KHAN WYKLUCZA REWANŻ Z MAIDANĄ, CELUJE W BRADLEYA I PRESCOTTA
Kilku zawodników z czołówki kategorii junior półśredniej pali się do rewanżowej walki z mistrzem federacji WBA - Amirem Khanem (25-1, 17 KO). Brytyjski champion daje jednak do zrozumienia, że w najbliższym czasie interesują go trzy nazwiska z dywizji do 140 funtów - Zab Judah (41-6, 28 KO), Timothy Bradley (27-0, 11 KO) i... Breidis Prescott (24-2, 19 KO).
Z tym pierwszym Khan zmierzy się już 23 lipca. Następny na liście Amira jest champion WBC/WBO, który ostatnio odrzucił ofertę walki unifikacyjnej, jednak rozmowy na pewno zostaną wznowione, jeżeli Khan pokona Judaha. Nowością jest wzmianka o Kolumbijczyku, który we wrześniu 2008 roku zadał Amirowi jedyną w karierze porażkę.
- Miałbym znów walczyć z Maidaną? Pobiłem go i rzuciłem na deski. Minęło pół roku i on już chce powtórki. Mam inne cele. Na mojej liście są Judah, Bradley i Prescott. Maidanę i McCloskeya już pokonałem - powiedział Khan.
A co, może przegrał walkę z Maidaną? I przypomnij sobie kto kogo miał na deskach w tej walce.
wez no mi przypomnij kto kogo lał 10 rund. bo chyba inna walke ogladałes