HOPKINS vs FROCH NA HORYZONCIE

Mistrz WBC w kategorii super średniej, Carl Froch (28-1, 20 KO), prawdopodobnie jeszcze jesienią zaboksuje z Andre Wardem (24-0, 13 KO) w finale turnieju Super Six. Jeżeli Anglik zdoła pokonać "S.O.G.", jako zunifikowany champion będzie mógł na początku przyszłego roku stanąć do walki z legendarnym Bernardem Hopkinsem (52-5-2, 32 KO).

- Taki pojedynek mógłby się odbyć na stadionie w Nottingham - uważa Eddie Hearn, promotor "Kobry". - Carl stał się też popularny w Stanach, więc w grę wchodzi również Las Vegas. Carl chce wychodzić do ringu tylko z najlepszymi. Nie interesują go łatwe walki.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Deter
Data: 07-06-2011 21:37:32 
W jakim limicie?
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 07-06-2011 21:42:23 
o tak ,Carl nie stoi na straconej pozycji ani z wardem ani z b-hopem , jak już mówiłem jest świetny rok dla boksu . @Deter było mówione ,że Froch idzie w górę dla tej walki
 Autor komentarza: ALFA
Data: 07-06-2011 22:02:24 
nie widzę go w tej walce. Myślę że Hopkins go wypunktuje w swoim stylu.
 Autor komentarza: Saito
Data: 07-06-2011 22:14:12 
W moim odczuciu Hopkins byłby faworytem takiego starcia. Jednak póki co nie ma sensu dzielić skóry na niedzwiedziu.. Frocha czeka jeszcze wielka przeszkoda w postaci Warda.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 07-06-2011 22:38:07 
Mysle, ze Froch ma wieksze szanse z Wardem niz z Hopkinsem. Uwazam, ze ten stary lis(B-Hop) znajdzie jakis sposob na kazdego przez conajmniej najblizszy rok tj 2-3 walki. Oczywiscie limit tez bylby wazny i Froch mialby szanse tylko i wylacznie w super sredniej.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 07-06-2011 22:44:36 
Myslal indyk o niedzieli... Przeciez Froch przegra z Wardem wiec o czym mowa.
 Autor komentarza: mma
Data: 08-06-2011 00:18:52 
To nieco odległy horyzont.
 Autor komentarza: Lebowski
Data: 08-06-2011 06:53:31 
"Nie interesują go łatwe walki". To zupełnie jak naszych rodzimych bohaterów z 12RKP. Zawodnik Kostecki w każdej chwili by wyszedł do Hopkinsa, tyle że ten dyga przed nim i wybiera łatwiejszego Frocha. Którego oczywiście pokona i wtedy stwierdzi że nie musi z Polakami walczyć bo już jednego pokonał. A Cygan cały czas jest gotowy i tak bardzo unikany :(
 Autor komentarza: Paxy
Data: 08-06-2011 08:34:41 
Ekstra byłoby gdyby Hopkins zawalczył ze zwycięzcą pojedynku: zwycięzca super six- Bute. Z tymże to wszystko potrwa a jak powszechnie wiadomo Kat ma coraz mniej czasu, natury nie oszukasz jest wielki ale musi się śpieszyć
 Autor komentarza: wojkal
Data: 08-06-2011 10:37:56 
Froch ma naprawdę jaja jak arbuzy i nie wymięka przed nikim.Na pewno nie będzie szukał łatwych obron i unikania czołówki super średniej,a pewnie i lwh ,zresztą on już walczył z całą czołówką SŚ.
Za to to lubię tego gościa mimo iż, nieraz lubi sobie popier..lić na taki czy inny temat.
 Autor komentarza: sliver84
Data: 08-06-2011 11:37:53 
Froch to dobry zawodnik ale sądzę że jest zbyt drewniany na Hopkinsa, może z 2-3 pierwsze rundy były by dla Kobry ale potem B.Hop zaczynał by coraz bardziej dominować i wykorzystywać braki Frocha. Końcówka była by pokazem bezradności Kobry, podobnie jak w walkach z Pascalem.
 Autor komentarza: DAB
Data: 08-06-2011 12:18:36 
Ma swoje pięć minut po finale zejdzie na Ziemię.Akurat z tymi dwoma nie wygra.Chyba ,że Hopkins w końcu przegra ale z wiekiem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.