EUBANK TĘSKNI ZA WALKAMI FLOYDA MAYWEATHERA
Były mistrz dwóch kategorii wagowych i zarazem jeden z najwybitniejszych pięściarzy w historii Wielkiej Brytanii, Chris Eubank (45-5-2, 23 KO), z niecierpliwością czeka na kolejne walki Floyda Mayweathera Jr. (41-0, 25 KO), który jego zdaniem jest nie tylko najlepszym bokserem P4P, ale też prawdziwym ringowym artystą.
- Nie śledzę dokładnie wszystkich wydarzeń związanych z boksem, bo mam za mało czasu. Nie ma dziś wielu artystów, których występy sprawiają, że stają ci włosy na karku. Bardzo chciałbym zobaczyć kolejne walki Floyda Mayweathera, bo uważam go za prawdziwego artystę i przyglądam mu się od naprawdę długiego czasu - oświadczył blisko 45-letni Brytyjczyk.
Eubank zdradził, że jego ulubionymi pięściarzami są mistrz WBA w wadze junior półśredniej - Amir Khan (25-1, 17 KO) i champion tej samej federacji w kategorii ciężkiej - David Haye (25-1, 23 KO). Na pytanie czy tęskni za boksem, "Simply the Best" odpowiedział następująco:
- Boks jest jak dziewczyna. Gdy ją zostawisz, nie chcesz jej spowrotem. Spędziłeś z nią nieco czasu, lecz to się skończyło i szukasz czegoś innego. Jeżeli osiągnąłeś swój cel, przestajesz o nim myśleć. Co innego, jeżeli nie udało ci się czegoś dokonać, wtedy tęsknisz. Nie tęsknię za boksem, ale brakuje mi całej tej otoczki - oznajmił Eubank.
Wiele lat temu Eubank był przymierzany do walki z Royem Jonesem Jr. (54-8, 40 KO). W miniony weekend Amerykanin zaliczył kolejną porażkę przez ciężki nokaut. Jednym z powodów zakończenia kariery przez Eubanka był strach przed utratą szacunku, na który latami tak ciężko pracował.
- Nie podejmuję decyzji za Roya, ale im szybciej się odchodzi, tym lepiej. Stary pięściarz nigdy nie będzie w stanie wrócić do formy z czasów młodości. Przez 15 lat pracowałem na szacunek. Nigdy nie pozwoliłbym sobie na ryzyko utraty go przez nieudany powrót między liny. Roy boksuje całe swoje życie, ja zacząłem w wieku 16 lat. Mogę żyć bez boksu. Mistrzostwo w sporcie było dla mnie tylko jednym z celów. Nie mogę wiec oceniać kogoś, kto od zawsze był związany z tą dyscypliną - powiedział ex-champion.
Eubank nie ma wątpliwości, że Floyd Mayweather pokonałby Manny'ego Pacquiao, gdyby doszło do ich pojedynku.
- Bokser ma 85% szans na zwycięstwo w walce z ringowym wojownikiem. Floyd jest bardziej dokładny, jego pojedynki to prawdziwa sztuka, a on jest artystą. Używa mózgu, jest lepszy na nogach, sprawniejszy. Może trafiać z każdej pozycji. Jeżeli chodzi o jego wymogi dotyczące dodatkowych testów antydopingowych, nie powinien ich stosować, bo nie on ustala zasady. Każdego można oskarżyć, a bardzo wielu oskarżano niesłusznie. Jeżeli Pacquiao nie jest czysty, nie będzie mógł z tym żyć przez lata jeśli ma sumienie - ocenia Eubank.
Eubank tez nie zdobyl mistrza na bialku serwatkowym dla swin.Niech nie gada bzdur i niech sie nie osmiesza hipokryta.
O co ci chodzi?Napisz po prostu że wszyscy biorą i już!
Ja się z jego ulubieńcami nie zgadzam,tak bywa.
Ale to gość którego walki wprost uwielbiałem,a poza ringiem sprawia wrażenie,sympatycznego gościa.Wielki Szacun!
Nie wszyscy biora,ale ci co nie biora nie osiagaja sukcesow,no chyba ze w amatorce,lub w juniorach.
Więc czołówka ma takie same szanse.Po za tym winny jest ten kto został złapany!Ali,Foreman,Frazier,Lennox,Hopkins,Roy,wszystkich można pomówić,tylko po co,czy to coś zmieni,raczej nie.
Twoje zdanie, ja uważam że takich jak Ali było 2 Louis i Tyson, tylko oni. Oni mieli to niesamowite coś ,inni w każdym calu, ale ta magia ich łączyła i tylko ich.
opowiedz więcej o tym Lusie. Tak ciekawie zacząłeś
Z powrotem! - nie "spowrotem".
hmmm..takich jak w ogole nie bylo heh..ale Floyd ma to duze cos z defensywy Mohhameda..tak czy owak uwazam ze jest geniuszem choc podkreslam ze go nie lubie..Calym sercem w hipotetycznej walce za Paco choc ..reki bym se nie dal odciac..