ZBIK LECI PO ZWYCIĘSTWO
Leszek Dudek, Boxinscene.com
2011-05-26
Mistrz WBC w wadze średniej, Sebastian Zbik (30-0, 10 KO), przesyła wiadomość do syna meksykańskiej legendy boksu - Julio Cesara Chaveza Jr. (42-0-1, 30 KO).
- Powiedzcie Juniorowi, żeby dobrze się przygotował. Przybywam po zwycięstwo. To dobry i silny zawodnik, ale ja jestem mistrzem i lepszym, bardziej kompletnym pięściarzem - powiedział Niemiec podczas otwartego treningu w Los Angeles.
Ciekawie zapowiadający się pojedynek odbędzie się 4 czerwca na Staples Center w Mieście Aniołów. Jeżeli wierzyć organizatorom, gala cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem, a bilety sprzedają się znakomicie.
Przy typowaniu uznajcie perpektywy obydwu (dla nikumatych, sędziowie po stronie Julio)
Przy typowaniu uznajcie perpektywy obydwu (dla nikumatych, sędziowie po stronie Julio)
Przy typowaniu uznajcie perpektywy obydwu (dla nikumatych, sędziowie po stronie Julio)
zaskaujaca znajomosc Chaveza, chodziliscie gdzies razem na te laski ze tak dobrze o tym wiesz? Chyba nie, jestes tylko z tych plotkar ktore klepia byle co aby klepac!
Zupełnie nie zgadzam się z tym co piszesz, Chavez moim zdaniem nie ma żadnego talentu, trochę się nauczył boksować przez te wszystkie walki, ale to dalej drewniak. Zbik talentu ma więcej, przynajmniej umie blokować ciosy inaczej niż twarzą. Gdyby miał walczyć ze Zbikiem w Niemczech nie miałby prawie żadnych szans, w USA ma, ale tylko dlatego że pasywny Zbik mu bardzo leży stylowo. Jeśli chodzi o to że zwycięzca powinien zawalczyć z Golovkinem i następnie z Martinezem, to z powodzeniem można założyć że ani Zbik ani tym bardziej Chavez szans większych z Golovkinem nie mają.