PACQUIAO ZADOWOLONY Z POWROTU FLOYDA

Uznawany za króla P4P Filipińczyk Manny Pacquiao (53-3-2, 38 KO) ucieszył się z wiadomości o powrocie swego największego rywala - Floyda Mayweathera Jr. (41-0, 25 KO). "Money" wyjdzie do ringu 17 września i zaboksuje z mistrzem WBC wagi półśredniej - Victorem Ortizem (29-2-2, 22 KO).

Zdaniem Pacquiao, może to oznaczać, że Floyd odzyskał głód boksu i w 2012 roku zechce zmierzyć się z nim w oczekiwanej przez wszystkich walce. 24-letni Ortiz jest szybkim, agresywnym i bardzo silnym mańkutem. "Pacman" wierzy, że Mayweather świadomie wybrał sobie takiego przeciwnika, by lepiej przygotować się na przyszłoroczny pojedynek pomiędzy dwoma najlepszymi pięściarzami ostatniej dekady.

- To dobra wiadomość. Ortiz, podobnie jak ja, jest mańkutem, więc myślę, że Floyd już teraz przygotowuje się pode mnie. Jeśli poradzi sobie z Ortizem, nasza walka powinna dojść w końcu do skutku - powiedział filipiński król boksu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-06-2011 21:07:26 
Też tak myślę,(pisałem o tym parę godzin temu)To będzie dobra osłoda po klapie zwanej Euro.
 Autor komentarza: ziom99
Data: 08-06-2011 21:24:53 
Pacquiao musisz najpierw zgodzic się na testy olimpijskie :)
 Autor komentarza: Luton
Data: 08-06-2011 22:52:27 
JUż sie zgodził. Pac ciśnij
 Autor komentarza: werdere
Data: 08-06-2011 23:32:52 
Najpierw to niech Floyd wyrazi zainteresowanie walką, bo póki co to unika walki z Mannym jak ognia:) ale cóż dobrze wie, że jego szanse zbyt duże nie są, a 0 w rekordzie zawsze lepiej wygląda przy negocjacjach z Ortizami:p
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.