POWIETKIN POWALCZY O TYTUŁ REGULARNEGO MISTRZA WBA?
Władimir Hriunow, menedżer Aleksandra Powietkina (21-0, 15 KO), oznajmił, że Rosjanin może niebawem walczyć o wakujący pas mistrza świata WBA, o ile zwycięzca walki pomiędzy Davidem Haye (25-1, 23 KO) i Władimirem Kliczko (55-3, 49 KO) otrzyma status super czempiona WBA.
Skąd taka idea? Wprost z regulaminu WBA, który mówi, że mistrz, który posiada także tytuł innej federacji, automatycznie osiąga status super mistrzowski.
- Aleksander znajduje się obecnie na drugim miejscu w rankingu WBA. Spodziewamy się decyzji WBA, że zwycięzca planowanego na 2 lipca pojedynku mistrza świata WBA - Davida Haye`a i czempiona IBF/IBO/WBO, Władimira Kliczko otrzyma status super czempiona. Wówczas tytuł regularnego mistrza może zostać uznany za wakujący i do walki o niego przystąpią zawodnicy znajdujący się na czele listy rankingowej [Rusłan Czagajew i Aleksander Powietkin - przyp. red.]. - zakończył rosyjski menedżer.
Może rewanż dwóch prze ambitnych?
i trzeciego-regularnego ;)
Ale mowiac szczerze, obaj sa chyba niedorankowani przez te strone.
Wszystko jedno, o co ta walka, pasy tylko sa dodatkiem do boksu, a wydaje mi sie, ze obiektywnie to moga byc bokserzy nr 5 i 6 (zaraz po Kliczkach, Haye'u i Adamku).
Rownie ciekawe jak potyczka Thompson-Chambers, Dimitrenko-Mormeck czy Chisora-Fury.
Żałosne.
nie dość że rozdają po 30 dziwacznych pasków to jeszcze może być kilku majstrów. co za czasy