wielu sportach nie stosuje niedozwolonego dopingu.To jest norma,nie bierzesz,nie jesteś mistrzem,bo pobije Cię ten,co bierze,proste...
Całe cwaniactwo Floyda polega na tym,że Pacman jest sporo MNIEJSZY.To jest malutki Filipińczyk,który musi nadrobić dużo więcej,niż Floyd.Więc Money wie,że bez testów straci np. 20% mocy,ale Pacman pewnie ze 40%.
wiem,że napisałem to niezbyt fachowym językiem,co napisałem,ale wiadomo o co chodzi...
Co do walki to wybór raczej okey,choć ja Ortiza za wielkiego mistrza nie uważam,to niby kto miał by walczyć?
Na każdego prócz Paca znalazło by się haka.
@swietypio
Widocznie malo slyszales, albo masz slaba pamiec. Floyd wypowiada sie roznie przed walkami na temat swoich przeciwnikow, aby podgrzac atmosfere, ale po kazdej walce komplementuje swoich przeciwnikow.
Testy antydopingowe to najwieksza porazka sportu. Sportowcy sa traktowani jak potencjalni oszuci, nikt nie liczy sie z ich zdrowiem. Czesto powtarza sie je wiele razy bez uzasadnienia a kazdy protest traktowany jest jako przyznanie do winy.
Z dopingiem w sporcie powinno sie walczyc, ale dla dobra samych sportowcow. W tej chwili tak to nie wyglada, a badania antydopingowe traktowane sa jako polowanie na czarownice, lub w przypadku Floyda pretekst zeby nie podejmowac wyzwania.
I wszystko jasne, tyle jest warty, twój "rekord bez porażki" zarozumiały pajacu.