PRESCOTT RZUCA WYZWANIE BERTO
Znany głównie z błyskawicznego nokautu na Amirze Khanie Kolumbijczyk, Breidis Prescott (24-2, 19 KO), zrozumiał, że nigdy nie uda mu się wymusić rewanżu na mistrzu WBA w kategorii junior półśredniej, wobec czego 28-letni "Khanqueror" postanowił rzucić wyzwanie ex-championowi WBC dywizji półśredniej - Andre Berto (27-1, 21 KO).
27-letni Amerykanin zamierza wrócić między liny jesienią. Wiele wskazuje na to, że dostanie szansę od mistrza federacji IBF - Jana Zavecka (31-1, 18 KO). Jeśli jednak nie uda się doprowadzić do walki ze Słoweńcem, Prescott chętnie wskoczy w wolne miejsce.
- Zrozumiałem, że Amir Khan nigdy nie wyjdzie ze mną do ringu po raz drugi - wyznaje Prescott. - Zamierzam przenieść się do kategorii półśredniej, by znokautować Andre Berto.
Luis DeCubas Junior, jeden z promotorów Kolumbijczyka, wierzy, że taka walka jest możliwa. Obydwaj pięściarze są związani umową z tym samym człowiekiem - Lou DiBellą.
- Obydwaj są u DiBelli. Doprowadzenie do ich walki to nic trudnego. Breidis zdał sobie sprawę, że Khan nie chce z nim walczyć, więc chce spróbować w wyższej kategorii. Jego pojedynek z Berto byłby bardzo ciekawy. Jeśli Prescott trafi Berto na punkt, walka skończy się nokautem - zapewnia DeCubas.